Recenzja: Organiczna mgiełka różana do twarzy i ciała
Kilka słów od producenta: 100% naturalna mgiełka z wody różanej Alteya Organics, pozyskiwana metodą destylacji parowej ze świeżo zebranych organicznych płatków róży damasceńskiej. Mgiełka do twarzy i ciała jest certyfikowana przez USDA ORGANIC. Nie zawiera żadnych środków chemicznych, sztucznych barwników, ani konserwantów.
Korzyści:
- stymuluje odnowę skóry, odmładza, odpręża, nawilża i odświeża
- tonizuje skórę, pozostawiając ją oczyszczoną i nawilżoną
- działa przeciwzmarszczkowo i antyalergicznie
- odpowiednia dla wszystkich typów skóry
- ma zastosowanie kosmetyczne, terapeutyczne oraz spożywcze
Składniki: Róża damasceńska
Moja opinia: Mgiełka zamknięta w buteleczce z atomizerem. Mgiełka bezbarwna, bez dodatków jakichkolwiek barwników. Zapach różany, naturalny, piękny. Bardzo przypadł mi do gustu. Mgiełka okazała się niezastąpiona w te upalne dni. Towarzyszyła mi wszędzie. Przyjemnie odświeża i ochładza. Szczególnie twarz, przy czym makijaż nie spływa. Używałam jej także zamiast toniku. Skóra była oczyszczona i nawilżona. Wieczorami po zmyciu makijażu spryskiwałam nią twarz. Daje uczucie odprężenia zmęczonej skórze. Zapach utrzymuje się dosyć długo na ciele. Ogromnym plusem jest brak środków chemicznych. Mgiełka 100% organiczna, więc nie uczula, nie szkodzi. Pomaga naszej urodzie :)
Moja ocena: 6/6
Polecam nie tylko na upalne dni, ale i na co dzień! :)
nie słyszałam o tej mgiełce, ale widać, ze fajna :)
OdpowiedzUsuńwłaśnie robiłam maseczkę z glinki białej i psikałam mgiełką , aby skorupa mi się na twarzy nie zrobiła ;) tej konkretnej akurat nie mam
OdpowiedzUsuńNie miałam okazji jej testować, ale opis brzmi ciekawie i kusząco :)
OdpowiedzUsuńklaudr.blogspot.com
Co do pytania - chętnie. Już zaobserwowałam :)
OdpowiedzUsuńświetna recenzja :)
OdpowiedzUsuńmasz naprawdę ciekawego i kreatywnego bloga
może zgodzisz się na wspólną obserwację? :)
lubię być w kontakcie z pozytywnymi osobami :)
pozdrawiam ciepło ;*
ayuna-chan.blogspot.com
juz :)
UsuńUżywałam do tej pory hydrolatu z róży damasceńskiej oraz wody różanej (nie wiem czy to w sumie nie to samo, tylko pod innymi nazwami...) i zamierzam kupić ponownie. No i ten zapach - akurat jeden z ulubionych!
OdpowiedzUsuńKurcze racja, muszę zainwestować w jakąś mgiełkę do ciała koniecznie, zupełnie zapomniałam sobie o ich istnieniu! Ja akurat, za różanym zapachem jakoś super nie przepadam. Są jakieś inne zapachy?
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie, http://anormalstyle.blogspot.com/ jeśli zaobserwujesz, napisz w komentarzu pod moim postem na pewno się zrewanżuje!
Jest jeszcze Lawenda i Melisa :)
UsuńBardzo dobra recenzja ;) Na pewno skorzystam, w końcu nadchodzi lato i trzeba się wyposażyć w potrzebene rzeczy :D http://fairytaledreamcloudeen.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńmoże się w to zaopatrzymy :D
OdpowiedzUsuńrównież obserwujemy :)
kilkniesz w banery? dla Ciebie to tylko chwila :) http://julka-paulinaa.blogspot.com/
Kliknęłam :)
Usuńmgiełki do twarzy robią teraz furorę ostatnio nawet DDTVN o nich mówili :)
OdpowiedzUsuń