Czysty dom: Balsamy specjalistyczne gres terakota i kamień i do podłóg drewnianych Mill Clean


O ile w moim pokoju zawsze panuje lekki chaos, tow mieszkaniu musi panować czystość. Mill Clean zaskoczył mnie najbardziej swoimi zapachami.

U mnie zagościł specjalistyczny balsam do podłóg drewnianych oraz specjalistyczny balsam gres, terakota i kamień. Miałam także dwa balsamy uniwersalne, ale podczas transportu zostały uszkodzone i praktycznie całe się wylały :(

Specjalistyczny balsam do podłóg drewnianych:
Specjalistyczny środek czyszczący do mycia podłóg drewnianych (deska, panel drewniany, parkiet – powierzchnie olejowane i/lub woskowane) bez konieczności intensywnego szorowania.
Składniki aktywne:
• olej tungowy – gruntownie czyści, konserwuje i nadaje trwały połysk
• olej lniany – podkreśla strukturę drewna, tworząc elegancką, błyszczącą warstwę
• kompleks olejów i emulgatorów o działaniu antypoślizgowym – zabezpiecza przed zarysowaniem oraz wnikaniem wody
• wosk roślinny carnauba – dzięki właściwościom hydrofobowym tworzy barierę ochronną mytej powierzchni.

Specjalistyczny balsam gres terakota i kamień:
Specjalistyczny środek myjąco-pielęgnujący do mycia podłóg i innych powierzchni z gresu, terakoty oraz kamienia. Aktywna formuła kompleksu myjącego doskonale czyści nawet trudne zabrudzenia, dodatek aloesu wzmacnia efekt pielęgnacji a delikatna kompozycja zapachowa umili każde sprzątanie. Produkt przeznaczony do mycia, pielęgnacji wnętrza domu oraz tarasów i balkonów.

Moja opinia:
Oba produkty znajdują się w ładnych buteleczkach przypominających kształtem amforę. Powiem szczerze, że kształt bardzo przykuł moją uwagę. Z tyłu znajdziemy najważniejsze informacje. 
Co mnie zdziwiło to, że w składzie balsamu do drewna jest m.in. olej lniany. Nietuzinkowe, ale muszę przyznać, że produkt super nabłyszcza. Nie trzeba szorować paneli czy parkietów, cały kurz, brud czy plamki z rozlanych napoi itp. schodzą. Struktura drewna jest ładnie podkreślona, a podłoga lśni czystością. Produkt nie pozostawia śliskiej ani lepkiej warstwy. Nie odbijają się po umyciu przez długi czas na podłodze ślady ani łapki psiaka;)


Specjalistyczny balsam do gresu, terakoty i kamienia super nadaje się do płytek. Co rusz towarzyszy mi w kuchni i łazience. Zawiera w składzie wyciąg z aloesu, więc nadaje się do delikatnych powierzchni, które potrzebują delikatnego traktowania ;) Produkt również nabłyszcza, pielęgnuje. 
Oba produkty pachną delikatnie i umilają sprzątanie. 


Balsamy uniwersalne do mycia i pielęgnacji domu występują w dużych butelkach amforowych i małych- na raz czy dwa. Dużych niestety nie pokażę, bo jak wspomniałam wcześniej zawartość się wylała. Każdy z produktów pachnie ładnie, mi najbardziej przypadło do gustu Wspomnienie Cejlonu. Marsylskie płatki mydlane to świetna propozycja dla osób, które chcą poczuć się jak we francuskiej mydlarni. Skarby lasu to przyjemny produkt dla miłośników lasu. Płyny uniwersalne super się pienią, nadają się do usuwania plam z różnych powierzchni i pozostawiają piękny zapach. 

Komentarze

  1. Jestem akurat w trakcie remontu, więc lada dzień takie produkty by się przydały :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Niby to produkty do utrzymania porządku,a mają bardzo urocze opakowania :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ojej, jakie fajne.
    Uwielbiam ich kolorki :D
    Naprawdę muszą być przydatne.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie znam tej marki zupełnie, ciekawią mnie zapachy :D Lubię jak w domu ładnie pachnie

    OdpowiedzUsuń
  5. Widzę porządki u Ciebie na całego :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Pierwszy raz widzę takie produkty :) Wyglądają interesująco :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Chyba takich nie miałam przynajmniej nie z nazwą balsamy ale raczej zwykle płyny. Muszę przyznać że jak na środki czystości wyglądają nadzwyczaj ciekawie.

    OdpowiedzUsuń
  8. Opakowania mają naprawdę fajne. Ładnie by wyglądały na półce w łazience. ;-)

    OdpowiedzUsuń
  9. fajny blog zapraszam do siebie na konkurs https://strefabezeluszka.blogspot.com/2017/09/konkurs-konkurs-konkurs.html

    OdpowiedzUsuń
  10. na pierwszy rzut oka w ogóle nie wyglądają jak produkty do sprzątania :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie znam tych produktów, ale chętnie bym je przetestowała.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz :)
Jeżeli zaciekawił Cię mój blog to zapraszam do obserwowania :)
Jak zaobserwujesz to napisz mi o tym, a się odwdzięczę :)

Popularne posty: