Recenzja: Roomcays Nawilżający balsam do pielęgnacji wąsów i brody- Coloris
Niedawno opisywałam olejek Roomcays, dzisiaj nadszedł czas na drugą nowość Coloris dla Panów i nie tylko :)
Kilka słów od producenta: Luksusowa i bogata kompozycja czystego masła Karite (pozyskiwanego z orzechów afrykańskiego drzewa Vitellaria paradoxa) i wyselekcjonowanego marokańskiego olejku arganowego, łagodzi dyskomfort związany ze swędzeniem skóry zwłaszcza w początkowym okresie zapuszczania zarostu. Włoski stają się bardziej miękkie, a skóra odpowiednio natłuszczona i nawilżona. Pielęgnuje, odżywia włosy zapobiegając ich matowieniu i przesuszeniu. Dodatek aromatów o męskiej nucie oraz delikatnie pachnących olejków roślinnych nadaje świeży, utrzymujący się przez dłuższy czas przyjemny zapach.
Więcej informacji: >KLIK<
Moja opinia: Opakowanie w stylu ostatnio opisywanego balsamu.
W środku mały metalowy słoiczek. Balsamik ma zapach zbliżony do drugiego produktu Roomcays. Stała forma, nie topi się. Dopiero pod wpływem ciepła skóry lekko topnieje.
Tak jak ostatnio balsam testował mój kolega. Ponownie produkt ładnie zmiękczał brodę, nabłyszczał. Wystarczyło musnąć palce balsamem, aby nanieść go równomiernie na włosy. Balsam nawilża i odżywia zarost.
Oczywiście nie mogłam i ja nie wypróbować produktu ;) Ten produkt nadaje się także do ochrony końcówek włosów przed niesprzyjającymi warunkami atmosferycznymi. Nawilża je i nadaje gładkości. Możemy w łatwy sposób pozbyć się odstających kosmyków. Balsam Roomcays nadaje się także świetnie, kiedy kręcimy włosy (tzw. pierścionki). Odrobina na każdy kosmyk i pięknie nabłyszcza.
Roomcays także jest idealne do łagodzenia podrażnień po depilacji. Zapobiega wrastającym włoskom i nawilża- to taki bonus, można śmiało podkradać Panom ;)
Coś dla prawdziwego faceta :)
OdpowiedzUsuńO tak :)
Usuńz tego co widzę produkt bardzo podobny w konsystencji do masła she z nacomi też jest ono stałe i trzeba rozgrzać je w rękach :)
OdpowiedzUsuńTutaj wystarczy drobinkę musnąć palcem :)
Usuńświetna nazwa:)
OdpowiedzUsuńDobra jest :)
UsuńO wąsy i brodę warto dbać :)
OdpowiedzUsuńDokładnie :)
UsuńMój teść ma wąsy i brodę :)
OdpowiedzUsuńNo to produkt dla niego :)
UsuńPolecę mojemu tacie.
OdpowiedzUsuńZachęcam :)
UsuńCiekawy ten Roomcays :)
OdpowiedzUsuńBardzo :)
Usuńhe he spoko takie coś
OdpowiedzUsuńNawet bardzo :)
Usuńnie mam ani wąsów ani brody:P
OdpowiedzUsuńTo wiem ;p
UsuńJak do ochrony końcówek to muszę go mieć :)
OdpowiedzUsuńW tym celu sprawdza się świetnie :)
UsuńRaczej nie znam nikogo kto by używał takich produktów, ale pewnie znajdą się mężczyźni, którym przyda się taki wynalazek :)
OdpowiedzUsuńDrwalom się przyda :)
UsuńPierwszy raz widzę :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńProdukt dla mężczyzny z zarostem ;)
OdpowiedzUsuńDokładnie :)
Usuńdla mojego by sie przydal
OdpowiedzUsuńNo proszę :)
UsuńMój mąż właśnie zgolił brodę :D
OdpowiedzUsuńPozwoliłaś mu? :P
UsuńWiem już komu mogłabym polecić :) Wiele panów nadal chwali sobie mogę "na drwala" ;) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńModa na prawdziwego faceta :)
Usuńcoś dla mnie :)
OdpowiedzUsuńA no masz bródkę :)
Usuńzakupie :)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńnie mam komu polecić właściwie :)
OdpowiedzUsuńNie masz w otoczeniu drwala? :)
UsuńA ja myślałam, że sama na wąsach testowałaś ;)
OdpowiedzUsuńJeszcze się ich nie dorobiłam, za mało testosteronu :P
UsuńMój mąż na szczęście goli się regularnie. Nie podobają mi się brody u mężczyzn. No chyba, ze dwudniowy zarost :)
OdpowiedzUsuńTaki najlepszy :)
Usuń