Recenzja: Bio mleczko do demakijażu - Akuna
Z rana zapraszam na recenzję Bio mleczka do demakijażu firmy Akuna :)
Kilka słów od producenta:
Więcej informacji: >KLIK<
Moja opinia: Mleczko jest jasnożółtego odcienia, bardzo gęste, ale treściwe. Z tej buteleczki testerka ciężko było je wydobyć. Przy produkcie pełnowartościowym nie będzie takiego problemu, bo ściśniemy buteleczkę i zaaplikujemy na wacik czy płatek odpowiednią ilość produktu. Zapach jest cudowny, delikatny, typowy dla produktów Akuna.
Pełnowartościowy produkt:
Mleczko bardzo dobrze radzi sobie ze zmywaniem makijażu. pomadka, tint, kajal, maskara, korektor do brwi czy eyeliner nie stanowią dla niego żadnego problemu. Nie mówiąc już o podkładzie czy kremie BB. Niewielka ilość wystarczy dla zmycia całego makijażu twarzy.
Przed:
Od góry: kajal, czarna kredka do oczu, maskara, korekrot do brwi, pomadka, kredka niebieska, eyeliner niebieski, tint oraz ciemny cień.
Po:
Jak widać większość zeszła, a przejechałam płatkiem kosmetycznym z mleczkiem tylko raz. Po kolejny razie i nie było śladu po kosmetykach, wystarczyło pozbyć się jeszcze dwóch smug :)
Z demakijażem więc mleczko świetnie sobie radzi i jestem bardzo zadowolona :)
Po demakijażu skóra jest wygładzona, miła w dotyku i bardzo delikatna. Jest bardzo nawilżona, pozostaje świeża i gładka. Pozostawia na skórze lekką barierę ochronną, która nie jest tłusta ani lepka. Skóra jest czysta i milusia.
Produkt łagodzi podrażnienia oraz zaczerwienienia. Czy redukuje zmarszczki? Nie wiem, niestety nie mam jeszcze zmarszczek, więc nie jestem w stanie określić :) Myślę, że przy większej ilości mleczka i starszej skórze odpowiedź byłaby jasna :)
Bardzo ładnie zmywa :) A zmarszczek, to się nie ma na szczęście, a nie niestety ;)
OdpowiedzUsuńŻyczę miłego dnia Kochana :))
Hehe, fakt, ale w sensie, że nie miałam jak sprawdzić :)
UsuńMiłego dnia Martynko :))
efekt taki średni jak dla mnie
OdpowiedzUsuńPo dwóch próbach zmywa się dobrze :)
UsuńCałkiem nieźle sobie radzi :)
OdpowiedzUsuńTak :)
UsuńNie kojarzę tych produktów :-)! ,a krem przeciwzmarszczkowy by mi się przydał hahaha, zauważyłam w lustrze 2 pierwsze zmarszczki! aaa! młodość nie wieczność, buzka :-)
OdpowiedzUsuńPoklikasz u mnie w linki? dzieki
http://nataliazarzycka.blogspot.com/2015/03/sheinside-cooperation.html
Nie mów nic i nie strasz mnie zmarszczkami :D
UsuńPoklikałam :)
Widzę że fajne jest to mleczko, zwłaszcza że łagodzi podrażnienia:)
OdpowiedzUsuńPod tym względem bardzo dobrze się sprawdza :)
Usuńoj ciekawi mnie ta firma niezmiernie
OdpowiedzUsuńFajny efekt, nie miałam okazji jeszcze testować :)
OdpowiedzUsuńŁadnie zmywa, to fakt :)
UsuńWydaje się godne uwagi.. :))
OdpowiedzUsuńDokładnie tak jest :)
UsuńZeszlo po 2 przetarciach, to chyba całkiem dobrze :)
OdpowiedzUsuńTo nawet całkiem dobrze :)
UsuńWiększość produktów do demakijażu bardzo podrażnia mi cerę. Jestem ciekawa jak sprawdziłoby się to mleczko ;)
OdpowiedzUsuńTo mleczko jest bardzo delikatne :) Jestem równie ciekawa jakby się u Ciebie sprawdziło :)
UsuńCzytam od najnowszego do starszego postu. Co jest lepsze mleczko czy tonik?
OdpowiedzUsuńwg mnie tonik chociaż ja za mleczkami nie przepadam :)
UsuńU mnie lepiej wypadło mleczko. Tonik do przeczyszczenia skóry, a do demakijażu mleczko :)
Usuń