Recenzja: Szampon Timotei Precious Oils "Drogocenne olejki".

Dzisiaj na tapetę trafia szampon Timotei Precious Oils drogocenne olejki :) 

Kilka słów od producenta: 0% parabenów. 0% barwników. Do włosów normalnych lub suchych.

W delikatny sposób nawilża włosy. Bogata, upiększająca formuła z organicznym ekstraktem z jaśminu, drogocennym olejkiem arganowym oraz olejkiem migdałowym, która intensywnie nawilży nawet suche włosy aby uszlachetnić ich piękno. Napełnia włosy żywym blaskiem i nadaje subtelny zapach. Pomaga uzyskać jedwabiste w dotyku i lśniące włosy każdego dnia.

Moja opinia: Opakowanie jest ładne i wygodne, nie ma problemu z otwieraniem produktu mokrymi rękoma. Bardzo podoba mi się szata graficzna :) Konsystencja szamponu dosyć gęsta, jedwabista. Świetnie rozprowadza się na włosach. Szampon pięknie pachnie! Delikatny migdał, niedrażniący i jaśmin. Zapach utrzymuje się bardzo długo na włosach, nie wietrzeje od razu. Super jest też sprawa pienienia się- szampon bardzo dobrze się pieni, piana jest aksamitnie gładka, przypomina troszkę bitą śmietanę albo śnieżkę :P  Włosy po umyciu nie są poplątane. Mam długie włosy i czasami mam problem z ich rozczesaniem. Ale nie po tym szamponie :) W moim przypadku szampon nie uczula. Włosy po wyschnięciu są dostatecznie nawilżone, odżywione oraz lśniące. U nasady moje włosy mają skłonność do przetłuszczania się, ale po tym szamponie nie zauważyłam aby jakoś obciążał dodatkowo moje włosy. Włosy nie są także klapnięte po nim :)

Moja ocena:

6/6!

Przypominam o minikonkursie >KLIK< :)