Recenzja: Kawa w stylu Times Square energetyzująca z sosem brulee- Kawa Creme Brulee mielona New York Coffee- Tea Rebels
Co powiecie na kawę prosto z Times Square? Zapraszam na filiżankę energii z Tea Rebels :)
Kilka słów od producenta:
Nowy Jork jest całym światem w miniaturze. Jest tam absolutnie wszystko: od bogactwa po biedę, od wielkiej sztuki po kicz. Mają nawet dosyć duże tereny zielone.
Chcesz zobaczyć wszystko, doświadczyć wszystkiego, poznać każdy rodzaj człowieka. Poszukujesz, fascynuje cię odkrywanie i odczuwanie wciąż nowych doświadczeń. Smak Nowego Jorku to Twój smak.
Jestem taksówkarzem od ponad dwudziestu lat i od ponad dwudziestu lat traktuję tę pracę jako tymczasową. Częściowo dlatego, bo to idealne zajęcie do namierzania najlepszych miejsc dla moich prac, a częściowo z tego prostego powodu, że lubię rozmawiać z ludźmi, a to najlepiej mnie inspiruje. Poza tym bycie jednocześnie kierowcą taksówki i artystą ulicznym daje najlepszą okazję do czucia miasta. A Nowy Jork to chyba jedyne miasto na świecie, które wygląda lepiej w rzeczywistości niż na pocztówkach…
TYRONE (43) – taksówkarz i artysta uliczny
Najlepiej smakuje…
…kiedy wiesz, że masz szerokie horyzonty. Pij spoglądając na swoją kolekcję filmów, płyt, książek, znaczków, kapsli, śrubokrętów… cokolwiek sobie kolekcjonujesz.
Co jest w środku?
Arabica o smaku creme brulee.
Więcej informacji:
Moja opinia:
Po raz kolejny mamy do czynienia z przyjemnym dla oka opakowaniem. Tym razem to kawa wprost z Nowego Yorku, co wskazuje zegar na górze. W środku opakowanie z kawą- spore, w metalicznym odcieniu.
Po otwarciu zapach dosyć delikatny. Po mocno orzeźwiającym zapachu mięty w kawie Sydney spodziewałam się kolejnych mocnym wrażeń. Kawa w stylu Times Square energetyzująca z sosem brulee pachnie typowo kawowo ze słodką domieszką śmietanki i wanilii. Kawka jest mocno zmielona, lekko zbita.
Dopiero po zaparzeniu aromat staje się mocniejszy. Bardziej wyczuwalna staje się wanilia i ta słodycz kremu brulee.
Smak, którego się nie spodziewałam. Głównie wyczujemy tu to, z czego słynie creme brulee, czyli słodka karmelizowana skorupka z dodatkiem samego brulee. Pycha! Troszkę przypomina w smaku czekoladę Wedel creme brulee, z tą różnicą że kawa jest dużo bardziej wyważona i nie jest tak słodka, że aż mdła. Wspaniała harmonia!
Kawa Creme Brulee mielona New York Coffee lekko energetyzuje. To mieszanka smaków- od słodkiego smaku brulee przez lekko gorzki smak kawy arabica. Osobom lubiących ten francuski deser kawa przypadnie do gustu. Możemy poczuć się przez chwilę jak na tętniącym życiem Times Square.
Myślę, że ta kawa by mi smakowała :) Bardzo chętnie sprawdzę :)
OdpowiedzUsuńZachęcam :)
UsuńOstatnio coś sporo kaw u ciebie :)
OdpowiedzUsuńJak na kawosza przystało :)
UsuńMmm... interesująca ;)
OdpowiedzUsuńChoć opakowanie jest bardzo ładne - kawa (choćby najlepsza) nie dla mnie ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Nawet rozpuszczalna? :)
Usuńhmm nie ma to jak dobra kawa z rana ;D
OdpowiedzUsuńOj tak :)
UsuńFajne ma opakowanie :)
OdpowiedzUsuńSeria Global ma udane opakowania :)
Usuńmniema uwielbiam takie smakowe cuda <3
OdpowiedzUsuńTakiej kawy jeszcze nie piłam :)
OdpowiedzUsuńTrzeba spróbować :)
Usuńojej, ale narobiłaś mi ochoty na kawę
OdpowiedzUsuń:)
UsuńNa pewno byłabym zadowolona z tej wersji :)
OdpowiedzUsuńZapewne :)
UsuńWow! Chętnie bym się nasiła, lubię takie wynalazki. :D
OdpowiedzUsuń:))
UsuńJa kawy nie piję właściwie w ogóle, bo nie chcę odwadniać organizmu, a też kofeina na mnie nie działa zbytnio :p Ale sam smak bardzo lubię i raz na jakiś czas sobie wypiję tak dla smaku, więc taką chętnie bym wypróbowała :p
OdpowiedzUsuńU mnie nie ma dnia bez kawy :)
Usuń