Recenzja: Multiomega 3 junior "bystrzy i zdrowi" o smaku owoców tropikalnych- Domowa Apteczka


W okresie jesiennym warto zadbać o wzmocnienie odporności nie tylko u dzieci. U mnie ostatnio króluje Domowa Apteczka i tran. Nie taki zwyczajny, bo nie czuć przykrego smaku ryby ;)

Kilka słów od producenta: 
Zastosowanie: wzbogacenie diety dziecka w olej z ryb morskich bogaty w kwasy Omega 3 oraz niezbędne witaminy i minerały, wspomaganie rozwoju fizycznego i intelektualnego dzieci od 1 roku życia i w wieku przedszkolnym.
konsystencja syropu
produkt aromatyzowany

*Składniki zawarte w „MultiOmega 3 Junior” suplement diety, korzystnie wpływają na:
  • prawidłowe funkcjonowanie mózgu (*DHA przy spożyciu 250 mg dziennie – 2 łyżeczki -10 ml)
  • prawidłowe funkcje poznawcze (*cynk, *jod)
  • utrzymanie sprawności umysłowej na prawidłowym poziomie (*kwas pantotenowy)
  • prawidłowe funkcjonowanie układu nerwowego (jod, biotyna, niacyna, ryboflawina, tiamina, witamina B6)
  • prawidłowe funkcje psychologiczne (*biotyna, *kwas foliowy, *niacyna, *tiamina, *witamina B6 i B12, *witamina C)
  • zmniejszenie uczucia znużenia i zmęczenia (witamina B12, witamina C, kwas foliowy, kwas pantotenowy, niacyna, ryboflawina)
  • prawidłowy metabolizm energetyczny (biotyna, niacyna, tiamina, witamina B6)
  • prawidłowy wzrok (witamina A, cynk, ryboflawina, DHA przy spożyciu 250 mg dziennie – 2 łyżeczki -10 ml)
  • zdrowe kości i zęby (cynk, witamina D)
  • odporność (cynk, kwas foliowy, witamina C)
  • przyswajanie żelaza (witamina C)
  • prawidłowa synteza wit. D i niektórych neuroprzekaźników (kwas pantotenowy)
  • prawidłowy metabolizm wit. A (cynk)
  • prawidłowy wzrost dzieci (jod)

Więcej informacji: 


Moja opinia: 
Opakowanie idealne dla dziecka, przyciągnie jego wzrok- od dzisiaj tran nie będzie mu się źle kojarzył ;) Na opakowaniu znajdziemy wszystkie najważniejsze informacje. 
Ciemna buteleczka została oklejona etykietką ze świnką Peppą, którą większość dzieci lubi. 
Zanim ja pierwszy raz spróbowałam tego tranu podchodziłam do niego kilka razy. Najpierw go otworzyłam, powąchałam i odłożyłam. Za drugim razem nalałam już na łyżeczkę, ale odlałam ją z powrotem, kiedy zobaczyłam żółty kolor (zapewne jest on z myślą o dzieciach) i bardzo gęstą konsystencję. Cały czas tran kojarzył mi się z tą brzydko pachnącą, gęstą cieczą. Dopiero za trzecim razem udało mi się go zaaplikować do buzi. Przełknęłam- typowo oleista konsystencja. Jednak smak to rewelacja jeżeli chodzi o trany. Faktycznie smakuje jak tropikalne owocowe. Mogę stwierdzić, że nawet jest dobry- szczerze mówiąc nie spodziewałam się nigdy, że to powiem ;)


Tran nie tylko bardzo dobrze wzmacnia odporność, ale i jest bardzo bogaty w witaminę A i D3. Wzmacnia pracę mózgu, dzięki nienasyconym kwasom omega 3. Spożywanie tranu może prowadzić do obniżenia złego cholesterolu oraz stężenia triglicerydów, zwiększa przy tym poziom dobrego cholesterolu, obniża się tym samym ryzyko wystąpienia choroby niedokrwiennej serca i miażdżycy. 
Według badań przeprowadzonych przez naukowców z Uniwersytetu w Kalifornii, tran, a konkretnie zawarte w nim kwasy z grupy omega-3, mniejsza ryzyko raka piersi, jajników i jelit. Natomiast badacze z Waszyngtońskiego Centrum Genetyki, Żywienia i Zdrowia uważają, że tran może zmniejszyć wielkość i liczbę guzów oraz ich skłonność do przerzutów. 


Witamina A zawarta w tranie zmniejsza ryzyko zachorowania zwyrodnieniu plamki żółtej. Zawarta w tranie witamina D uczestniczy w gospodarce wapniowo-fosforowej w organizmie. Ułatwia ona przyswajanie wapnia i fosforu. 
Tran jest również dobry dla urody, zapobiega nadmiernemu rogowaceniu i suchości skóry, pomaga w łagodzeniu zmian trądzikowych, stymulując produkcję kolagenu i niszczy wolne rodniki. 
W procesie produkcji nie użyto cukru, produkt jest więc dobry dla diabetyków. Warto, aby tran przyjmowały dzieci i młodzież w okresie intensywnego wzrostu (okres dojrzewania), osoby osłabione, zwłaszcza w podeszłym wieku, chore i będące w okresie rekonwalescencji, a także osoby prowadzące stresujący tryb życia, oraz nadużywające alkoholu i palące papierosy.

Komentarze

  1. Nigdy nie piłam takiego tranu. Nie wiem, jakoś tak wyszło... :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Mój synek uwielbia, a mama jest mile zaskoczona :)
    Smacznie i zdrowo, bez dodatku cukru. My już zaopatrzylismy się na całą zimę, ponieważ niedługo również córeczce zacznę podawać.
    Świetna recenzja, zapraszam Również do mnie.
    Buziaki Kochana.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zaraz i ja wpadnę i zobaczę co u Ciebie z nim wyszło :)

      Usuń
  3. Odpowiedzi
    1. Może, ale długo takiego szukaliśmy i tylko jeden okazał się na tyle smaczny, że moje dziewczynki same się o niego upominają.

      Usuń
    2. Może, są również inne smaki :)

      Usuń
  4. Nie wiem, jakoś nigdy nie byłam za tego typu suplementami.

    OdpowiedzUsuń
  5. Samo opakowanie pewnie zachęciło by moje córeczki do tego syropku :)

    OdpowiedzUsuń
  6. tranu nie cierpię, ale skoro chwalisz:) mysle ze Peppa może tu zdziałać świetną reklamę

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie :) Ważne, że nie ma tego ohydnego smaku :)

      Usuń
  7. Fajnie się prezentuje, ja kupowałam podobne trany smakowe synowi, bo zwykłego tranu nie dało mu się wcisnąć :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Mi mama w dzieciństwie podawała tran, ale ten smak - bleee. Gdyby były wtedy takie propozycje... Pozdrawiam ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Wreszcie ktoś pomyślał nad atrakcyjną dla dzieci stroną wizualną :)

    OdpowiedzUsuń
  10. myślę że to fajna opcja dla zwykłego tranu który nie jest zbytnio smaczny :) ja często stosuję ale zazwyczaj zimą :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie słyszałam wcześniej o tranie w takiej postaci. :)

    OdpowiedzUsuń
  12. U mnie to nie przejdzie, bo moje dziecko niczego nie chce łykać.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz :)
Jeżeli zaciekawił Cię mój blog to zapraszam do obserwowania :)
Jak zaobserwujesz to napisz mi o tym, a się odwdzięczę :)

Popularne posty: