Czysty dom: Płyny do mycia szyb i luster Wspomnienie Cejlonu, Majowy poranek, Marsylskie płatki mydlane Mill Clean
Mill Clean to nie tylko pachnące balsamy do podłóg, ale i Płyny do mycia szyb i luster w trzech wariantach zapachowych :)
Kilka słów do producenta:
„Wspomnienie Cejlonu” płyn do mycia szyb i luster oraz innych powierzchni szklanych skutecznie i szybko czyści gładkie powierzchnie, nie tylko przywracając im blask, nie pozostawiając smug i zacieków, ale również przywoła niezwykły i świeży zapach zielonej herbaty i cytrusów.
Więcej informacje:
Konwaliowy zapach białych, wiosennych kwiatów to jeden z elementów doskonałej kompozycji recepturowej płynu do mycia szyb i luster „majowy poranek”. Odpowiednia proporcja substancji aktywnych oraz kompozycji zapachowych zapewni nie tylko lśniący efekt podczas mycia ale również umili sprzątanie przyjemnym i wiosennym zapachem konwalii.
Więcej informacji:
Zapach marsylskich płatków mydlanych w połączeniu z niezwykle skuteczną formułą płynu do mycia szyb i luster to nie tylko gwarancja czystych, lśniących powierzchni bez smug i zacieków ale również niezwykły, mydlany zapach świeżości.
Więcej informacji:
Moja opinia:
Płyny znajdują się w opakowaniach typu "eliksir". Przypominają lekko amforkę zakończoną sprayem. Aplikator nie zacina się i nie psuje. Jednym ruchem możemy zamknąć spray, przekręcając końcówkę dzióbka.
Każdy z produktów ma takie samo zastosowanie- używamy go do mycia szyb i luster. Każda powierzchnia po umyciu jest gładka. Zarówno lustra, jak i szyby są bez zacieków i smug. Jest błysk i blask. Mam wrażenie, że po umyciu lustra czy szybek w witrynach kurz itp. wolniej się osadzają. W łazience przy gorącej kąpieli lustro aż tak nie zachodzi parą, dodatkowo po odparowaniu nie ma smug i śladu.
Każdy z produktów umila czyszczenie swoim zapachem. Różnią się bardzo od innych produktów tego typu pod tym względem. Zapach nie jest taki typowy, nie ma takiego aromatu typowego dla płynów i nie czuć tak alkoholu. Majowy poranek to zapach kwiatowy, z przewagą konwalii. Wspomnienie Cejlonu to lekki, herbaciany zapach. Producent obiecuje, że to zapach zielonej herbaty i cytrusów i to strzał w punkt. Myślałam, że będzie zbliżony do wszystkich mgiełek czy perfum o zapachu zielonej herbaty, ale nie... to wyważony idealnie zapach lekkiego naparu. Marsylskie płatki mydlane to propozycja dla miłośników długich kąpieli. Lekko mydlany zapach jest świetny do mycia lustra w łazience. Każdy aromat pozostaje jeszcze przez jakiś czas w pomieszczeniu.
O fajnie, że tak ładnie pachną :) I te buteleczki też mi się spodobały :)
OdpowiedzUsuńZapachy są niecodzienne jak na płyny do czyszczenia :)
UsuńZupełnie nie znana mi marka ale bardzo ciekawy produkt ♡
OdpowiedzUsuńAch, jakie wspaniałe środki do czyszczenia.
OdpowiedzUsuńNic, tylko sprzątać z przyjemnością..
Nie znam ich, jednak wydają się fajne.
Pozdrawiam 🙂
Jak ładnie pachnie to od razu lepiej się sprząta :)
UsuńDla mnie ta firma to nowość :) Bardzo fajnie, że nie czuć alkoholu :)
OdpowiedzUsuńOdstrasza mnie woń alkoholu w takich produktach ;)
UsuńJa używam tych z biedry.
OdpowiedzUsuńDawno ich nie miałam ;)
UsuńNie znam ich, ja do mycia szyb używam zwykłego lub mało znanych marek ;)
OdpowiedzUsuńRozumiem :)
UsuńNie znam marki ale jak to mówią im mniej znana marka tym lepsze produkty ;)
OdpowiedzUsuńCoś w tym jest :)
Usuńno proszę i sprzątanie może być przyjemniejsze
OdpowiedzUsuńI to dużo bardziej :)
Usuńno no fajne nazwy płynów
OdpowiedzUsuń:)
UsuńPierwszy raz widzę :)
OdpowiedzUsuń;)
Usuń