Recenzja: PIBAMY, maska do twarzy regenerująca Śluz Ślimaka- Green Asia
Po masażu derma rollerem przydaje się dobra maseczka. Green Asia posiada w swoim asortymencie wiele wspaniałych dobroci dla buzi.
Kilka słów od producenta:
Młodsza i piękniejsza Ty, idealna cera, bez zmarszczek, skóra pełna życia. SNAIL EXTRACT Multi Nutrient Maskzmniejsza głębokość i ilość zmarszczek oraz zapobiega powstawaniu nowych. Aktywnie odbudowuje gęstość skóry poprzez stymulację kolagenu. Zapewnia optymalne nawilżenie i odżywienie skóry. Redukuje stany zapalne. Ty zyskujesz nieskazitelną cerę. Podstawowym efektem stosowania wyciągu ze śluzu ślimaka jest przyspieszona regeneracja skóry. Działa on na uszkodzony kolagen (kolagenaza), dostarcza hemocyjaninę bogatą w tlen niezbędny do kształtowania się kolagenu i tworzy sieć strukturalną dla fibronektyny. Wszystko za sprawą glikozaminoglikanów, które wiążą peptydy miedzi i inicjują syntezę kolagenu silniej niż tretinoiny (witamina A) i witamina C.
Więcej informacji:
Moja opinia:
Maseczka na płachcie w saszetce, którą łatwo otworzymy. Firma zadbała o to, aby na opakowaniu znalazła się informacja w języku polskim.
Maseczka jest dla mnie troszkę niestandardowa, o ile bardzo łatwo ją dopasować do twarzy, to dziurka na usta nie jest za szeroka. Rozcięcia po obu stronach brody ułatwiają idealne nałożenie jej. Produkt jest mocno nasączony płynem, ale nie na tyle żeby z niej ciekło. Zapach jest delikatny i świeży, po chwili się ulatnia.
W chwili po nałożeniu wyczuwalne są właściwości kojące skórę, może to za sprawą tego, że płyn lekko chłodzi skórę. Maska przyniosła ulgę przy drobnych podrażnieniach, które powstały na skutek mrozu. Kosmetyk w płachcie trzymamy na twarzy 20 minut. Po tym czasie płat jest jeszcze mocno nawilżony, możemy zatem wmasować płyn w szyję i dekolt.
Maska do twarzy regenerująca Śluz Ślimaka PIBAMY doskonale nawilża skórę. Dotykając buzi można wyczuć jak jest dobrze nawodniona. Koloryt jest bardziej jednolity, skóra wygląda świeżo i jest pełna blasku. Ta maseczka to świetny produkt przy zmęczonej i poszarzałej cerze. W kilka chwil uzyskamy skórę pełną życia i bardziej elastyczną. Po jednym zabiegu ciężko mi powiedzieć jakie działanie miałaby maseczka na zmarszczki. Jednak myślę, że raz w tygodniu taki produkt może zdziałać wiele dobrego dla cery :)
Miałam i jestem bardzo zadowolona :)
OdpowiedzUsuńxxBasia
Ja również :)
UsuńMuszę wypróbować!:)
OdpowiedzUsuńKoniecznie :)
Usuńwłaśnie planuje zakup masek w płachcie i nie wiem czy postawić na różne czy takie same :D Tej nie znam :D
OdpowiedzUsuńJa bym próbowała różne :)
UsuńNajlepiej wybrać takie, które będą realizować Twoje główne potrzeby (np. nawilżenie, regenerację albo są zalecane do konkretnych sytuacji jak np. cera naczynkowa. Najlepsze efekty są oczywiście przy stosowaniu systematycznym 1-3 razy na tydzień. Jeśli myślisz o maseczkach to zapraszamy na www.greenasia.eu tym bardziej, że do 26 stycznia świętujemy urodziny (Nikki, 26.01) i z tej okazji wszystkie kosmetyki mają ceny obniżone o 40%.
UsuńMaski w płachcie bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńJa też :)
Usuńnawilżenie dobre to podstawa: ) szczególnie teraz moja skóra sie lubi przesuszać, więc też dziś maseczkę robiłam i też w płachcie:)
OdpowiedzUsuńJa jak wyzdrowieje kolejną zrobię :)
Usuńjeszcze nie stosowałam ;-)
OdpowiedzUsuńPolecam wypróbować :)
UsuńDużo słyszałam o produktach ze śluzem ślimaka, ale jeszcze nie miałam. Musze w końcu wypróbować :)
OdpowiedzUsuńJa po tej maseczce mam ochotę na krem jakiś :)
UsuńEkstrakt ze śluzu ślimaka ma bardzo pozytywny wpływ na skórę. Na www.greenasia.eu znajdziecie ten składnik w różnych formach: maski, krem, żel, emulsja. Zapraszamy... koniecznie do 26 stycznia i skorzystajcie z mega rabatu (40%) z okazji urodzin (urodziny Nikki).
UsuńNie miałam go nigdy :)
OdpowiedzUsuńA nóż się natkniesz na nią :)
UsuńJa ostatnio zrobiłam duży masaż takich masek i teraz codziennie używam :)
OdpowiedzUsuńI jak efekty? :)
UsuńUwielbiam maski w płachcie z tej firmy jeszcze nie miałam;(
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie 😍
A wpadnę :)
UsuńChyba się na nią skuszę - nawilżenia nigdy za wiele :D
OdpowiedzUsuńZgadzam się! :)
UsuńWarto, warto. Zwłaszcza teraz (do 26 stycznia) z okazji urodzin obniżyliśmy ceny o 40% na wszystkie kosmetyki. Świętujcie z nami :).
UsuńCiekawe, nigdy nie miałam takiej maseczki w płachcie. Muszę się w końcu do nich przekonać!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie z nad filiżanki kawy:)
Polecam wypróbować :)
UsuńLubię takie maski, ale zazwyczaj są dość drogie jak na jedną aplikację.
OdpowiedzUsuńNo są, ale wygoda stosowania przeważa :)
Usuńsprawdź na www.greenasia.eu do 26 stycznia obniżyliśmy ceny o 40% z okazji urodzin Nikki :)
UsuńŚluz ślimaka podobno działa cuda ;)
OdpowiedzUsuńPonoć, musiałabym kupić jeszcze coś ze śluzem :)
UsuńPierwszy raz ją widzę, ale wydaje się ciekawa :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńGreenasia zaczęła w październiku 2017 więc mogłaś nie trafić jeszcze na nasze kosmetyki. Jesteśmy wyłącznym dystrybutorem kosmetyków Belov (Tajlandia), mamy też kosmetyki takich znanych marek w Azji jak Pibamy, Moods, Karmart (Korea). Sprawdź koniecznie teraz kiedy świętujemy urodziny Nikki (wszystkie kosmetyki taniej o 40%).
UsuńBardzo lubię takie produkty, nakładasz, relaksujesz się, zdejmujesz :)
OdpowiedzUsuńDokładnie :)
UsuńSuper sprawa taka maseczka :)
OdpowiedzUsuńA no :)
Usuń