Recenzja: LIQ CC Serum Light 15% Vitamin C BOOST - lekkie serum rozświetlające z witaminą C


Moja skóra lubi kwasy. Prócz dwóch pełnowartościowych produktów testowałam aż 19 próbek lekkiego serum- prawie jak pełnowartościowy produkt, więc zdanie zdążyłam sobie wyrobić. Jak się sprawdza produkt Liqpharm?

Kilka słów od producenta: Serum LIQ CC dzięki wysokim stężeniom aktywnych składników redukuje proces starzenia skóry oraz chroni przed działaniem niekorzystnych czynników środowiskowych. 15% WITAMINA C zapewnia szybkie pobudzenie syntezy kolagenu, skutecznie neutralizuje wpływ wolnych rodników i wyrównuje koloryt skóry. Aktywność czystej formy WITAMINY C potęgowana jest przez odpowiednio dobrane stężenia TOKOFEROLU i MAGNEZU, które jednocześnie działają ochronnie, regenerująco oraz odżywczo. Dzień po dniu skóra odzyskuje utracony KOMFORT, BLASK i WITALNOŚĆ.
WSKAZANIA
Cera normalna i mieszana. Skóra dojrzała i młoda.

KORZYŚCI
- ochrona antyoksydacyjna
- pobudzenie syntezy kolagenu
- program przeciwzmarszczkowy
- program redukujący przebarwienia
- program „blask i witalność”

SKŁADNIKI AKTYWNE
Witamina C 15% – lewoskrętna forma niezjonizowana zapewnia łatwość przenikania we wszystkie warstwy skóry pobudzając syntezę kolagenu, wyrównując koloryt i rozświetlając cerę. Redukuje szkodliwy wpływ promieniowania UV, pomagając chronić DNA komórek skóry.
Tokoferol – wzmocnienie ochrony antyoksydacyjnej
Magnez - zapewnia silne działanie regeneracyjne
Kwas hialuronowy - chroni skórę przed odwodnieniem, zapewnia jej elastyczność i długotrwałe nawilżenie

Więcej informacji: >KLIK<


Moja opinia: Jak wspomniałam otrzymałam 20 próbek. Każda starczyła mi na dwa użycia, czyli na 20 dni. Pełnowartościowy produkt znajduje się w różowym kartoniku, buteleczka z ciemnego szkła chroni serum przed światłem. Serum aplikujemy za pomocą pipetki- opakowanie pokażę przy okazji innych produktów.

Pełnowartościowy produkt:

Dawno nie używałam żadnych kwasików, więc przez pierwsze 2-3 użycia moja skóra zareagowała lekkim szczypaniem. Było ono jednak delikatne. Potem było już dobrze. Po zużyciu wszystkich "dawek" witaminki C widzę efekty. Przede wszystkim koloryt jest ujednolicony- może też ze względu na to, że stosowałam inne sera Liqpharm. Mimo iż stężenie witaminy C jest wysokie to mamy także kwas hialuronowy. Nie zaznałam więc żadnego wysuszenia, a nawet skóra była przyjemnie nawilżona. 


Mojej skórze został przywrócony blask, który ostatnio cera traci przez niewysypianie się. Zauważyłam również większe napięcie i elastyczność skóry. Buzia jest bardziej odżywiona i pełna blasku. Dodatkowo mniej się świeci, produkuje mniej sebum oraz ma mniejszą skłonność do zapychania.


Komentarze

  1. Używałam i moja skora również bardzo polubiła ten produkt. Pisałam o nim na blogu :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zdecydowanie na plus to, że mniej się świeci :)

    OdpowiedzUsuń
  3. ja osobiście uwielbiam serum z bioliq <3

    udanego weekendu :*

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie znam, ale recenzja zachęca do wypróbowania :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie słyszałam o tym serum,ale jestem go bardzo ciekawa :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Szukam właśnie jakiegoś dobrego serum z witaminą C narazie profilaktycznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja także stosuję profilaktycznie, ale w sumie na przebarwienia :P

      Usuń
  7. znam, musze w koncu o nich napisac;)

    OdpowiedzUsuń
  8. świetne rozwiązanie w czasie podróży ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. też dawno nie miałam żadnych kwasów

    OdpowiedzUsuń
  10. I mnie z ta witamina C różnie bywa. Np serum Auriga bardz ja podraznilo 😯

    OdpowiedzUsuń
  11. Chyba bym polubiła za ujednolicony koloryt;) No i inne plusy - na plus!:D

    OdpowiedzUsuń
  12. This is so inspiring! I love the post:)

    irenethayer.com

    OdpowiedzUsuń
  13. This is so inspiring! I love the post:)

    irenethayer.com

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie miałam i firmy też nie kojarzę, ale często sięgam po tego typu produkty :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Uwielbiam serum z witaminą C :) Miałam już kilkakrotnie z różnych firm. Fajnie, że zawiera kwas hialuronowy! Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No to na plus, nic nie wysuszy przynajmniej kwasik :)

      Usuń
  16. raczej takie próbki na długo mnie nie przyciągają, zresztą chyba przy którymś z ostatnich postów pisałam Ci, że nie przepadam za saszetkową formą

    OdpowiedzUsuń
  17. Nigdy o nim nie słyszałam. Ale z chęcią bym wypróbowała :)
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie :*
    Mogłabym Cię prosić o kliknięcie w linki u mnie w poście? Będę Ci bardzo wdzięczna :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Czuję się zachęcona, aby przetestować ten produkt.

    OdpowiedzUsuń
  19. Nigdy nie stosowałam tego produktu.

    OdpowiedzUsuń
  20. ta marka ma ladne opakowanie, szkoda, że wysłali Ci próbki

    OdpowiedzUsuń
  21. lovely post, kisses :)

    http://itsmetijana.blogspot.rs/

    OdpowiedzUsuń
  22. Uwielbiam produkty z witaminą C :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Nie używałam nigdy kwasów do cery.:)

    OdpowiedzUsuń
  24. Fajna sprawa, zwłaszcza z tą witaminą C ;)

    OdpowiedzUsuń
  25. Nie znam firmy.
    A tak na dobrą sprawę nigdy nie używałam kwasów do twarzy.

    OdpowiedzUsuń
  26. Strasznie dziwnie żółtawe to serum. Moja butelka była trzymana cały czas w lodówce i używana prawie codziennie i po 3 miesiącach nawet się kolor nie zmienił. Może u Ciebie się utleniło bo próbkę używałaś przez 2 dni.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz :)
Jeżeli zaciekawił Cię mój blog to zapraszam do obserwowania :)
Jak zaobserwujesz to napisz mi o tym, a się odwdzięczę :)

Popularne posty: