Oczyszczamy wodę z dzbankiem filtrującym Aquaphor Premium
Ile razy powtarzają w telewizji, że woda kranowa jest zdatna do picia? Za każdym razem próbowałam po tym się jej napić, ale kończyło się bólem brzucha lub odbijaniem chlorem- niestety mojemu żołądkowi ona nie służy. Od kiedy mam dzbanek filtrujący Aquaphor nie boję się już pić wody kranowej :)
Kilka słów od producenta: Premium to dzbanek filtrujący nowej generacji. Jego pojemna obudowa i lejek pozwalają na oczyszczanie maksymalnej ilości wody pitnej. Ponadto, nowa wygodna rączka ułatwia trzymanie dzbanka podczas napełniania wodą. Wszystkie elementy filtra wykonane są z wysokiej jakości plastiku spożywczego.
Więcej informacji: >KLIK<
Moja opinia: Dzbanek jest bardzo lekki, przezroczysty. Wykonany z plastiku spożywczego, ale mocnego, dzięki czemu wystarczy nam na długo. Jest dość sporych rozmiarów, jego pojemność to 3,8l wody. Pojemność samego lejka to 1,7l.
Wygodna i solidna rączka sprawia, że bez problemów utrzymamy wypełniony wodą dzbanek. Pokrywka została wyposażona w elektroniczny miernik zużycia filtra. Z każdą wymianą filtra wystarczy wcisnąć przycisk RESET :)
Oprócz białego koloru dostępny jest jeszcze czerwony i niebieski. Dzbanek jest duży pojemnościowo, więc jednorazowo przefiltrujemy sporą ilość wody. Produkt jest dziecinnie łatwy i szybki w użyciu, więc i dziecko może go obsługiwać :)
Dzbanek filtrujący to praktyczne i ekonomiczne rozwiązanie. Nie musimy kupować zapasów wody mineralnej czy źródlanej. Filtry są stosunkowo niedrogie, a ilość przefiltrowanej wody szybko równoważy koszt.
Co do wody- ta przefiltrowana jest zupełnie inna w smaku. Jest bardziej krystaliczna i dużo lżejsza. Dzięki filtracji pozbywamy się zapachu i smaku chloru. Żołądek już mnie przynajmniej nie boli i mogę spokojnie pić wodę kranową, tyle że przefiltrowaną :)
Różnicę widać przede wszystkim podczas gotowania wody w czajniku. Osadza się zdecydowanie mniej (albo i wcale) kamienia. Kawa, herbata czy inne napoje na gorąco, które zalewamy wodą smakują inaczej- są bardziej wyraziste i nie są "przydymione" smakiem kranówki.
Filtr, który możemy zastosować jest uniwersalny. Dzbanek usuwa chlor, metale ciężkie i produkty ropopochodne. Mamy więc pewność, że pijemy zdrowiej :)
przydatna rzecz:)
OdpowiedzUsuńBardzo :)
UsuńSzukam już od dłuższego czasu jakieś takiego przyrządu i zdecydować się nie mogę ;/
OdpowiedzUsuńMusze przyznać, że ten spełnia moje oczekiwania :)
Usuńmiałam kiedyś Britę:)
OdpowiedzUsuńSłyszałam o niej również ;)
UsuńMam podobny dzbanek i innej firmy :)
OdpowiedzUsuńCiągle waham się nad zakupem takiego dzbanka, ale chyba w końcu się skusze :)
OdpowiedzUsuńZyskasz w ten sposób na zdrowiu napewno :)
UsuńMam taki dzbanek z Dafi i bardzo go lubię :)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńprzydałby mi się :)
OdpowiedzUsuńDobra rzecz :)
UsuńUżywam podobnego dzbanka tylko gorszej firmy, ale ogólnie sprawdza się całkiem dobrze.
OdpowiedzUsuńNie zawsze tańsze znaczy gorsze ;)
UsuńJa się już tak przyzwyczaiłam do takiego dzbanka, że teraz nie wyobrażam sobie, że miałoby go zabraknąć :) mam Dafi
OdpowiedzUsuńSzczerze mówiąc ja również nie, niby "tylko" dzbanek z filtrem ;)
UsuńSUper rzecz widzę;)
OdpowiedzUsuńTak :)
UsuńNie boli mnie żołądek z kranowej wody bo jej nie piję,jedynie przegotowaną,ale dzieciakom chyba zafunduję taki dzbanek bo jak nie ma w domu niczego zimnego to zauważyłam,że wodą z kranu nie pogardzą.
OdpowiedzUsuńRównież nie tykałam wody z kranu, ale czasami jak trąbili to się napiłam i potem brzuch i sam chlor ;/
UsuńZdecydowanie by mi się przydał, bo pije nawet 3l wody dziennie. :D
OdpowiedzUsuńMi i więcej się zdarza :)
Usuńdawno temu u mnie w domu był taki filtr :) z chęcią bym się napiła takiej wody :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńRodzice też kiedyś mieli ten dzbanuszek :)
OdpowiedzUsuńWarto mieć taki dzbanek w domu :)
OdpowiedzUsuńDokładnie :)
UsuńTakie dzbanki to świetna sprawa, ja mam dzbanek z innej firmy i też jestem z niego zadowolona
OdpowiedzUsuńjuz dawno zamierzam kupic taki dzbanek
OdpowiedzUsuńPolecam, jest super :)
Usuńdzbanuszek bardzo fajny widać że mało miejsca zajmuje a do tego idealnie działa na nasze zdrowie :)
OdpowiedzUsuńTak, mniej chloru i zanieczyszczeń :)
UsuńKupię sobie taki, przyda się. :-)
OdpowiedzUsuńOczywiście, że tak :)
UsuńKupię sobie taki, przyda się. :-)
OdpowiedzUsuńMuszę w końcu zaopatrzyć się w taki dzbanek :)
OdpowiedzUsuńZachęcam, świetna sprawa :)
UsuńNie korzystam z takich dzbanków. Korzystam z systemu odwróconej osmozy.
OdpowiedzUsuńJeszcze lepsza opcja :)
UsuńPrzymierzam się do zakupu takiego urządzenia :)
OdpowiedzUsuńDzbanek jak dzbanek, ja uważam, je najwieksza role odgrywa tutaj filtr :)
OdpowiedzUsuńNie wyborazam sobie juz pic czy gotowac wody prosto z kranu :)
Ja tak samo :)
UsuńMy już drugi rok korzystamy z Brity i jesteśmy zadowoleni. Filtry trochę kosztują, ale opłaca się, bo na herbacie nic nie pływa i kubki nie są po jej wypiciu brązowe ;)
OdpowiedzUsuńRegularnie korzystam z Brity - nie wyobrażam sobie nie mieć tego sprzętu:)
OdpowiedzUsuńFajny ten dzbanek ;)
OdpowiedzUsuń