Recenzja: Calcium + Magnez Gal
Nieraz przedstawiałam preparaty magnezowe, ale takiego połączenia jeszcze nie było. Zapraszam na recenzję suplementu Gal.
Kilka słów od producenta: Preparat przeznaczony jest jako uzupełnienie codziennej diety w odpowiednie ilości magnezu oraz wapnia, które pozostają w stosunku do siebie w dynamicznej równowadze. Magnez i wapń współpracują ze sobą w przewodzeniu impulsów nerwowo-mięśniowych. Idealna proporcja wapnia do magnezu, w stosunku 2: 1, ułatwia ich przyswajanie. Fosfor, naturalnie występujący w ekstrakcie z ryb, przyczynia się do utrzymania prawidłowej budowy kości i zębów, a także do prawidłowego przebiegu metabolizmu energetycznego. Ponadto pomaga w prawidłowym funkcjonowaniu błon komórkowych. Preparat polecany jest dla osób pijących duże ilości kawy, prowadzących stresujący tryb życia, w okresie nauki, pomocniczo w okresach wzmożonej aktywności psychofizycznej.
Więcej informacji: >KLIK<
Moja opinia: Opakowanie przyjemne dla oka, błyszczące- w odcieniu srebrnym, z akcentami zieleni. Na opakowaniu mamy wszystkie istotne informacje- dawkowanie, przeznaczenie, datę przydatności, skład kapsułek. W opakowaniu znajdzie 4 blistry po 24 tabletki, czyli razem jest ich 96. Dzienna dawka to 8 kapsułek, podzielonych na dwie dawki, czyli 2 razy dziennie po 4 podczas posiłków.
Kapsułki są dosyć spore, ale bardzo łatwe do połknięcia.
Jak wiecie magnez zawsze biorę, kiedy czuję jego niedobór- zaczynam robić się rozdrażniona, łapią skurcze lub drga powieka lub mięśnie. 8 kapsułek dziennie daje nam 100% dziennego zapotrzebowania na magnez i wapń. Drganie mięśni i powieki znika praktycznie na drugi dzień po zażyciu pierwszych dawek suplementu. Po kilku dniach poprawiło się także samopoczucie, zaczęła znikać nerwowość. Zniknęło nadmierne zmęczenie, które często mi towarzyszy podczas braków magnezu. Magnez u mnie ma również bardzo dobry wpływ na PMS, który tak nie dokucza.
Magnez jest potrzebny dla prawidłowego funkcjonowania układu mięśniowego, sercowo-naczyniowego, oddechowego, pokarmowego, hormonalnego, krwiotwórczego, immunologicznego i kostno-stawowego. Zmniejsza ciśnienie krwi i znosi arytmię serca.
Nie tylko jednak magnez ma wpływ na samopoczucie. Wapń w mniejszym stopniu, ale również wpływa na nasz humor. U mnie wystąpił chyba niewielki niedobór, bo miałam słabą krzepliwość krwi. Po suplementacji preparatem Gal ewentualne rany zaczęły się szybciej goić. Mrowienie czy drętwienie rąk (szczególnie w nocy) także ustąpiło.
Wapń to przede wszystkim mocne kości i zęby. Potrzebny jest również do wytwarzania w organizmie estrogenów. Odpowiednie stężenie tego pierwiastka to również sprawne mięśnie, odprężone nerwy, zdrowy sen, pogodny nastrój poczucie szczęścia.
Czasami nie obejdzie się bez suplementów diety ;)
OdpowiedzUsuńDokładnie. Ja również czasem po nie sięgam :)
Usuńmnie czasami też się zdarza, ale ostatnio bardzo rzadko
UsuńU mnie magnez zawsze musi być :)
UsuńChętnie przetestuję ten suplement :)
OdpowiedzUsuńPolecam, magnez zawsze dobry :)
UsuńKurczaczki, przypomniałaś mi że mam magnez łykać :) Sama nie zawsze pamiętam, ale mama mi karze ( choć mam już ponad 30 lat! :) ) .Tego jeszcze nie stosowałam :)
OdpowiedzUsuńŁykaj kochana, bo z tego co wiem pijesz bardzo dużo kawki :)
UsuńCzasami używam ale z mg muszę uważać :)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem dlaczego :)
Usuńprzydałby mi sie :*
OdpowiedzUsuń:*
UsuńMuszę zacząć używać i to koniecznie. :-)
OdpowiedzUsuńZachęcam :)
Usuńnie stosowałam jeszcze :)
OdpowiedzUsuńZawsze można spróbować :)
UsuńPowinnam chyba łykać :)
OdpowiedzUsuńZmęczenie?
UsuńKiedyś lubiłam rybki z Gala
OdpowiedzUsuńTeż mam i je lubię :)
UsuńNie łykam żadnych tego typu tabletek..
OdpowiedzUsuńMożna i tak :)
Usuńja ostatnio zaczęłam własnie siegać po suplemęty bo czułam się jakas senna i zmęczona wiecznie
OdpowiedzUsuńMagnez w tym wypadku najlepszy :)
Usuńja łykam magnez z wit. b, ale wapń sobie odpuszczam, bo nie czuję potrzeby :)
OdpowiedzUsuńWażne pytanie z mojej strony- czy suplement dostępny jest w aptece i jaka moze byc jego cena (orientacyjnie). :)
OdpowiedzUsuńOkoło 18 zł z tego co wiem. Ale wystarcza na spory czas :) W aptece powinnaś znaleźć suplementy Gal, kosmetyki również- z tym, że nie w każdej :)
UsuńPrzy ilości kawy, jaką dziennie wypijam powinnam pomyśleć o magnezie :)
OdpowiedzUsuńDlatego ja zażywam :)
UsuńOd czasu do czasu stosuje ten suplement.
OdpowiedzUsuń:)
Usuńmnie uczono ze magnez tylko z wit b a tu calcium :P
OdpowiedzUsuńBo lepiej przyswaja ;) Chociaż dużo zależy czy to chelat, wodorotlenek, węglan czy octan- wchłanialność jest różna. Słyszałam, że magnez jest antagonistą wapnia, ale w odpowiednich proporcjach (2:1, tak jak tu) jest ok.
Usuńludzie ktorzy przychodza do apteki i tak łykna wszystko :) ja jednak wole z b6 magnez choc to temat rzeka :)
Usuńnice as usual!
OdpowiedzUsuńhttp://itsmetijana.blogspot.com/
Oj przyda mi się ten suplement jesienią :)
OdpowiedzUsuńajj, spadek nastroju? Chandra?
Usuńfajne to połączenie ;)
OdpowiedzUsuńTak :)
UsuńJa też muszę czasami uzupełniać niedobory magnezu i wapnia.
OdpowiedzUsuńPiję dużo kawy...
U mnie jest to samo...
UsuńMuszę zaopatrzyć w to mojego męża, którego ugryzła osa :(
OdpowiedzUsuńNa wakacjach mojego wujka to wręcz pożarły :D
UsuńJakoś omijam suplementy, nie wiem czemu, ale jakoś zawsze tak wychodzi. Nawet jak kupię to nie biorę :)
OdpowiedzUsuńHehe :)
UsuńOj magnez to u mnie ostatnio największa potrzeba. Chociaż podobno najlepiej jest jeść czekoladę :P
OdpowiedzUsuńno-perfekt.blogspot.com
Tego suplementu nie łykałam... choć magnez i calcium łykam w innych zestawach :o)
OdpowiedzUsuńMagnezu w takiej postaci jeszcze nie widziałam i nie próbowałam
OdpowiedzUsuńNie łykałam jeszcze ani razu suplementu diety (przynajmniej tak myślę :D)...
OdpowiedzUsuńhttp://bywikkis.blogspot.com/