Recenzja: Miód wielokwiatowy leśny- Miody Polskie, czyli maseczka wygładzająca, silnie nawilżająca.
Ostatnio pisałam o miodzie wielokwiatowym mniszkowym, który wykorzystałam w kuchni oraz przy przeziębieniu. Miodek to jednak nie tylko zdrowie, ale i uroda :) Zapraszam w kolejną odsłonę świata Miodów Polskich :)
Kilka słów od producenta: Miód wielokwiatowy leśny jest jednym z najbardziej naturalnych suplementów leczniczych. Charakteryzuje go bogactwo smaku i aromatów leśnych ziół. Jest pomocny przy chorobach wątroby i pęcherzyka żółciowego, jak również polecany alergikom uczulonym na pyłki.
Więcej informacji: >KLIK<
Moja opinia: Miodek mieszka w przezroczystym zakręcanym słoiczku. Na etykietkach znajdziemy najważniejsze informacje.
Miód ma odcień herbaciany, jest bogaty w aromat, który jest dość złożony. Pachnie przyjemnie, ale dość delikatnie. W smaku w pierwszej chwili bardzo intensywny, wyrazisty, a za chwilę ustępuję subtelnej delikatności. Lekko krystalizuje się od powierzchni.
Produkt idealnie nadaje się do mocnej, gorzkiej herbaty. Naturalny i zdrowy, podnosi odporność organizmu oraz zapobiega stanom przeziębienia. U mnie konsekwentnie i z powodzeniem działa na ból gardła oraz zapalenie krtani- chrypka szybko mi przeszła, a ból gardła stawał się delikatniejszy. Miód to naturalny "suplement diety", działa bakteriobójczo. Z korzyścią dla zdrowia wyjdzie spożywanie podczas śniadania łyżeczki miodu. Ja z rana zawsze piję herbatę. Urozmaicona łyżeczką miodu dodaje energii, pobudza lepiej niż kawa i przyczynia się do lepszego samopoczucia.
Odnośnie dawki energii i samopoczucia- miód wpływa korzystnie w stanach nerwicowych oraz wyczerpania psychicznego i fizycznego. Zamiast pić energetyki lub kolejną kawę to może lepiej sięgnąć po miód i dodać go do herbaty? Dobry humor mamy zapewniony do końca dnia :) System nerwowy przy okazji będzie wzmocniony. Miód przyczynia się również do regeneracji organizmu.
Przy bólach brzucha wzmaga wydzielanie śluzu oraz przyspiesza regenerację błon śluzowych żołądka osłaniając błonę śluzową żołądka przed kwasem żołądkowym. Dlatego jest szczególnie polecany przy chorobach wrzodowych żołądka i dwunastnicy. Miód wielokwiatowy leśny poprawia także przemianę materii, więc jeżeli mamy taki problem to polecam herbatkę z miodkiem rano :)
Miodek jest świetny także jako produkt pielęgnacyjny. Kiedy usta są suche to wystarczy posmarować je na noc odrobiną miodu, a do rana wstaniemy ze zregenerowanymi i gładkimi ustami :)
Miód nadaje się świetnie do zrobienia peelingu. Wystarczy odrobina miodu oraz kilka rozgniecionych migdałów. Nie tylko zetrzemy martwy naskórek, ale i odżywimy buźkę.
Jeżeli o mnie chodzi to najczęściej używam go do zrobienia maseczki z jabłkiem :)
Wystarczy zetrzeć pół jabłka i dodać pół łyżeczki miodku oraz dobrze wymieszać. Maseczkę możemy nałożyć albo na twarz i trzymać 15 minut albo, tak jak ja robię, masować nią twarz. Po zmyciu skóra jest lekko rozjaśniona, pełna blasku. Po takiej dawce naturalnych witamin uzyskujemy piękną, zdrową skórę, która jest gładka jak pupcia niemowlaczka oraz mocno nawilżona, bez jakichkolwiek suchych skórek. Po co używać ciągle maseczek kosmetycznych skoro w domu mamy takie dobrodziejstwo? :) Dodatkowo pocierając twarz dłońmi to i one stają się gładkie i delikatne w dotyku.
Miód wielokwiatowy leśny jest świetnym dodatkiem do ciast i deserów. Nadaje się do każdego rodzaju mięska. Świetnie komponuje się z ostrymi przyprawami oraz sezamem. Jeżeli lubicie słodko- ostre akcenty to polecam zrobić polędwiczkę wieprzową lub kurczaka w miodzie i przyprawie chili :)
Miód wielokwiatowy leśny polecany jest alergikom oraz przy schorzeniach sercowo- naczyniowych.
Miodzik, mniam :D
OdpowiedzUsuńMniam, mniam :)
UsuńNie lubie smaku miodu ale ta maseczka z jablkiem mnie zaciekawila!
OdpowiedzUsuńMoże spłynąć jej odrobinę na usta ;)
UsuńJa to bym go zjadła :P
OdpowiedzUsuńSmakosz :D
UsuńMnie chyba smakuje każdy rodzaj miodu
OdpowiedzUsuńMam tak samo.
UsuńKocham maseczki miodowe <3 :)
OdpowiedzUsuńTak jak ja! :D
Usuńuwielbiam miody! Zawsze w domu muszę mieć kilka słoików:))
OdpowiedzUsuńTo jest tak wszechstronny produkt, że przyda się do wielu aspektach :)
UsuńOch jak słodko. Ja miodu używam tylko przy przeziębieniach.
OdpowiedzUsuńBłąd ;)
Usuńuwielbiam miód :)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńmiodzik mniam :D ps. takaa maska jest również antybakteryjna :)
OdpowiedzUsuńO widzisz :P
UsuńJa też bardzo lubię miód, na szczęście mam go od wujka mojego narzeczonego, więc mam go pod dostatkiem ;)
OdpowiedzUsuńSzczęściara :)
Usuńmardzo lubie miodek do amseczek i do jedzenia!!!
OdpowiedzUsuńJa również :)
UsuńJa miodu używam głównie do owsianki i nawilżania ust:)
OdpowiedzUsuńOwsianka! Narobiłaś mi smaku :)
UsuńMiód do maseczek mnie zaciekawił :)
OdpowiedzUsuńPolecam spróbować :)
UsuńBardzo lubię miody choć w sumie nie często u mnie goszczą ;)
OdpowiedzUsuńA powinny częściej :)
UsuńPycha miodzio testowałam i polecam :)
OdpowiedzUsuńTo fakt- pyszny jest :)
UsuńTeż miałam te miodki... pyszniutkie! Ja miód dodaję do maski z Kallosa, pasuje idealnie :)
OdpowiedzUsuńDzisiaj wypróbuję :)
UsuńZapowiada się ciekawie a do tego kusi opakowaniem. :-)
OdpowiedzUsuńOpakowanie bardzo dobrze się kojarzy :)
UsuńOj az rano musze zanurkowac w mojej resztce miodu rzepakowego ;)
OdpowiedzUsuńNurkuj, nurkuj!
UsuńOdrzuca mnie zapach miodu, więc raczej nie wypróbuję.
OdpowiedzUsuńZapach może i słodki, ale jaki przyjemny :)
UsuńBardzo lubię mód w każdej postaci
OdpowiedzUsuńNie dziwię się ;))
UsuńPrzydałaby mi się maseczka miodowa na włosy. ;)
OdpowiedzUsuńDzisiaj chcę dodać miodku do maseczki :)
Usuńchyba musze wyprubowac tej maseczki :)
OdpowiedzUsuńPolecam :)
UsuńMiodek - samo zdrowie ;)
OdpowiedzUsuńZgadza się :)
Usuńmam smak na miod :)
OdpowiedzUsuńmuszę sobie zrobić taką maseczkę:)
OdpowiedzUsuńZachęcam :)
UsuńU mnie te miodki zniknęły w mgnieniu oka :)
OdpowiedzUsuńJuż się bałem - widzę miód i czytam o maseczkach. Ale jak już było o jedzeniu i łączeniu kurczaka z czymś ostrym to spoko.
OdpowiedzUsuń