Recenzja: Maseczka peef off do usuwania zaskórników - black mask KOGGIS- ShipGratis
Dzisiaj o kilerze na zaskórniki od ShipGratis, oj będzie bolało :)
Kilka słów od producenta:
W jaki sposób najlepiej wyczyścić zatkane pory i usunąć nieładne czarne kropki? Jeszcze zanim rozpoczniesz bolesną procedurę oczyszczającą, wypróbuj tę oto czarną maseczkę peel off do zrywania. Po umyciu cery nanieś maseczkę na twarz i pozostaw na twarzy ok. 15-20 minut, kiedy maseczka zaschnie. Później maseczkę powoli zrywaj z twarzy. Wynik zobaczysz na zerwanej z twarzy masce oraz na Twojej cerze, która będzie wyglądała świeżo i czysto.
Więcej informacji:
Moja opinia:
Maseczka wygląda niepozornie- w czarnym pudełeczku ze srebrnymi akcentami. W środku znajdziemy elastyczną, czarną tubkę. Przed pierwszym użyciem jest ona zabezpieczona sreberkiem (jak w paście do zębów).
Maska jest czarna jak węgiel. Dość mocno płynna, więc trzeba uważać, aby nie wylać jej za dużo. Najlepiej trzymać ją aplikatorem do góry, kiedy ją nakładamy, bo inaczej lubi skapnąć z opakowania. Zapach nie jest drażniący, mi przypomina lekko atrament.
Maskę nakładamy na twarz na około 15-20 minut. Lepiej jednak potrzymać ją nawet 30 minut i dać jej spokojnie wyschnąć. Ważne jest, żeby nie nałożyć ani za cienkiej warstwy (wtedy zaskórniki nie wyjdą) ani za grubej (bo dobrze nie zaschnie i nie złapie wągrów). Podczas zasychania pojawia się uczucie ściągnięcia. Po około tych 25 minutach maska jest zaschnięta i możemy ją ściągać :) I uwaga, to może boleć ;) Podczas ściągania słychać odgłos ciętej folii, maska ciągnie skórę, wyciąga wągry i może przy okazji wydepilować buzię :P Dlatego podczas nakładania należy uważać, aby nie nałożyć jej na brwi, no chyba że chcemy bez nich zostać :P
Tu na zdjęciu maskę świeżo nałożyłam.
Jak wspomniałam jest to kiler na wągry. Jeden zabieg wystarcza, aby dobrze oczyścić twarz. Na maseczce widać z resztą jak syfki zostają, po tym jak się je wyciągnęło. Skóra po tym jest czysta i świeża. A o to właśnie chodzi :) O ile plastry ostatnio na mnie nie działały to Koggis daje z tym porządnie radę :) Najlepiej po tym użyć toniku i delikatnego kremu.
Mam czarną maskę ale z innej firmy i ją bardzo lubię.Nie nakładam na całą twarz bo się boję, tylko na nos hihi:)
OdpowiedzUsuńJa mam jeszcze pilaten i też jestem zadowolona :)
UsuńSuper wyglądasz w tej maseczce :D Świetnie, że maseczka tak dobrze się sprawdziła.
OdpowiedzUsuńMożna się wystraszyć :D
UsuńHahaha ale super! Musze koniecznie wypróbować!
OdpowiedzUsuńTrzeba :)
UsuńPrzydałaby mi się taka maska na moje niedoskonałości. Miałaby z czym walczyć.
OdpowiedzUsuńWągry ładnie wyciąga :)
UsuńCiekawa maaseczka!:)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńWiele sie teraz słyszy o tych czarnych maskach , nie miałam szansy jej jeszcze wypróbować , lecz na pewno sie skuszę na nią niebawem , bo efekty są spektakularne patrząc na recenzje :)
OdpowiedzUsuńwww.noeliademkowicz.blogspot.com
Te maski są dużo lepsze niż plastry na wągry :)
UsuńOjj coś takiego zwłaszcza na nosek by mi się przydało :)
OdpowiedzUsuńJa też mam jeszcze troszkę na nosku ;p
Usuńma fajny kolor
OdpowiedzUsuńJa smoła ;)
UsuńPo przeczytaniu powyższego opisu zmieniam plany dotyczące najbliższych zakupów - pędzę do sklepu po czarną maseczkę! Dzięki za cudną recenzję i pozdrawiam bardzo, bardzo serdecznie. :)
OdpowiedzUsuńKalamira92 blog
Polecam, to prawdziwy kiler :D
UsuńFajnie się prezentuje :D
OdpowiedzUsuń:)
UsuńLubię takie czarne maseczki. Kiler na wągry? Przydałby mi się. A swoją drogą i tak bardzo ładnie wyglądasz w tej masce. Ja bym pewnie straszyła :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko, grudniowo :)
Ja też straszę, babcia jak mnie w niej zobaczyła to oczywiście nazwała diabłem ;)
UsuńBędę koniecznie musiała ją wypróbować, bo własnie szukam czegoś na wągry :)
OdpowiedzUsuńPolecam :)
UsuńWiele dobrego już czytałam na temat tej maski , póki co swietnie się u mnie sprawdza domowa maseczka z żelatyny.. Muszę powyższą wypróbować.
OdpowiedzUsuńBuziaki Kochana.
U mnie właśnie nic nie wyciągała :(
UsuńNajważniejsze, że działa ;)
OdpowiedzUsuńDokładnie ;)
UsuńMam czarną maskę, ale chyba z innej firmy i u mnie nie sprawdza się za dobrze ;(
OdpowiedzUsuńJak zawsze wszystko zależy od cery.
UsuńRozumiem że jest skuteczna :D Ja mogę taką użyć od czasu do czasu :D P.s ostatnio miałam maseczkę też czarną na twarzy i nałożyłam ją wieczorem jak córka poszła spać. Pech chciał, że się obudziła i biedna tak się mnie wystraszyła ;P
OdpowiedzUsuńHahaha :D
Usuńpierwszy raz widze, ale bym się skusiła :D
OdpowiedzUsuń:)
UsuńJa mam też czarną maskę ale pilaten :) jest fajna ale lepiej sprawdza się mi skin 79 :)
OdpowiedzUsuńPilaten również mam :)
UsuńCoś czuję, że mój nos by się z nią polubił :D
OdpowiedzUsuńMój też się lubi :D
UsuńNo efekty widzę super :)
OdpowiedzUsuńTak ;)
UsuńJa bym się chyba bała depilacji brwi :D
OdpowiedzUsuńTrzeba uważać na to :D
UsuńMam czarna maskę z innej firmy. Bardzo ją polubiłam :D
OdpowiedzUsuńJa również :)
UsuńCiekaw a maszeczka chetnie wypróbuję
OdpowiedzUsuńZachęcam :)
UsuńMam tą maseczkę, ale innej firmy. Mogę o niej powiedzieć w skrócie, że naprawdę odwala dobrą robotę :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się :)
Usuńojej, cóż to za maska:D
OdpowiedzUsuńxD
UsuńTaką maseczką można wystraszyć dzieci :) chyba spróbuję :)
OdpowiedzUsuńLepiej niech będą grzeczne :D
Usuń