Recenzja: Avon Skin so soft firming and restoring dual oil spray
Dzisiaj recenzja dwufazowego olejku ujędrniająco-naprawczego do ciała "Satynowa miękkość" firmy AVON.
Kilka słów od producenta: Dwufazowy olejek ujędrniająco - naprawczy do ciała z olejkiem babassu `Satynowa miękkość` ujędrnia, uelastycznia i wygładza skórę.
Produkty z nowej linii kosmetyków Avon "Ujędrnianie i naprawa" są wzbogacone o słynny olejek babassu, pochodzący z nasion drzewa babassu rosnącego w Brazylii. Olejek babassu jest bogaty w kwas laurynowy i mirystynowy. Uważa się, że wpływa on korzystnie na cerę suchą i przetłuszczającą się. Słynie także ze swoich właściwości nawilżających i przyspieszających gojenie. Rozświetla skórę, nadając jej miękkość, zdrowy, promienny wygląd i aksamitną gładkość.
Moja opinia: Zapach olejku jest przyjemny, delikatny, lecz alkoholowy, co nie każdemu może przypaść do gustu, może też drażnić nos :P Konsystencja płynna, oleista. Olejek daje uczucie natychmiastowego nawilżenia. Skóra jest po nim delikatna, miękka w dotyku i bardzo gładka. Szybko się wchłania, nie pozostawia tłustego filmu na skórze. Nie pozostawia też tłustych śladów na pościeli czy ubraniach :) Dobrze i łatwo łączą się warstwy olejku. Wystarczy wstrząsnąć. Olejek bardzo łatwo się aplikuje na skórę. Buteleczka jest poręczna, nie wyślizguje się z dłoni. Dozownik dobrze dysperguje, dozuje olejek w postaci mgiełki. Olejek jest dosyć wydajny moim zdaniem. Co do efektu ujędrniania... nie oszukujmy się- szału nie ma. Trzeba by było sporo buteleczek go zużyć aby, być może, pojawił się jakiś efekt ;)
Moja ocena: 5/6
Szczególnie polecam osobom o suchej skórze! :)
Komentarze
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz :)
Jeżeli zaciekawił Cię mój blog to zapraszam do obserwowania :)
Jak zaobserwujesz to napisz mi o tym, a się odwdzięczę :)