Recenzja: Mazidło odżywczo kojące tarczyca bajkalska i polny mak- Polny warkocz


Polny warkocz już nie raz mnie zaskoczył. Dzisiaj kilka słów o najnowszym mazidle Cosmeceuticum, które przywróci blask zszarzałej cerze.

Kilka słów od producenta:
Skromnych pól bezkresy, trawy gęste, dzikie i radosne zagrody słowiańskie płoną latem purpurą makowych bukietów, kwiatów magicznych. Mak polny to jest symbol miłości, płodności. To dobra wróżba, co przed złym urokiem chroni i zgodę uczyni. Też olej z maku polnego dobrze na skórę zadziała i na twarz zmęczoną. Przyniesie spokój i ukojenie i ku młodości zawróci.
Mazidło Odżywczo Kojące, którego receptura sformułowana została wyłącznie w oparciu o wyselekcjonowane składniki naturalne, stworzone zostało z myślą o codziennej pielęgnacji cery wymagającej regeneracji. Jest doskonałym rozwiązaniem dla zniszczonej, zszarzałej, ziemistej, pozbawionej blasku i energii skóry, wymagającej szczególnie intensywnej i jednocześnie delikatnej pielęgnacji. Mazidło doskonale sprawdzi się przed snem, uspokoi, ukoi, rozluźni napiętą i zmęczoną skórę. Niewielka ilość sukcesywnie aplikowana na oczyszczoną skórę uzupełni niedobory pożądanych składników i substancji odżywczych, przywracając równowagę i przynosząc wymierne korzyści skórze zniszczonej, regularnie narażonej na szkodliwy wpływ czynników środowiskowych i stresu. Mazidło Odżywczo Kojące to gęsty krem o strukturze piankowej, która po aplikacji zamienia się w kremowe masełko.
Dzięki odpowiednio dobranym składnikom potęgującym swoje działanie, mazidło odpowiednie jest do codziennej pielęgnacji cery wymagającej regeneracji. Regularne stosowanie uzupełni niedobory pożądanych składników i substancji odżywczych, przywracając równowagę i przynosząc wymierne korzyści skórze zniszczonej, regularnie narażonej na szkodliwy wpływ czynników środowiskowych i stresu.


Bajkalina to alkaloid roślinny obecny w korzeniu Tarczycy Bajkalskiej (Scutellaria Baicalensis Root), zwanej zielem długowieczności. Jest silnym przeciwutleniaczem, znacznie spowalnia procesy starzenia skóry. Wykazuje intensywne działanie ujędrniające, napina i wyraźnie zwiększa poziom elastyczności skóry. Zarówno dawna wiedza jak również wyniki współczesnych badań naukowych prowadzonych przez różne instytucje informują o zdolności bajkaliny do zwiększenia ilości podziałów komórkowych a zatem wydłużenia życia komórki. Udowodniono, że bajkalina powoduje wydłużenie sekwencji telomerów (zakończeń chromosomów skracających się przy każdym podziale) o 10%, wskutek czego komórka uzyskuje zdolność dodatkowych 5 podziałów, co stanowi około 10 lat życia komórki (co dwa lata następuje podział mitotyczny). Dzięki temu bajkalina przedłuża aktywne życie fibroblastów, komórek skóry właściwej odpowiedzialnych za produkcję kolagenu, elastyny i kwasu hialuronowego, przywracając im aktywność typową dla komórek o około 10 lat młodszych. Komórki, które otrzymały odpowiednią porcję bajkaliny poprawnie kontrolują matrycę międzykomórkową (cement komórkowy), dzięki czemu wyraźnie poprawia się jędrność skóry. Ponadto bajkalina wykazuje szereg innych, pożądanych właściwości. Działa przeciwalergicznie, przeciwzapalnie, antyoksydacyjnie, antyseptycznie, chroni skórę przed promieniowaniem UVA i UVB.
Olej z nasion maku polnego (Papaver Rhoeas Seed Oil) bogaty w cenne kwasy tłuszczowe, białka, śluzy, witaminy i minerały wykazuje silne działanie odżywcze i regenerujące. Ponadto dobrze nawilża, wygładza i ujędrnia skórę, poprawia jej elastyczność oraz mikrokrążenie. Substancje aktywne obecne w nasionach polnego maku mają właściwości kojące oraz uspakajające. Olej z maku polnego łagodzi stany zapalne, natłuszcza, działa ochronnie, koryguje skład sebum, zapobiega powstawaniu zaskórników i hamuje nadmierne rogowacenie naskórka oraz mieszków włosowych, przeciwdziała suchości skóry oraz zmniejsza kruchość naczyń krwionośnych.
Pozyskiwany z jagód zimozielonego drzewa naturalny olejek May Chang (Litsea Cubeba Fruit Oil) wykazuje właściwości przeciwdepresyjne i odprężające. Działa uspokajająco, łagodząco, relaksująco, poprawia nastrój.
Delikatny olej ze słodkich migdałów (Prunus Amygdalus Dulcis Oil) wykazuje silne działanie nawilżające oraz wygładza skórę. Dobrze się wchłania ułatwiając tym samym absorpcję składników aktywnych.
Masło Shea (Butyrospermum Parkii Butter) regeneruje, wzmacnia i uszczelnia cement międzykomórkowy. Poprawia elastyczność i napięcie skóry, wygładzając drobne rysy wywołane przesuszeniem naskórka..
Witamina E (Tocopheryl Acetate) pełni rolę naturalnego antyutleniacza. Wywierając działanie ochronne na lipidy błon komórkowych podwyższa zdolność wiązania wody przez skórę, dzięki czemu chroni skórę przed wysuszeniem oraz osłabieniem elastyczności.

Więcej informacji:


Moja opinia:
Słoiczek z ciemnego szkła chroni mazidełko przed dostępem światła. Opakowanie jest szklane i wygodne, przed pierwszym użyciem należy ściągnąć banderolkę. Przy okazji mamy pewność, że produkt jest nowy, świeży i niedotykany przez nikogo.
Spodziewałam się, że produkt będzie bardzo odżywczy i gęsty. I jest taki, ale jego konsystencja jest specyficzna. Po zetknięciu z palcami (podczas nabierania produktu) możemy wyczuć jak delikatne i lekkie jest mazidło. To subtelna pianka, która po nałożeniu na skórę lekko się topi i staje się masełkiem. Bardzo ładnie pachnie, to zapach natury. Nie wiem dlaczego, ale mi kojarzy się z rumiankiem.


Mazidełko oczywiście idealnie nawilża skórę. Po każdej aplikacji można wyczuć miękkość, która nie opuszcza przez dłuższy czas. Nie jest to też powierzchowne, bo po stosowaniu przez około miesiąc można zauważyć poprawę kondycji skóry. Cera nabiera wtedy ładniejszego kolorytu, jest lekko rozjaśniona. Z tego względu myślę, że mazidło dobrze mogłoby się sprawdzić przy lekkich przebarwieniach. Niedawno borykałam się z lekko zmęczoną cerą po kobiecych dniach. Hormony widocznie dały jej wtedy popalić. Mazidło odżywczo kojące tarczyca bajkalska i polny mak ukoiło wtedy rozdrażnioną skórę i lekko poszarzałą skórę. Po jakimś czasie odzyskała energię. W tym czasie też skóra była skłonna do uczucia napięcia, szczególnie po maseczkach z glinką. I z tym Polny Warkocz sobie poradził. W chwilę po zastosowaniu uczucie ściągnięcia i napięcia puszczało. 


Kosmetyk w składzie zawiera bajkalinę, która jest silnym przeciwutleniaczem i działa przeciwstarzeniowo. W połączeniu z mocnym działaniem nawilżającym myślę, że może przyczynić się do opóźnienia pojawienia się zmarszczek. Bajkalina także, działa ujędrniająco, co można wyczuć dotykając skóry (przy końcu słoiczka).

Komentarze

  1. Fajna marka, ciekawi mnie, bo nic nie miałam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I mnie też ciekawi, widzę ze asortyment mają bardzo ciekawy :D

      Usuń
    2. A wszystko to ze składników, które znajdziemy na polu :)

      Usuń
  2. Brzmi ciekawie pozostaje tylko kupić i wypróbować na sobie ! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. produkt wygląda bardzo naturalnie :) już samo opakowanie przyciąga mój wzrok. Jak zawsze ciekawa jestem zapachu czy by mi odpowiadało to mazidło :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie spotkałam sie nigdy z tym mazidełkiem. Ciekawi mnie...

    OdpowiedzUsuń
  5. Wow! Dobrze trafiłam?! Ależ się u Ciebie zmieniło - super! <3 A produkt na pewno świetny! Uwielbiam takie naturalne składy <3

    OdpowiedzUsuń
  6. Miałam raz się skusić na krem tej firmy, ale zrezygnowałam. Chyba kiedyś jednak wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wypróbuj, warto testować nowości, a nóż przypadnie do gustu :)

      Usuń
  7. Widać dawno mnie tu nie było, a tu zmiany . Ja sporo słyszałam o tym mazidle i chętnie je bym wypróbowała

    OdpowiedzUsuń
  8. polny warkocz aktualnie jest jeszcze mi obce :P

    OdpowiedzUsuń
  9. Sporo dobrego czytałam o produktach tej marki. Może kiedyś się skuszę. Na razie mam spore zapasy :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja póki co mam aż nadto kosmetyków, ale na to mazidło bym się skusiła.
    Bardzo lubię takie produkty. To coś dla mnie :)
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Miałam inną wersję, fajnie się sprawdziła ;-)

    OdpowiedzUsuń
  12. czekam na przesyłkę od nich i chyba zapomnieli o mnie ;/

    OdpowiedzUsuń
  13. ciekawią mnie produkty tej marki :) muszę kiedyś wypróbować, może zacznę od tego mazidła :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Kupiłam sobie ich esencję rumiankową, inne produkty również mnie kuszą :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Polny warkocz? Jaka zabawna nazwa. c:
    Nie widziałam do tej pory tego kremu.

    OdpowiedzUsuń
  16. Jeszcze nic nie maiłam tej marki, ale to mazidło mnie zainteresowało ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Nie dla mojej cery, ale skład bardzo fajny :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Ciekawi mnie to mazidło. Na pewno wypróbuję, ale pewnie na zimę. Blog w nowej odsłonie bardzo mi się podoba. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz :)
Jeżeli zaciekawił Cię mój blog to zapraszam do obserwowania :)
Jak zaobserwujesz to napisz mi o tym, a się odwdzięczę :)

Popularne posty: