Recenzja: Citrus Cleaner Concentrate APC - CarChem


Czy najnowsze cacuszko, czy też "stary rzęch" to jednak każdy samochód zasługuje na odrobinę dopieszczenia. Sami lubimy jak nasz samochód lśni od wewnątrz i zewnątrz. Dzisiaj więc kilka słów o rewelacyjnym środku czyszczącym firmy CarChem :)

Kilka słów od producenta: Citrus Cleaner, to uniwersalny środek czyszczący z dodatkiem środków odtłuszczających, który może być używany praktycznie na wszystkie wewnętrzne i zewnętrzne elementy samochodu, łodzi, a nawet w domu! Czy to do usuwania plam z dywanu, czy czyszczenia nadkoli w samochodzie nasz Citrus Cleaner poradzi sobie z tym znakomicie. 
Citrus Cleaner jest bardzo przyjazny, skutecznie czyści felgi i opony. Jest całkowicie bezpieczny felg. Można go stosować nawet na mocno wypolerowane koła aluminiowe lub bardzo drogie felgi, gdzie alkaliczne lub kwasowe produkty mogłyby je uszkodzić.

Więcej informacji: >KLIK<


Moja opinia: Produkt zamknięty w przezroczystej, plastikowej buteleczce. Koreczek odkręcany. Na opakowaniu mamy niezbędne informacje od producenta. Konsystencja płynna, barwa żółta. Zapach cytrusowy, niedrażniący, całkiem przyjemny :) Aplikacja jest bardzo prosta, wystarczy rozcieńczyć koncentrat z wodą w zależności od stopnia zabrudzenia. Czy środek się sprawdził? Przekonajmy się :)
Pierwsze co chciałam wyczyścić to plamę na siedzeniu tylnym. 


Jak widać środek świetnie sobie z nią poradził, plama zniknęła bez większego problemu :) Co lepsze, nie musiałam specjalnie trzeć siedzeń. Odświeżył także całe siedzenie, a kolor stał się intensywniejszy.
Tapicerka po wyczyszczeniu Citrus Cleaner lśniła. Pięknie została wyczyszczona.


Myłam nim również zderzaki. Jak to bywa latem- komary podczas wieczornej jazdy rozbijają nam się o maskę :P Citrus Cleaner to świetne rozwiązanie do mycia również zewnętrznych elementów. Obudowa lusterek, zderzaki, wszelkie gumowe elementy zostają w mgnieniu oka wyczyszczone. Wszelkie zabrudzenia schodzą bardzo szybko. Gumowe dywaniki także nie umknęły uwadze mojej i nowego przyjaciela samochodu :) Błoto i brud po chwili pocierania szczotką i zmyciu znikają.


Jak widać wewnątrz jest czysto :) 
Ja wykorzystałam Citrus Cleaner do jeszcze jednego celu, a mianowicie wyczyściłam nim mały dywanik w pokoju ;) Muszę przyznać, że powrócił pierwotny kolor, a woda po płukaniu była brudna jak smoła! Środek jest bardzo wydajny. Czy cena jest zawyżona? Nie, patrząc na świetne rezultaty. Żaden brud nie jest straszny z Citrus Cleaner :)

Moja ocena: 6/6

Jestem pod wielkim wrażeniem tego niewielkiego produktu :)

Komentarze

  1. widzę, że produkt spisał się w 100% :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajnie, że środek się sprawdził :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dobrze, że działa i zapach fajny ;>
    pugix.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Tylko się cieszyć , że zadziałał :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Cieszę się, że się sprawdził :)

    OdpowiedzUsuń
  6. super że się sprawdził ;) chętnie bym go przetestowała ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. fajnie, że się sprawdził. ; D

    OdpowiedzUsuń
  8. swietne, na pewno jak bede miala swoj samochod to zainwestuje w ten super produkt!
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie na http://run-out-of-breath.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. Dobry jak widać, może sprezentuję dla teścia bo u niego pasażerowie nie bardzo dbają o czystość a potem ja wsiadam i muszę uważać na kiecki:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj to jest straszne, ile razy ja wyszłam od kogoś z samochodu z plamą na tyłku ;)

      Usuń
  10. Najpierw myślałam, że to jakiś olejek ;)
    Fajny produkt!
    Świetna recenzja - jak zawsze!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz :)
Jeżeli zaciekawił Cię mój blog to zapraszam do obserwowania :)
Jak zaobserwujesz to napisz mi o tym, a się odwdzięczę :)

Popularne posty: