Recenzja: Balsam ziołowy do ciała (Lukrecja gładka)- Fitomed


Dobre nawilżenie jest na wagę złota, czy Fitomed sprawdza się dla skóry? Zapraszam dalej ;)

Kilka słów od producenta: 
Składniki aktywne: wyciąg z lukrecji, nostrzyka, rumianku, prawoślazu, szałwii, witamina E, d-panthenol.
Działanie: nawilżające, regenerujące. Regularne stosowanie balsamu ujędrnia skórę. Naskórek nabiera ładnego połysku, jest gładki i jedwabisty w dotyku.
Przeznaczenie: dla skóry skłonnej do wysuszania się i łuszczenia, oraz do skóry wrażliwej. Skuteczny w łagodzeniu objawów nadmiernej ekspozycji słonecznej.
Właściwości: naturalna alantoina zawarta w nostrzyku i prawoślazie znacznie poprawia wchłanianie balsamu. Balsam dobrze rozsmarowuje się, nie pozostawia białych smug i nie daje uczucia lepkości.
Nie zawiera parabenów (ważne, gdyż balsam aplikuje się na duże powierzchni skóry).

Więcej informacji:


Moja opinia:
Buteleczka z plastiku, kryje biały balsamik. Lubię tę etykietkę Fitomed, na której widać koszyczek z ziołami. Z tyłu znajdziemy najważniejsze informacje, takie jak skład, przeznaczenie, działanie, data ważności itp.
Balsam ziołowy do ciała lukrecja gładka ma gęstą i treściwą konsystencję. Jest ona niby lekka, ale kiedy wsmarowujemy produkt w ciało czuć, że jest lekko tłuściutki. Pozostawia na skórze bardzo subtelny film ochronny, który nie jest tłusty ani lepiący. Powiedziałabym, że skóra jest pokryta gładkością balsamu. Przyzwyczajona jestem do innych zapachów Fitomed- bardziej ziołowych, z dużą nutą mydlnicy lekarskiej. Tu woń jest inna, delikatniejsza, nadal pozostaje ziołowa, ale są to już inne roślinki.


Balsam jak najbardziej sprostał swojemu zadaniu. Najbardziej byłam zdziwiona, że bez tych wszystkich parabenów, ulepszaczy i oblepiaczy potrafi tak pięknie nawilżyć ciało. Od razu po aplikacji można wyczuć gładkość i miękkość, jakiej czasami brakuje skórze. Na dłuższą metę balsam Fitomed wspaniale zatrzymuje wodę w skórze, nie dochodzi do przesuszeń. Nie wiem co to, ale miałam drobne przesuszenie na podudziu. Ciągle złuszczałam, smarowałam to przesuszenie i skóra doszła do siebie. Kosmetyk jest także świetny przy skórze łuszczycowej, bo spowalnia łuszczenie naskórka.


W górach przy słońcu nietrudno o opalenie skóry. Balsam ziołowy do ciała przynosił ukojenie w tym momencie, lekko chłodził i pomagał skórze się zregenerować. Kosmetyk pomaga łagodzić wszelkie podrażnienia na skórze. Po aplikacji skóra nabiera ładnego połysku i wygląda zdrowo. W składzie nie znajdziemy parabenów, co jest istotne, gdyż balsam aplikujemy na dużą powierzchnię ciała.

Komentarze

  1. seems a good product..
    Thans for sharing ;)
    www.suslukokona.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawi mnie zapach tego balsamu, podobnie jak sama marka, gdyż nie miałam jeszcze okazji nic testować :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przyzwyczaiłam się do innego zapachu Fitomed, ten jest delikatniejszy :)

      Usuń
  3. Bardzo lubię ziołowe szampony, ale o żadnym ziołowym balsamie nie słyszałam. Zachęca mnie w nim to, że łagodzi podrażnienia.

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie znam tego balsamu, ale jeśli kiedyś przypadkiem na niego natrafię, to chętnie go wypróbuje.

    OdpowiedzUsuń
  5. bardzo fajny balsam, lubię takie produkty:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ciekawią mnie produkty z tej firmy :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Przyznam, że nie jestem fanką kosmetyków o zapachu ziołowym. Dobrze oczywiście, że u Ciebie się sprawdził :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Znowu coś czego nie znam, ale warto się mu przyjrzeć bliżej :) Wiem nawet komu mogę go polecić :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Mi parabeny nie przeszkadzają - w sumie wolę je bardziej niż fenoksyetanol :) Myślę, że na okres jesienny ten balsam by wypadł u mnie bardzo dobrze:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Miałam ich szampony i kilka innych produktów ogólnie przyjemna Marka :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo lubię kosmetyki tej firmy :-)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ojej, jaki fajny balsam.
    Uwielbiam takie ziołowe kosmetyki.
    Prezentuje się rewelacyjnie.
    Pozdrawiam serdecznie :)


    OdpowiedzUsuń
  13. z tej serii lubię kosmetyki do twarzy z szałwią:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Przyda się na jesień :) uwielbiam design opakowań Fitomedu, mimo ze jest prosty i dla wielu tandetny :P

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie miałam jeszcze nic z tej firmy :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Z tą marką mam dobre relacje, ale na razie stosowałam jedynie produkty do twarzy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi się z nimi również układa, kremy nie zapychają, płyny dobrze myją :)

      Usuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz :)
Jeżeli zaciekawił Cię mój blog to zapraszam do obserwowania :)
Jak zaobserwujesz to napisz mi o tym, a się odwdzięczę :)

Popularne posty: