Recenzja: Yankee Candle Garden by the sea, Coastal Living, Driftwood, Sea Air- Candle online
Morskie zapachy... zawsze ich jakoś brakuje około zimy. Wtedy takie zapachy, jak z kolekcji Coastal Living od Candle online najbardziej się podobają :)
Kilka słów od producenta:
Wosk o kwiatowym zapachu kwitnącego ogrodu ze świeżą nutą morskiej bryzy.
Więcej informacji:
Moja opinia:
To zapach typowo kwiatowy. Kojarzy mi się z wiosną, pięknym ogrodem, pełnym kwitnących kwiatów. Lekki, przyjemny aromat łączy się z czymś morskim. To bryza, która dodaje odrobiny świeżości. Wyobraźcie sobie ogromny ogród na plaży, którym możecie się przechadzać do woli. Tam właśnie przenosi nas ten zapach. Ogród jest pełen niespodzianek. Ten ogród to mieszanka różnych kwiatów- uroczych fiołków, energetycznych piwonii, skąpanych w lawendzie. Każdy powiew wiatru to także uspokajający morski zapach. Jest w nim sporo słodyczy, a także lekkiego charakteru, jakby bursztynu. Całość tworzy uwodzicielską mieszankę, bardzo uwodzicielką i zapadającą w pamięć. To zapach nastrojowy, idealny na romantyczną kolację, ale i dla poprawy nastroju.
Kilka słów od producenta:
Wosk o intrygującym zapachu soli morskiej, lawendy i nadmorskich kwiatów z mchem i koralowym piżmem.
Więcej informacji:
Moja opinia:
Zapach bardzo świeży, orzeźwiający. Połączenie słodkości i słoności sprawdza się nie tylko w deserach. W ten duet wkrada się zapach zielony, coś znajomego. Znacie zapach traw skąpanych w morskiej bryzie lub w lekkim, letnim deszczu? To jest to! Dzięki temu zapachowi można poczuć się jak nad morzem, w delikatnie wietrzną pogodę, siedząc na wydmach wśród pachnących traw. To zapach tęsknoty za Bałtykiem, aż chciałoby się rozłożyć kocyk i usiąść w tej zieleni. Coastal Living to zapach przy którym można zapomnieć o świecie, oddać się marzeniom. Zamykając oczy widzę lazurowe wybrzeże skąpane w letnim słońcu i czuję przyjemne ciepło słońca.
Kilka słów od producenta:
Wosk o subtelnym, drzewnym zapachu konarów nasączonych morską solą i schnących na słońcu, wzbogacony o nutę eukaliptusa i lilii wodnej.
Więcej informacji:
Moja opinia:
Driftwood to dla mnie zapach starego drewna, które dryfowało długo w morzu. Uwielbiam drzewne zapachy. Zamknęłam w oczy i pierwsze co skojarzyło mi się z tym zapachem to piękny zachód słońca. Niebo w okolicach słońca przybiera czerwonego koloru, wszystko to na tle morza, fale docierają do stóp, morze łagodnie łaskocze skórę. Siedzę na kawałku drewna- jednym z pali starego falochronu, który ozdobiony jest bielą soli morskiej. To ten zapach... a może to świeżo postawiony pal, w który dodatkowo wkrada się zapach żywicy i bursztynu? Zapach lekko wchodzi w woń perfum drzewnych. Bardzo przyjemny aromat, którym mogłabym się otaczać non stop :)
Kilka słów od producenta:
Wosk o orzeźwiającym, letnim zapachu morskiej wody, słonego oceanicznego powietrza, róż i drzewa sandałowego.
Więcej informacji:
Moja opinia:
Zapach świeżości, lekkości chmur, nadmorskiego błękitnego nieba. Kojarzący się z pięknym, słonecznym dniem. Niebo jest niebieskie, prawie nieskazitelne. Widać na nim pojedyncze chmurki, które omijają słońce. Powietrze jest łagodne, bardzo świeże, krystaliczne czyste. Czuć lekko słoną morską bryzę z lekką słodyczą. To zapach, który wręcz oczyszcza nasze nozdrza, czuć w nim tą wilgotność. Aromat bardzo eteryczny i zwiewny, niczym lekka sukienka powiewająca na kobiecie na tle morza w wietrzny dzień. Sea air sprawia, że powietrze staje się niesamowicie rześkie, lekko słone. To delikatna mgiełka, która otula nasze pomieszczenie.
Lubię woski od Yankee Candle. Jednak póki co - nie kupuję. Mam zapas :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
U mnie się kończy powoli :)
UsuńUwielbiam wosk! Niektóre z nich mają oszałamiający zapach.
OdpowiedzUsuńOj tak, a ta kolekcja jest wyjątkowo udana :)
UsuńDriftwood i Garden by the Sea najbardziej przypadły mi do gustu:) ogólnie udana kolekcja
OdpowiedzUsuńMi się wszystkie spodobały :)
UsuńGarden By The Sea kusi mnie najbardziej :)
OdpowiedzUsuńPiękny zapach :)
UsuńBardzo lubie produkty Yankee, tych zapaszków jeszcze nie miałam ;-)
OdpowiedzUsuńNowa kolekcja :)
UsuńKwiatowe i orzeźwiające zapachy będą w sam na czas wiosenno-letni :)
OdpowiedzUsuńPrzypominają o lecie, które już tuż tuż :)
UsuńMuszę kupić je bo jeszcze nie znam tych zapachów :)
OdpowiedzUsuńJa czekam aż wejdą kolejne nowości :)
UsuńSkusiłabym się na ten kwitnący ogród :)
OdpowiedzUsuńZapada w pamięć :)
UsuńKiedyś się w końcu na nie skuszę! Zapachy są zapewne obłędne :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne :)
UsuńTeż mam te woski :D
OdpowiedzUsuńWidziałam :)
UsuńHmm kuszące propozycję ;-)
OdpowiedzUsuńCiekawią mnie te zapachy
OdpowiedzUsuńOch jak ja je uwielbiam ^.^ jaki piękny kolor błękitu :)
OdpowiedzUsuńJa też :)
UsuńDriftwood mam zamiar kupić :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńKurcze tyle sie juz naczytalam o Yankee Candle, a jeszcze nigdy nie mialam okazji sprobowac. Chyba w koncu sie na nie skusze! :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie!
Usuńpoproszę niebiskie ;p
OdpowiedzUsuńNajpiękniejszy chyba ! :)
UsuńBardzo lubię zapachowe świece
OdpowiedzUsuńJa także :)
Usuńjakoś na wiosnę woski nie dla mnie :LO
OdpowiedzUsuńA dla mnie jak najbardziej :)
UsuńSea air śmierdzi potwornie!!!po prostu śmierdzi ,dusi ,nie ma tam nic świeżego.jak śmierć w pudrze ze starego kremu nivea.Kupuję woski yankee i kringle.Mam ich całkiem sporo.Niektóre nie były w moim guście i pooddawałam ale taki smród mi się trafił pierwszy raz i nikt go nie chce!!
OdpowiedzUsuńMi osobiście przypadł do nosa, ale każdy ma inny gust :)
UsuńU mnie powoli zapasy świec zapachowych się kończą. Czy zmawiałyście kiedyś produkty ze sklepu internetowego http://candlestore.pl/? Szukam jakiegoś godnego polecenia sklepu, gdzie produkty przychodzą szybko i sa bezpiecznie zapakowane.
OdpowiedzUsuń