Recenzja: Krem regenerujący pod oczy z komórkami macierzystymi jabłoni- Biolonica
Zmarszczek jeszcze nie mam, ale moje mocne załamania pod oczami lubią mi uprzykrzać życie... kosmetyki przeciwzmarszczkowe potrafią czasami pomóc na podobne urodowe rozterki... jak się spisał ten, który otrzymałam od Biolonica?
Kilka słów od producenta:
Krem przeznaczony dla kobiet powyżej 30. roku życia, do stosowania pod oczy rano i wieczorem. Perfekcyjna formuła kremu zapewnia długotrwałe nawilżenie, regenerację i rewitalizację skóry. Masło Shea zawarte w kremie działa przeciwstarzeniowo, głęboko nawilżająco i natłuszczająco. Regularne stosowanie kosmetyku doskonale wpływa na zachowanie zdrowej, doskonale odżywionej skóry wokół oczu.
Roślinne komórki macierzyste z jabłoni zawierają metabolity zapewniające długowieczność komórek skóry. Stanowią ochronę DNA przed starzeniem spowodowanym stresem oksydacyjnym, a zawartość epigenetycznych substancji ma bezpośredni wpływ na „młodość” naszej skóry.
Ekstrakt z grejpfruta „walczy” z bakteriami, przyczyniając się do młodego wyglądu skóry. Dzięki obecności naturalnej witaminy C, działa na skórę odprężająco i tonizująco, wzmacniając przy okazji słabe naczynka krwionośne. Zwalcza niedoskonałości cery.
Masło Shea posiada właściwości mocno nawilżające i natłuszczające, wygładzające, działa przeciwzapalnie, antybakteryjnie, przeciwstarzeniowo.
Więcej informacji:
Moja opinia:
Krem regenerujący pod oczy z komórkami macierzystymi jabłoni umieszczony został w pudełeczku z wszystkimi informacjami producenckimi. Opakowanie graficznie jest estetyczne.
Buteleczka airless dozuje odpowiednią ilość produktu, która wystarcza pod obje oczu i na powieki.
Kremik ma biały odcień i konsystencję masełka, jest bardzo odżywczy. Zapachu nie odczuwam. Po nałożeniu pod oczy czuć lekkie uczucie ciepła, czyli działanie jest ;)
Jeżeli chodzi o działanie to jestem z niego bardzo zadowolona. Nawilża i chroni delikatną skórę pod oczami. Po aplikacji czuć delikatne uczucie napięcia. Widoczne jest także wygładzenie. Mocne załamania stają się mniej widoczne. Jest więc świetny przed wykonaniem makijażu.
Jeżeli mamy problem z tarciem oczu, jak i ja czasami, to mogą pojawić się lekkie podrażnienia. Kremik dobrze je łagodzi, niweluje również zaczerwienienia. Okazuje się pomocny po źle przespanej nocy, skóra pod oczami wygląda zdrowo i promieniście.
Ma działanie delikatnie rozjaśniające skórę, dzięki czemu cienie mniej się rzucają w oczy. Skóra jest uelastyczniona, miękka i delikatna. Nawet podczas zmęczenia wygląda zdrowo i jest pełna blasku. Efekt rozgrzewający za każdym razem działa odprężająco i rozluźniająco.
Mam go, będę używać, ale gdzieś bliżej jesieni.
OdpowiedzUsuńNa ten okres świetnie się spisze :)
UsuńGdyby był wariant 20+ to myślę, że mogłabym się skusić :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie, Juliet Monroe :)
Pozdrawiam ;)
UsuńDziałanie fajne :). Ja głównie szukam porządnego nawilżenia w kremach pod oczy, z cieniami itp. nie mam obecnie problemu :)
OdpowiedzUsuńJa mam niestety problem z cieniami :)
UsuńZ tej marki mam krem do twarzy i do rąk :)ciekawy jest ten pod oczy.
OdpowiedzUsuńI jak się spisują?:)
UsuńCoś dla mnie :)
OdpowiedzUsuńA ja właśnie szukam jakiegoś kremu i się rozglądam. Fajnie, ze rozjaśnia skórę
OdpowiedzUsuńU mnie to pożądany efekt :)
UsuńMam go w zapasach :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńNie znam firmy ale kremik wygląda zachęcająco. Ide zerknąć czy cena mnie nie zabije :D
OdpowiedzUsuńNie powinna jeszcze :P
UsuńKuszący jest :)
OdpowiedzUsuńBardzo :)
UsuńMam zawsze ogromne wymagania co do kremu pod oczy. Markę pozytywnie oceniam, więc może i ten krem bym polubiła :)
OdpowiedzUsuńMarka ma bardzo dobre kosmetyki :)
UsuńKusisz tym kremem - wydaje się bardzo fajny:D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)
Pozdrawiam :)
UsuńDobry kremik pod oczy bardzo by mi się przydał :)
OdpowiedzUsuńJak jabłko to musi być ta marka :D
OdpowiedzUsuńOczywiście :)
UsuńSuper że się sprawdza 🙂 kremik jeszcze nie dla mnie może za 6 lat 😁
OdpowiedzUsuńJa też jeszcze nie mam wymaganych 30, ale lepiej zapobiegać niż leczyć :)
Usuńdopiero go niedawno otworzyłam
OdpowiedzUsuń