Piękniejsze włosy z Marion- Recenzja: Multifunkcyjna odżywka upiększająca BB

Jesień przed nami, więc czas zadbać kompleksowo o włosy, aby jak najmniej ucierpiały. W tym roku pomaga mi Marion :)

Kilka słów od producenta: Linia do pielęgnacji włosów hair SHINE została stworzona z myślą 
o kobietach, które chcą cieszyć się wyjątkowo lśniącymi i nawilżonymi włosami. Kosmetyki z serii hair SHINE opracowane zostały do pielęgnacji włosów suchych i matowych. Wyjątkowe łagodne formuły produktów wolne od parabenów, SLS i SLES oparte zostały na unikalnym kompleksie- illuminating complex (połączenie oleju z awokado, trawy cytrynowej i ceramidów), które współgrając ze sobą nadają włosom lśniący i zdrowy wygląd. Kompleks bogaty w antyoksydanty, chroni przed utratą koloru, pomaga zwalczać wolne rodniki, opóźniając proces starzenia.

Multifunkcyjna odżywka upiększająca BB-Wielozadaniowy krem odżywia włosy i ułatwia ich stylizację bez obciążania. Lekka i łagodna formuła bez spłukiwania zawieraIlluminating complex , antyoksydanty, oraz:

Filtr UV- zapewnia ochronę przed negatywnym wpływem czynników zewnętrznych oraz pomaga regenerować uszkodzenia spowodowane stylizacją.

Kwasy owocowe AHA- odżywiają i oczyszczają włosy, pomagają „zamknąć” łuski włosa, dzięki czemu łatwiej się rozczesują.

Keramare™- -restrukturyzuje włókna keratynowe włosa, naprawia uszkodzenia, dodając włosom witalności i siłę.

Więcej informacji: >KLIK<

Moja opinia: Opakowanie przyjemne dla oka, metaliczne niebiesko- srebrne etykiety są przejrzyste. Z tyłu znajdziemy najważniejsze informacje. Buteleczka plastikowa z pompką ułatwia aplikację. Jedno "pompnięcie" daje nam wielkość orzecha laskowego, czyli tyle ile mamy zaaplikować na krótkie włosy. Ja używam dwóch takich doz- co przeznaczone jest dla włosów długich i półdługich.

Odżywka jest w odcieniu białym, posiada bardzo gęstą konsystencję (ubitego białka), jest treściwa, aczkolwiek dość lekka. Zapach jest prześliczny- słodki, owocowy. Nie jest mocno chemiczny, bardzo przyjemny i co ważne utrzymuje się długo na włosach :)

Mimo, że mam włosy przetłuszczające od nasady to odżywka nie przeciąża moich włosów. Tym bardziej, że producent nie zaleca stosowania od nasady- a jednak ja troszkę aplikuję. Nie wpływa to u mnie na świeżość włosów. Muszę przyznać, że po zastosowaniu włosy są miękkie, delikatne i puszyste (ale nie napuszone). Odzyskują blask, witalność. Są gładkie i dociążone.

Po dłuższym stosowaniu- u mnie po około 3 tygodni widać znaczą poprawę w wyglądzie włosów. Po pobycie w górach w sierpniu moje włosy były strasznie przesuszone. Dopiero dochodzą do siebie. Teraz odzyskują nawilżenie. 

Włosy są odżywione, zregenerowane. Końcówki się nie rozdwajają. Odżywka pomaga przy rozczesaniu włosów. 

Ogromnym plusem jest duża wydajność. Używam codziennie dwóch doz wielkości orzecha laskowego i mam ponad pół buteleczki. Produkt jest pozbawiony SLS, SLES i parabenów.