Recenzja: BioHyaluron 4D zastrzyk młodości- przeciwzmarszczkowy krem na noc 40+ - Eveline
Było już o kremie na dzień, dzisiaj przyszedł czas na zastrzyk młodości na noc :) Produkt testowała moja mama.
Kilka słów od producenta: bioHYALURON 4D Zastrzyk Młodości to innowacyjna linia kosmetyków anti-age inspirowana najnowszymi osiągnięciami medycyny estetycznej. Opracowana we współpracy z dermatologami łączy intensywne działanie nawilżające ze skutecznością profesjonalnych zabiegów przeciwzmarszczkowych. Unikalna formuła oparta na trójcząsteczkowym, interdermalnym kwasie hialuronowym oraz nowoczesnej technologii 4D zapewnia spektakularną redukcję ilości, długości, szerokości i głębokości zmarszczek. Mikrocząsteczki kwasu hialuronowego przenikają przez naskórek, wiążą wodę, wygładzają zmarszczki od wewnątrz, a także zapobiegają powstawaniu nowych poprzez wzmocnienie syntezy elastyny i kolagenu odpowiedzialnych za młody wygląd skóry.
POTWIERDZONE REZULTATY DZIAŁANIA*
Więcej informacji: >KLIK<
Opinia mamy: Tekturowe pudełeczko w takim samym odcieniu jak w przypadku kremu na dzień. Na nim cały arsenał informacji. Pudełeczko było zabezpieczone folią ochronną, dzięki czemu wiemy że produkt był fabrycznie zapakowany.
Po otwarciu ukazuje nam się zgrabny słoiczek w odcieniu zielonym z białą nakrętką. Po odkręceniu wieczka zobaczymy dodatkowe zabezpieczenie folią z logiem producenta :)
Krem na odcień jasno zielony. Jest dość zbity i gęsty, ale nie przeszkadza to w aplikacji. Zapach jest bardzo przyjemny, świeży i delikatny.
Krem mimo swojej konsystencji jest lekki i nie pozostawia tłustego filmu na twarzy. Szybko się wchłania. Krem dobrze współpracuje ze skórą tłustą mamy, nie powodując efektu świecenia. Myślę, że można by go stosować także na dzień.
Pierwsze co można zauważyć to dobre nawilżenie i dogłębne nawilżenie.
Wyczuwalna jest poprawa stanu skóry. Drobne zmarszczki są lekko wygładzone. Cera jest delikatna i gładka, przyjemna w dotyku. Podczas stosowania nie doszło do żadnego przesuszenia. Krem nie zapycha i nie podrażnia.
Skóra jest sprężysta, odzyskuje jędrność. Nie pozostawia przy tym nieprzyjemnego efektu ściągnięcia. Skóra z rana jest pełna blasku. Wygląda zdrowo i żywo. Wraz z dawką nawilżenia dostaje ładnego kolorytu.
Produkty Eveline są bardzo łatwo dostępne, a koszt kremu to koło 22 zł :)
Oj krem nie dla mnie :P JA mam dopiero 20 :)
OdpowiedzUsuńA ja 23, dlatego testowała go mama :)
Usuńnie miałam nic z eveline ciekawia mnie jednak jak by sie u mnie spisywały
OdpowiedzUsuńCiekawe :)
UsuńPolecę mamie :)
OdpowiedzUsuńCoś nie dlamnie. Bardzo fajnie, że jest jednak jakaś wyczuwalna różnica, że jednak coś działa no i że nie przesusza skóry
OdpowiedzUsuńPewnie też za młoda :P
UsuńJeszcze nie używam takich kremów, ale Eveline uwielbiam!
OdpowiedzUsuńTeż polubiłam Eveline :)
UsuńNie miałam jeszcze chyba kremu z tej firmy, za to dziś kupiłam korektor ciekawa jestem jak się będzie sprawował :)
OdpowiedzUsuńCzekam na wieści od Ciebie :)
UsuńMoja teściowa testuje ten krem. Muszę zasięgnąć jej opinii i napisać recenzję :)
OdpowiedzUsuńCzekam na Twoją opinię :)
UsuńMuszę zachęcić mamę do jego kupna :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńDla mojej mamy jest on faktycznie mocno nawilżający, a nie ma zbytnio problemów z suchą skórą ;)
OdpowiedzUsuńNawilża bardzo mocno, to fakt :)
Usuńmoże go kupię w prezencie wszak niedługo święta będą...
OdpowiedzUsuńOwszem, tuż, tuż! :)
UsuńMoże sprezentuję mamie :)
OdpowiedzUsuńkrem nie dla mnie bo do +40 mi jeszcze sporo brakuje :P
OdpowiedzUsuńMi też :P
Usuń:D
Usuńcoś dla mojej mamy:)
OdpowiedzUsuńMoja kuzynka też jest zadowolona z tych kremów.
OdpowiedzUsuńNo i super :)
UsuńMuszę zerknąć na niego!!
OdpowiedzUsuńZachęcam :)
UsuńNie dla mnie ale może moja mama byłaby zadowolona :)
OdpowiedzUsuńKolejna za młoda :P
Usuńkrem nie dla mnie ;)
OdpowiedzUsuńDla mnie też jeszcze nie :)
UsuńKupię mamie niech przetestuje :) http://polkagotujeisiemaluje.blogspot.com/
OdpowiedzUsuń:)
UsuńJeszcze trochę muszę poczekać ;)
OdpowiedzUsuń