Recenzja: Żel pod prysznic na bazie soli bocheńskiej- Zielona herbata

Lubię kiedy żel pod prysznic robi coś więcej niż tylko myje. Sól Bocheńska oferuje gamę przyjemnych żeli pod prysznic- na bazie soli bocheńskiej.

Kilka słów od producenta:

Odżywczy żel pod prysznic Zielona Herbata na bazie soli bocheńskiej tonizuje, odświeża i oczyszcza skórę. Składniki mineralne soli bocheńskiej regenerują, wygładzają i zmiękczają naskórek. Ekstrakt z liści zielonej herbaty działa przeciwzapalnie, przeciwdrażniąco oraz kojąco i nawilżająco na skórę.

Hamuje powstawanie wolnych rodników i pomaga uniknąć uszkodzenia komórek skóry spowodowanych zanieczyszczeniami.

Skóra staje się przygotowana do dalszych zabiegów pielęgnacyjnych.

pH odpowiednie dla skóry.

Więcej informacji:

>KLIK<

Moja opinia:

Buteleczka z plastiku niby uniwersalne, dostępne w wielu innych żelach opakowanie, ale czarna etykietka dodaje dużo uroku. Z tyłu opakowania znajdziemy najważniejsze informacje jak przeznaczenie, sposób użycia, skład, producent itp. Opakowanie z pompką jest bardzo higieniczne i ułatwia aplikację.

Żel ma pastelowy odcień zieleni, jest nieprzezroczysty. Posiada piękny zapach, charakterystyczny dla zielonej herbaty, ale nie taki jak spotykamy w perfumach o tym zapachu. Dostępne są również dwa inne zapachy- cytrusowy oraz lawendowy.

Żel pod prysznic na bazie soli bocheńskiej- Zielona herbata ma działanie odświeżające skórę, szczególnie zapach ma na to duży wpływ który działa kojąco na zmysły. Po całym dniu daje ogromne poczucie ukojenia. Bardzo dobrze oczyszcza skórę i tonizuje. Tworzy delikatną piankę, która łatwo się spłukuje. Nie pozostawia osadu na wannie.

Skóra jest ukojona i znowu nabiera energii. Po kąpieli można wyczuć, że skóra jest miękka i wygładzona. Nawet jeżeli nie użyję balsamu do ciała po kąpieli to nie narzekam na brak nawilżenia z tym żelem. Podczas kąpieli łagodnieją lekkie podrażnienia czy zaczerwienienia skóry. pH jest odpowiednie.

Po tej jednej buteleczce mam ochotę na inne zapaszki, które pewnie za jakiś czas zagoszczą w mojej łazience :)