Recenzja: Glinka biała- Fitomed


Glinki to coś, co lubię- dzisiaj kolejna glinkowa odsłona- glinka biała Fitomed :)

Kilka słów od producenta: Zawiera: krzem, wapń, aluminium, magnez, żelazo, potas i sód. Należy do bardzo łagodnych glinek. Stosowana jest w maseczkach odżywczych i odmładzających do cery suchej, dojrzalej i zmęczonej.

Więcej informacji: >KLIK<


Moja opinia: Glinkę otrzymujemy w plastikowym, odkręcanym słoiczku. Skład jak widać krótki- glinka biała. Na opakowaniu znajdziemy najpotrzebniejsze informacje.
Glinka jest oczywiście sproszkowana, w postaci piasku, jest bezzapachowa.


Z glinki robiłam sobie maseczkę. Rozrabiałam z hydrolatem. Nakładałam na jakieś 15-20 minut, aż glinka wyschła. Glinka zmywa się bez problemu. 
Pierwsze co rzuca się w oczy to zmatowienie. Nosek się nie świeci do końca dnia. Gruczoły łojowe są uspokojone. Po zmyciu skóra jest delikatnie rozjaśniona. Maseczka z białej glinki łagodzi drobne wypryski, które się złuszczają. U mnie po wyduszeniu zaskórnika pod skórą pod oczami zrobiła się rana. Glinka wspomogła gojenie. 


Skóra jest gładka i aksamitnie miękka. Pory są jakby lekko oczyszczone. Zaczerwienienia są również rozjaśnione, a podrażnienia złagodzone. Glinka zdecydowanie dobrze nawilża (chyba najlepiej z każdych glinek). Jak najbardziej mogę polecić ją do skóry suchej i wrażliwej, bo jest subtelna w działaniu.


Pory są lekko domknięte. Skóra po dłuższym stosowaniu staje się promienna i wygląda bardzo zdrowo. O zapchaniu nie ma mowy. Glinka nie uczuliła mnie ani nie podrażniła.

Komentarze

  1. Nie jestem fanką białej glinki. Jak dla mnie ma niestety za słabe działanie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Faktycznie, jest subtelna, ale u mnie dostatecznie działa :)

      Usuń
  2. Glinki to fajna sprawa, chociaż białej jeszcze nie miałam - chętnie ją wypróbuję w przyszłości :)

    Miłego wieczoru :))

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja właśnie testuję z tej firmy żółtą glinkę!
    _________________________________________
    Lubisz konkursy? Uwielbiasz wygrywać?
    Zapraszam na stronę, w której znajdziesz wszystkie, aktualne rozdania!
    KLIKNIJ TUTAJ

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja używam zielonej glinki - sprawdza się idealnie! :)

    http://kn-fashionlovers.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zieloną także bardzo lubię. Daje mocny efekt rozjaśnienia :)

      Usuń
  5. Glinki to fajna sprawa, ja sama uwielbiam szarą :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Właśnie zamierzam ją zakupić :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja mam tą z Fito Kosmetyki i bardzo ją lubię :) mam wersję białej glinki anapskiej

    OdpowiedzUsuń
  8. Glinki białej jeszcze nie używałam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. A u mnie tak się złożyło, że jeszcze NIGDY nie używałam glinki, chyba, że błoto z Morza Martwego się liczy...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A szkoda Kochana, bo fajnie działają. Błoto z Morza Martwego uwielbiam :)

      Usuń
  10. Ja mam białą glinkę z Organique i jestem nią zachwycona! :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Lubie bardzo glinki,ale bialej jeszcze nie mialam.musze sie w nia zaopatrzec :)
    Rozmaitowo.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zachęcam, jest równie ciekawa w działaniu i delikatna :)

      Usuń
  12. I kolejny produkt, którego nigdy nie używałam, wprawiasz mnie w kompleksy :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Teraz i ja będę mogła przetestować białą glinkę :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Zawsze myslalam, ze glinki nie są do suchej cery i omijalam je raczej. Teraz mam problemy z niedoskonalosciami, wiec polaczenie dosc dziwne - sucha cera i pryszcze, ktore trzeba wysuszyc..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Glinka biała jest na tyle delikatna, że nadaje się do suchej cery. Nie wysusza :)

      Usuń
  15. Zbyt delikatna dla mojej cery :( Ale dla cery suchej polecam :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Nie miałam jeszcze białej glinki, muszę kiedyś spróbować:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ciekawy, ciekawy... Muszę poważnie się nad nim zastanowić ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Bardzo lubię białą glinkę, używam jej zamiennie z różową :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Różowa- idealna na zaczerwienienia :)) Lubię również :)

      Usuń
  19. miałem biłą u mnei delikatnie się zachowała :)

    OdpowiedzUsuń
  20. ciekawe jak wypadłaby u mnie ;)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz :)
Jeżeli zaciekawił Cię mój blog to zapraszam do obserwowania :)
Jak zaobserwujesz to napisz mi o tym, a się odwdzięczę :)

Popularne posty: