Recenzja: Perfumy Abir ! Bohur - Tajemnice Maroka


W stronę zapachów orientu zawsze mnie ciągnęło, takim ostatnio uraczył mnie sklep Tajemnice Maroka.

Kilka słów od producenta:
Zmysłowy i nowoczesny zapach dla charyzmatycznej i uwodzicielskiej kobiety, która przywiązuje wagę do swojego wyglądu. Nuta podstawowa (drzewo sandałowe, szara ambra i tabaka) wspaniale komponuje się z nutami serca (kwiatem pomarańczy, kardamonem, imbirem) oraz nutami głowy (kolendrą grejpfrutem). Zapach ten sprawi, że nikt nie przejdzie obok Ciebie obojętnie.

Więcej informacji:


Moja opinia:
Zapach przyszedł do mnie w uroczym białym woreczku ze złotymi akcentami. Pudełeczko czerwone w złote wzory przypomina mi perski dywan. W środku czeka na nas mały flakonik perfum. Aplikator nie zacina się.


Perfumy mają herbacianą barwę, są lekko gęste. Po barwie już wiedziałam, że zapach będzie intensywny i przypadnie mi do gustu. 
Po psiknięciu od razu wyczuwalna jest ciepła słodycz, która po chwili jest przełamana kwaskowością grejpfrutu. Drzewo sandałowe dodaje charakteru, który ja bardzo lubię. Całość doprawiona jest delikatną nutą imbiru i kardamonu.


Zapach jest ciepły, bardzo otulający i rozleniwiający. Świetny na jesienną, dżdżystą pogodę, poprawia nastrój, ładnie promieniuje. Zapach jest bardzo intensywny, słodki jak wanilia z dodatkiem ciężkości drzewnej. Orientalny taniec dla powonienia, który uwodzi. Posiada w sobie bardzo dużo wdzięku połączonego z siłą. Całość raczej miękka, z dużą dawką pazura. Przyjemnie otula ciało pachnącym orientem. Całość jest zharmonizowana, idealnie współgra z dużą dozą tajemniczości, w sam raz dla kobiet zmysłowych.


Skłania do flirtu, zwraca uwagę mężczyzn. Zapach elegancki, dość mistyczny. Rozgrzewające perfumy, nie da się obok nich przejść obojętnie. Wyraziste, niezwykle kobiece i zapadające w pamięci. 
Bardzo trwałe, utrzymują się cały dzień, na ubraniach pozostają praktycznie do prania. Ja używam go tylko do psikania na płatki uszu, wtedy ładnie promienieje.

Komentarze

  1. Po opisie wnioskuję, że zapach nie dla mnie;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pięknie zapakowany flakonik ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Miałąbym obawy, że będą zbyt ciężkie ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wnioskuję,że zapach nie dla mnie, ale opakowanie cudne :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ciekawe czy bym mi zapach taki przypadła do gustu ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Tak je opisałaś, że mam ochotę je poznać :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Niezwykle ciekawy flakonik. Niby wydaje się minimalistyczny, ale ma w sobie "to coś". Ciekawi mnie ten zapach, który w sobie skrywa :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja za nim kupię perfumy to muszę najpierw powąchać je na żywo:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ciekawe by by mi odpowiadał, prezentuje się bardzo ciekawie.

    OdpowiedzUsuń
  10. Trudno mi ocenić czy zapach by mi odpowiadał, musiałabym go powąchać.

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo jestem ciekawa, czy zapach tych perfum przypadnie mi do gustu.

    OdpowiedzUsuń
  12. Buteleczka wygląda bardzo ładnie :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Cudowne opakowanie. Mimo, że nie wiem jak pachnie to sam flakon zachęciłby mnie do kupienia.

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo ładne i nietypowe ma opakowanie, ciekawa jestem, czy przypadłby mi do gustu...

    OdpowiedzUsuń
  15. obawiałabym sie, ze dla mnie zbyt ciężki by był.

    OdpowiedzUsuń
  16. Nie znam zupełnie. Kartonik jest fajny i sugeruje orientalne nuty. Pozdrawiam ciepło :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz :)
Jeżeli zaciekawił Cię mój blog to zapraszam do obserwowania :)
Jak zaobserwujesz to napisz mi o tym, a się odwdzięczę :)

Popularne posty: