Recenzja: Maseczka dotleniająca czekoladowa z glinką Laura Conti - Coloris
Jesienna pora nie sprzyja naszym włosom, skórze, a przede wszystkim cerze. Jak przywrócić jej blask letnich dni?
Kilka słów od producenta: Przeznaczona dla cery zestresowanej, szarej z pierwszymi objawami zmarszczek.
Dzięki zastosowaniu unikalnego kompleksu witaminowo – mineralnego z krzemem i żelazem maseczka idealnie wygładza i pielęgnuje skórę. Hamuje procesy wiotczenia cery.
Efekt działania maseczki: Gładka, odprężona i zrelaksowana cera.
Więcej informacji: >KLIK<
Moja opinia: Maseczka zamknięta w wygodnej saszetce, nie ma problemów z jej rozerwaniem. Bardzo podoba mi się grafika- czekolada, coś co chyba każda z nas lubi :) Konsystencja dość gęsta, bardzo dobrze się rozprowadza. Zapach jest obłędny, mocno czekoladowy, bardzo przyjemny! :) Nie czuć w ogóle chemii. Kiedy ją nakładałam i maznęłam za blisko ust, prawie bym ją zlizała odruchowo przez zapach ;)
Po nałożeniu maseczki czułam delikatne pieczenie i szczypanie, więc maseczka widocznie działa. Po zmyciu twarz jest lekko rozjaśniona. Nabiera ładnego kolorytu, który jest lekko wyrównany. Ewentualne wypryski po użyciu jaśnieją i lekko zmniejszają się. Buzia po zmyciu została miękka i gładka. Maseczka ujędrnia skórę oraz pozostawia przyjemne nawilżenie na długi czas :) Nałożenie tej maseczki poprawia humor przez zapach czekolady. Dobrze relaksuje zmęczona i zestresowaną cerę. Szybko i dogłębnie odżywia, dotlenia. Maseczka dobrze się zmywa, pozostawiając na skórze tłustą warstwę, za czym ja nie przepadam. Maseczka jest bogata w witaminę A i E oraz krzem i żelazo. Nawilżenie zawdzięczamy olejowi ze słodkich migdałów. Dodatkowo maseczka zawiera kolagen z elastyną :)
Moja ocena: 5+/6
Chwila przyjemności dla każdej kobiety :)
Uwielbiam czekoladę, dlatego myślę, że byśmy się polubili :)
OdpowiedzUsuńJestem pewna, że tak :)
UsuńKiedyś miałam tą maseczkę :) Była całkiem przyjemna :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Tobą :)
UsuńBardzo ją lubię i polecam :)
OdpowiedzUsuńPrzez tą czekoladę chcę ją mieć :D
OdpowiedzUsuńCzekolada potrafi nie tylko być pyszna :d
UsuńOj ta czekoladka zawróci mi w głowie cos mi się tak wydaje gdy tylko dopadne Rossa ;-)
OdpowiedzUsuńKoszt to tylko około 2-3zł, więc jak normalna czekolada :P
UsuńBardzo kusząca maseczka!
OdpowiedzUsuńKusi, kusi, ja do niej wrócę na pewno :)
UsuńOoch, zapach musi być cudny!
OdpowiedzUsuńJest cudny :)
UsuńJeszcze nie miałam, ale przy najbliższej okazji mam zamiar ją przetestować :)
OdpowiedzUsuńTestuj Basiu, może i Tobie przypadnie do gustu :)
UsuńCzekolada to coś dla mnie :D
OdpowiedzUsuńFajnie, że się sprawdziła :]
OdpowiedzUsuń