Recenzja: Serum lukrecja gładka nawilżająco-wygładzające do cery mieszanej- Fitomed
Produkty Fitomed już dawno skradły moje serce. Dzisiaj o nowości, czy i ona okazała się hitem?
Kilka słów od producenta:
Skład: kompleks ziołowy (lukrecja gładka, len zwyczajny, aralia), woda różana, kwas hialuronowy, pantenol, witamina B3 (niacynamid), magnezium PCA, sorbitol, glukoza, lecytyna, olejek cytrynowy.
Serum "Lukrecja gładka" to lekki kosmetyk z ziołowym kompleksem w liposomach oraz substancjami czynnymi o działaniu nawilżająco-wygładzającym.
Działanie: Badania dermatologiczno-aplikacyjne wykazały, iż już po 2-tygodniowej aplikacji skóra pozostawała nawilżona przez dłuższy czas, była widocznie wygładzona, a naskórek zdrowo napięty. Większość probantów potwierdziła działanie nawilżające już po pierwszej aplikacji. Badania aparaturowe (obraz mikroskopowy odcinka skóry przed i po zastosowaniu) potwierdziły redukcje suchych miejsc, wzrost nawilżenia i wygładzenia skóry. Serum doskonale się nadaje pod makijaż, który wygląda świeżo i wyjątkowo promiennie.
Właściwości. Serum dobrze się rozprowadza, szybko się wchłania i jest wydajne. Od razu po wchłonięciu pozostawia na skórze uczucie świeżości i gładkiej, satynowej skóry. Serum nie zawiera silikonów, barwników, parabenów, sztucznych substancji zapachowych.
Więcej informacji:
Moja opinia:
Serum znajduje się w wygodnym opakowaniu air-less, które zapewnia pełną higienę podczas używania. Buteleczka nie jest przezroczysta, więc nie ma dostępu do światła, ani do powietrza, więc produkt jest na długo świeży.
Serum jest lekko mętne, ma mleczny odcień. Konsystencja jest lekka i przyjemna w aplikacji. Zapach typowo ziołowy, czuć lukrecję gładką i delikatnie wodę różaną. Produkt bardzo szybko się wchłania.
Początkowo myślałam, że nie polubię się z serum. Nakładając je z rana pod makijaż zamiast kremu czułam uczucie ściągnięcia i napięcia. Wieczorem natomiast nakładam na nie krem, aby je zniwelować. Po kilku użyciach to się uspokoiło. I bardzo się z tego cieszę :) Bo serum pomaga w uspokojeniu cery. Lekko ją matuje, buzia pozostaje na dłużej świeża i promienna. Kosmetyk pomaga już od pierwszego użycia. Suche partie twarzy ładnie nawilża. W dotyku skóra jest aksamitnie gładka i mięciutka.
Początkowe uczucie ściągnięcia nie było chyba bez znaczenia, bo skóra jest bardziej napięta, lekko jędrniejsza. Skóra po posmarowaniu jest promienista, lśni zdrowym blaskiem, wygląda zdrowo. Zmęczona po całym dniu w makijażu skóra na wieczór odzyskuje świeżość. Produkt jest świetny pod makijaż. Nie roluje się, wchłania się do matu. Daje przyjemne uczucie rześkości, wypoczęcia skóry.
Serum lekkie jak motyl i delikatne jak poranna rosa.
Miałam okazje poznać dwa róże sera Fitomedu, ale na to z lukrecją się jeszcze nie skusiłam :)
OdpowiedzUsuńMnie ciekawią bardzo inne sera :)
UsuńBardzo zaciekawiło mnie serum teraz używam tego typu produkt w mgiełce.
OdpowiedzUsuńDobrze ze napisałaś o używaniu kremu by zniwelować napięcie skóry.
Z miłą chęcią w najbliższym czasie zobaczę jak sprawdzi się u mnie.
Buziaki Kochana
Uczucie napięcia było na szczęście chwilowe :)
UsuńPozdrowionka :)
Interesujący - ale nie znam go :]
OdpowiedzUsuńFitomed ma wiele interesujących kosmetyków ;)
UsuńNie znam tego serum,ale sama używam ostatnio takiego kosmetyku z alterry z serii z granatem i bardzo je lubię ;-)
OdpowiedzUsuńNie miałam go jeszcze ;)
UsuńSłyszałam juz o tym serum i brzmi ciekawie ;)
OdpowiedzUsuńJest bardzo dobre ;)
UsuńSuper, że lekko matuje!:)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że efekt będzie długotrwały :)
Usuńlubię kosmetyki tej marki ale ten chyba niekoniecznie dla mnie
OdpowiedzUsuńDla cery naczynkowej także jest serum ;)
UsuńCzytałam wiele pozytywnych opinii o produktach tej marki
OdpowiedzUsuńJa się na nich jeszcze nie zawiodłam ;)
Usuńno nie kuś mnie ziomuś bo tego ziomka nawet bym nie miała gdzie trzymac już xd
OdpowiedzUsuńHehe, taki zapas? :)
UsuńNie znam tego, ale ciekawi mnie :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńUwielbiam wszelkie sera :)
OdpowiedzUsuńI ja również :)
UsuńFajne ma działanie :)
OdpowiedzUsuńO tak :)
UsuńBardzo fajne serum. Super, że daje skórze ładny, promienisty wygląd. Trudno o taki blask jesienią. Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńCzęsto cera niestety szarzeje :(
UsuńBrzmi ciekawie :D Firmę znam i lubię :D
OdpowiedzUsuńJa również ją lubię :)
UsuńNie znam , ale kusi mnie ten nie za mocny ziołowy zapach. Lubie takie aromaty w kosmetykach :)
OdpowiedzUsuńZapach jest przyjemny i inny niż kosmetyki Fitomedu, które dotąd miałam przyjemność stosować :)
UsuńSuper produkt! Naprawdę ciekawy- przyznam ,że nigdy o nim nie słyszałam :) Pozdrawiam i zapraszam do siebie ♥ Buziaki!
OdpowiedzUsuńPozdrowionka :)
UsuńPodoba mi się działanie tego serum. !
OdpowiedzUsuńJest super :)
UsuńNie miałam okazji testować tego produktu, ale jak trafi w moje ręce to chętnie go wypróbuje.
OdpowiedzUsuńSą także inne sera :)
Usuńnie znam
OdpowiedzUsuń;)
Usuńciekawy produkt :) Nie znam ale może kiedyś :)
OdpowiedzUsuńA nóż wpadnie w łapki :)
Usuńnie mialam go:)
OdpowiedzUsuńCoś dla mnie :)
OdpowiedzUsuńO proszę :)
UsuńCzytałam już o nim i jak dobrze pamiętam to nawet o wersji różowej :) całkiem przyjemnie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńA jest taka, jest :)
UsuńOstatnio co raz częściej stykam się z produktami Fitomed, ale nie miałam okazji ich używać. To serum wygląda ciekawie, jednak póki co pozostanę przy swoim sprawdzonym LIQ CC ;)
OdpowiedzUsuńLIQ CC też miałam :)
Usuńbardzo lubie serum , ale nie planuje zakupu nowych ;)
OdpowiedzUsuńRozumiem :)
UsuńCiekawe to serum, chętnie bym je wypróbowała.
OdpowiedzUsuńZachęcam :)
Usuńlubie kosmetyki fitomed:P
OdpowiedzUsuńPopieram :P
UsuńNie znam kosmetyków tej marki
OdpowiedzUsuńTo natura za rozsądną cenę :)
Usuń