Recenzja: Puder rozświetlający STROBE & GLOW HIGHLIGHTER Champagne- Revers Cosmetics
Jak dotąd używałam głównie rozświetlacza płynnego. Zawsze lepiej mi się go aplikowało niż ten w kamieniu. Od jakiegoś czasu jednak mam możliwość zabawy z tym drugim za sprawą firmy Revers Cosmetics i muszę przyznać, że jestem zadowolona :)
Kilka słów od producenta:
Strobe & Glow, to sposób na rozświetloną cerę każdego dnia, przez co sprawia, że wygląda ona na świeżą, wypoczętą i zrelaksowaną idealnie wpisując się obowiązujące trendy makijażowe. Absolutny must-have w kosmetyczce każdej wymagającej kobiety, która pragnie zabłysnąć! Puder nie pozostawia smug, ani przebarwień, idealnie łączy się z cerą. Nie zmienia koloru podkładu.
Zalety:
- Idealnie konturuje rysy twarzy poprzez rozświetlanie wybranych jej partii
- Optycznie odmładza twarz
- Nadaje cerze zdrowy, promienny i wypoczęty wygląd
- Podkreśla naturalne piękno
Więcej informacji:
Moja opinia:
Opakowanie typowe- okrągłe, rozmiaru pudru. Na odwrocie znajdziemy krótką instrukcję używania rozświetlacza.
Puder rozświetlający występuje w czterech wersjach kolorystycznych. Ja wybrałam odcień champagne. Zdjęcia na stronie lekko przekłamują odcień faktyczny i myślałam, że będzie bardziej wpadał w róż aniżeli w beż. Produkt ma ładne tłoczenie, przypomina mi kulę stroboskopową.
Kosmetyk lekko pyli podczas nakładania na pędzelek, ale nie kruszy się.
Rozświetlacz od razu po nałożeniu lekko rozjaśnia i rozświetla skórę, tworzy piękną, gładką taflę, delikatnie lustrzaną. W łatwy sposób możemy rozświetlić i podkreślić atuty urody. Skóra lekko muśnięta rozświetlaczem wygląda na zdrowszą i wizualnie ładniejszą odwracając uwagę od drobnych mankamentów. Produkt ładnie odbija światło, ale nie powoduje nadmiernego świecenia. Przy skórze mieszanej nie wysusza i nie wpływa na mocniejsze świecenie w ciągu dnia.
Z tym produktem ładnie wykonturujemy rysy twarzy, bez smug i przebarwień. Produkt ładnie dopasowuje się do odcienia podkładu, nie zmienia jego barwy.
Podczas używania nie zaznałam żadnej nieprzyjemnej niespodzianki w postaci wyprysków, zaskórników czy alergii.
Zobaczyłbym go na twarzy :)
OdpowiedzUsuńZapomniałam niestety o zdjęciu :(
UsuńCiekawa jestem, jak wygląda na skórze :)
OdpowiedzUsuńMoże jutro jeszcze wstawię fotke :)
UsuńBardzo mi się podoba ten kolor :)
OdpowiedzUsuńNo przyjemny jest, chociaż myślałam że ma trochę inne tony :)
UsuńWidziałam już jego recenzję na czyimś blogu, dawał fajny efekt na twarzy :)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńlubie takie poswiaty
OdpowiedzUsuńJa też :)
UsuńBardzo ciekawa recenzja ;) sliczny blog zapraszam do siebie na pierwszy post po dlugiej przerwie ;)https://martinefashionandbeauty.blogspot.com/?m=1 buziaki :)
OdpowiedzUsuńŁadny kolor. Ja ostatnio bardzo rzadko używam produktów rozświetlających ;)
OdpowiedzUsuńU mnie ich co raz więcej :)
UsuńCałkiem sympatyczny produkt - ja jakoś do rozświetlaczy w płynie nie umiem się przekonać, wolę takie sypkie:D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)
Ja jak dotąd używałam tylko płynnych :)
UsuńSuper recenzja. Pierwszy raz słyszę o tej firmie.
OdpowiedzUsuńA sporo jej ostatnio na blogach :)
Usuńczyli spoko produkt bez wad.
OdpowiedzUsuń;)
UsuńJak dla mnie najlepszy rozświetlacz to sensique mocny a cena jest zabójczo niska :)
OdpowiedzUsuńNie miałam go jeszcze :)
UsuńA mi odwrotnie, zawsze lepiej aplikowało się rozświetlacz w kamieniu :D Ale płynne też lubię :D Ciekawa jestem jego efektu :)
OdpowiedzUsuń