Recenzja: Joanna Naturia Peeling myjąco-wygładzający


Kilka słów od producenta: Peeling myjący o owocowym zapachu doskonale wygładza i odświeża ciało. Specjalnie dobrana receptura zawiera nawilżający ekstrakt owocowy (w zależności od wersji: z kiwi, pomarańczy, truskawki, porzeczki lub grapefruita) oraz drobinki ścierające, które usuwają zanieczyszczenia i martwe komórki naskórka.
Wspaniałe rezultaty:
-oczyszczona i odświeżona skóra
-gładsza i milsza w dotyku
-przyjemnie pachnąca.
Dostępny w 7 wersjach: kiwi, pomarańcza, truskawka, porzeczka, grapefruit, gruszka i żurawina.

Moja opinia: Peeling zamknięty jest w małej i poręcznej buteleczce. W czasie kąpieli buteleczka nie wyślizguje się z rąk. Peeling pięknie pachnie- świeżo i owocowo. Zapach nie jest sztuczny. Nie jest też na tyle intensywny, aby męczył nasz nosek ;) Nie utrzymuje się jednak długo na skórze. Ja po wyjściu z kąpieli już go nie czuję. Konsystencja przyjemna, typowa dla peelingu. Peeling zawiera w sobie spore drobinki, które dobrze ścierają martwy naskórek. Nie podrażnia skóry, nie "trze" nas także do lekkiego bólu ;) Peeling dobrze oczyszcza, wygładza. Nadaje skórze przyjemną gładkość. Peeling nie wysusza skóry. Występuje także w wielu wariantach zapachowych, więc każdy znajdzie swój ulubiony zapachowy owoc wśród nich :) Plusem jest także niska cena- zakupiłam go po 2,99 zł. Nie jest jednak za bardzo wydajny. Buteleczka jest mała- 100 ml, ale za tą cenę warto się pokusić :)

Moja ocena: 5/6

Komentarze

Popularne posty: