Recenzja: Sesa Mydło do włosów- Zielony sklep


Kiedy otrzymałam ten produkt od Zielonego sklepu to byłam nim bardzo zaintrygowana. Mydło zawsze kojarzyło mi się z poplątanymi włosami (wyjątek- naturalne i treściwe). A jak jest w przypadku tego mydełka?

Kilka słów od producenta: Bogate w naturalne wyciągi z ziół oraz sześć cennych olejków, mydełko Sesa usuwa problemy takie jak łupież, wypadanie włosów, swędzenie skóry głowy. Jest wspaniałym sposobem na odżywienie włosów i przywrócenie im witalności.
Stosowanie: 
Polecane do stosowania raz w tygodniu. Zwilż mydełko, wytwórz dużo piany i wmasuj ją w skórę głowy i włosy. Pozostaw na około godzinę lub dwie a następnie spłucz dokładnie. W zależności od rodzaju włosów, po zastosowaniu może być potrzebne umycie delikatnym szamponem. 

Więcej informacji: >KLIK<


Moja opinia: Mydełko wygląda jak zwykłe ze sklepowej półki, ale to bardzo mylące ;) Na opakowaniu nie znajdziemy za dużo informacji w języku polskim. Przydałaby się informacja o stosowaniu, bo gdybym nie spojrzała w internet to myślałabym, że myje się nim włosy jak szamponem.
Mydełko jest w kolorze zielonym, pachnie bardzo intensywnie- ziołowo, kadzidłowo- ogólnie orientalnie. Mi się bardzo spodobał ten zapach. Utrzymuje się długo na włosach, nie spłukuje się nawet po zmyciu szamponem.


Mydełko bardzo dobrze się pieni. Czy rozmydlimy je w dłoni czy po prostu potrzemy włosy- nie będzie z tym problemu. Przy krótkich włosach będzie to dosłownie moment, przy dłuższych chwila czasu. 
Za każdym razem zostawiałam pianę na dwie godziny. Na początku piana może ściekać, więc lepiej albo położyć sobie ręcznik na ramiona albo zawinąć włosy w folię. Zmycie to dość spore wyzwanie- włosy są lekko splątane, piana niby schodzi, ale czuć, że na włosach jednak to mydło pozostaje, dlatego ja dodatkowo myję je szamponem. Włosy po zmyciu szamponu mogą być splątane i szorstkie, ciężkie do rozczesania, dlatego w moim przypadku przydaje się porządna odżywka lub maska (nakładam tę drugą).


Po wysuszeniu i takiej pielęgnacji włosy się ładnie układają, są bardziej nawilżone. Najlepszym zauważalnym efektem jest efekt gęstości włosów. Nie są przyklapnięte, a ładnie "odbite" od nasady. Włosy są miękkie, bardziej odżywione i przyjemne w dotyku. Dodatkowo stają się mocniejsze i "mięsiste". Obietnica o mniejszym wypadaniu jest spełniona- mniej ich na szczotce. Mydełko wspomaga wzrost włosów. Cieszy mnie to, że jest pomocne przy hodowaniu baby hair :) Włosy zyskują na świeżości, nie przetłuszczają się tak szybko. Mydełko uspokaja swędzą skórę głowy. Nie wiem jak z działaniem przeciwłupieżowym, bo go nie mam. Mydełko jest bardzo wydajne, myślę że spokojnie starczy mi jeszcze na kilkanaście użyć. 

Zielony sklep

Komentarze

  1. Powiem szczerze, ze nie spotkalam sie z nim jeszcze. nie jestem do konca przekonana czy po nie siegnac. Moze jedynie dla wlasnej oceny.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Spróbować warto. Cena nie jest na tyle wysoka, aby się nie skusić :)

      Usuń
  2. Lubię takie mydełka. :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie dla mnie tancowanie 2h z mydlem na glowie, niestety

    OdpowiedzUsuń
  4. mam to mydło i barzi je lubue szczegónie zapach:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam shikakai ale jeszcze nie myłam nim włosów :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciekawa jestem go :) Muszę luknąć co to za mydełko :)

      Usuń
  6. nie używałam jeszcze takich mydełek :)

    OdpowiedzUsuń
  7. To coś dla mnie, muszę pomyśleć nad kupnem:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Dużo roboty z tym mydełkiem :) Ale efekt jest piorunujący ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Troszkę roboty jest. No i trzeba potem trochę włosy po nim zmiękczyć.

      Usuń
  9. Takiego mydła jeszcze nie próbowałam

    OdpowiedzUsuń
  10. Jeszcze nie używałam takich mydełek :)

    OdpowiedzUsuń
  11. No no no :) Warto byłoby wypróbować... :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Zawsze podchodziłam do takich specyfików jak pies do jeża, ale Twój post poniekąd mnie przekonuje :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mydełko jest na prawdę godne uwagi, tylko trzeba zmiękczyć włosy po nim :)

      Usuń
  13. chyba mydła do włosów nigdy nie miałam

    OdpowiedzUsuń
  14. pierwszy raz słyszę o mydle do włosów ;o

    ewamaliszewskaoff.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  15. Nigdy nie słyszałam o tym produkcie ani w ogóle o tej firmie, mimo wszystko bardzo dobra recenzja!
    obserwuję ;)
    http://co-powiesz-na-problemy.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  16. Nie stosowałam nigdy żadnego mydełka na włosy.

    OdpowiedzUsuń
  17. zawsze byłam ciekawa jak takiego mydełka się używa :)

    OdpowiedzUsuń
  18. W tej chwili mam na głowie pianę z tego mydła. Włosy bardzo mi wypadają, stosuję wiele różnych preparatów, zobaczę - może to mydełko pomoże? Jak na razie czuję, że swędzi mnie głowa-:)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz :)
Jeżeli zaciekawił Cię mój blog to zapraszam do obserwowania :)
Jak zaobserwujesz to napisz mi o tym, a się odwdzięczę :)

Popularne posty: