Recenzja 1946- H- Wydawnictwo Podziemne- Księgarnia Minerwa


Dzisiaj troszkę o tajemniczej czarnej książce od Wydawnictwa Podziemnego z księgarni Minerwa ;)

Kilka słów od Wydawnictwa:
Powieść historyczna, która opowiada, jak to często z historią bywa, o praprzyczynach tego co jest. Występują w powieści osobistości powszechnie znane i postacie fikcyjne; występują żołnierze niezłomni i ich wrogowie, a także ci, którzy nie potrafili decydować o własnym losie czyli zwykli śmiertelnicy, jak my wszyscy.


Więcej informacji oraz fragment:


Moja opinia:
Książka od razu roztacza niesamowitą aurę tajemniczości- czarna okładka, na której ledwo ujrzymy wytłoczony tytuł, nazwę wydawnictwa oraz autora- zagadkowego H. Pseudonim jest dla mnie nierozpoznawalny. 
To nie jest kolejna banalna książka historyczna. To wartościowa lektura, która wciąga od same początku. Wywołuje dużo emocji, pełna jest dygresji, skłania do zadumy. Książka mierzy się w literacki sposób z przeżyciami. Przeżyciami żołnierzy po zakończeniu II wojny światowej i stawiającymi opór bolszewizmowi. Główny bohater- Janek, zastanawia się nad swoimi wyborami w czasie ruchów oporu. Poznajemy również garstkę innych bohaterów, w tym najlepszego przyjaciela Janka, który postanowił współpracować z reżimem.


W tle przewija się także wielu szarych ludzi, jak my. Poznajemy ich wybory, a także motywy, które nimi kierowały. Przez to książka jest bardziej prawdziwa, człowiek może utożsamić się z bohaterami, zwolnić na chwilę, pomyśleć jakby sam się zachował w pewnych sytuacjach. 
Każdy z bohaterów dokonał pewnych wyborów z pewnych pobudek i myślę, że każdy z nas będzie w stanie ich zrozumieć. Czasy trudne, a ich postawy były zależne od charakteru, siły, wychowania.



Znajdziemy tu też troszkę filozofii i rozważań, ale wszystko w prostym języku. Wtedy możemy się zatrzymać i przemyśleć to, co przeczytaliśmy. Nie brakuje tu także odrobiny humoru, wszak bez niego (i dygresji) powieść byłaby bardziej smutna. 
Akcja powieści jest nielinearna. Rozdziały bywają niezależne od siebie, co nie wpływa na wartość przekazu.
Ja chyba jeszcze nigdy nie czytałam powieści historycznej z takimi wypiekami na twarzy. To nie jest powieść z zakresu historii, przy której się nudzimy.

Komentarze

  1. Jak pojawiły się wypieki na twarzy, to chętnie się na nią skuszę ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja dawno nie czytałam tak dobrej książki historycznej :)

      Usuń
  2. Nigdy nie czytałem tej powieści historycznej.
    Wydaje się fajna.
    Kiedyś się na nią skuszę może.
    Pozdrawiam serdecznie! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Hmm mimo pozytywnej recenzji raczej nie jest to pozycja dla mnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Zapowiada się bardzo emocjonujaco.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja nigdy nie czytałam powieści historycznych :D pora zacząć !

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie słyszałam o niej. Ale nie wiem czy to lektura dla mnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. rzeczywiście już sama okładka wprowadza nutkę tajemniczości :D
    Mój blog - KLIK

    OdpowiedzUsuń
  8. Już sama okładka bardzo intrygująca, wygląda jak pamiętnik sprzed lat...

    OdpowiedzUsuń
  9. podoba mi sie okładka! lubię książki historyczne!

    OdpowiedzUsuń
  10. nie do końca lubię tego typu ksiązki ale jak jest wartościowa to dlaczego nie

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz :)
Jeżeli zaciekawił Cię mój blog to zapraszam do obserwowania :)
Jak zaobserwujesz to napisz mi o tym, a się odwdzięczę :)

Popularne posty: