Recenzja: Aloe Vera Żel Gorvita - Credo PR
Dzisiaj o produkcie, który mogę poznać dzięki Credo PR i który podbił moje serce, a mianowicie o Żelu Aloe Vera firmy Gorvira :)
Kilka słów od producenta: Preparat opracowany na naturalnych składnikach, polecany szczególnie do codziennej pielęgnacji skóry wrażliwej ze skłonnością do alergii. Zawarty w żelu wyciąg z aloesu, stosowany od lat jako naturalny i skuteczny środek pomocy przy problemach skórnych, stymuluje regenerację tkanki skórnej podrażnionej wieloma czynnikami zewnętrznymi. Biologicznie aktywne składniki zawarte w żelu wnikają głęboko w strukturę skóry, przywracając jej jędrność i odpowiednie nawilżenie. Działanie aloesu wspomaga bogata w mikroelementy i biopierwiastki, a szczególnie jod i kwas metaborowy wykazujący działanie oczyszczające, bakteriobójcze i przeciwzapalne, lecznicza woda mineralna z uzdrowiska Rabka.
Więcej informacji: >KLIK<
Moja opinia: Żel zamknięty w sporej tubce z zamknięciem na klik. Grafika nieprzesadzona, miła dla oka, wyróżniająca się. Żel bezbarwny, dosyć rzadki, wodnisty, ale nie spływa z palców podczas aplikacji, więc konsystencja w ogóle nie przeszkadza. Pachnie bardzo ładnie i przyjemnie aloesem.
Żel świetnie i długotrwale nawilża. Aplikowany na twarz koi i odpręża. Skóra staje się miękka, przyjemna w dotyku, gładka i jędrna. Po nałożeniu wmasowujemy go, aż się wchłonie. Nie pozostawia na skórze żadnej nieprzyjemnej, lepkiej warstwy, więc idealnie nadaje się pod makijaż. Nie obciąża skóry, nie zapycha, nie świecę się po tym żelu, bo skóra zostaje zmatowiona :) Delikatnie rozjaśnia niewielkie przebarwienia. Żel nie powoduje wysypu krostek i pryszczy. Dotychczasowe niespodzianki zmniejsza, aż do zniknięcia. Idealnie nada się do skóry trądzikowej :) Działa zbawiennie również za wągry. Skóra jest bardzo czysta, wygląda świeżo i promiennie. Używam również żelu do wcierania na końcówki włosów i skórę głowy. Końcówki nie są przesuszone. Pozostają miłe w dotyku, końcówki nie rozdwajają się, nie puszą się. Skóra głowy zostaje nawilżona. Czytałam również o baby hair po tym żelu, ale u mnie to za szybko żeby stwierdzić czy coś się pokazuje po nim ;) Żel również idealnie nadaje się jako zamiennik balsamu do ciała, dzięki swoim nawilżającym właściwościom. Po depilacji żel przynosi znakomitą ulgę. Zaczerwienienia znikają. Skóra jest przyjemna, miękka i delikatna. Kiedy komar nas ukąsi, wystarczy posmarować niewielką ilością żelu bąbel. Świąd ustępuje, a ukąszenie szybciej schodzi. Bardzo dobrze radzi sobie również z siniakami, które schodzą szybciej. Babcia smaruje sobie nim również skórę łuszczycową. Łuski są bardziej miękkie, nawilżone. Ogniska zmniejszają się. Możemy przeczytać także, że żel pomaga przy oparzeniach, ale tego nie miałam okazji przetestować.
Żel dodatkowo niewiele kosztuje, bo 10-13zł za 150ml :)
Moja ocena: 6+/6
Żel wielofunkcyjny :)
Świetna sprawa :)
OdpowiedzUsuńSuper, super :)
UsuńOstatnio bardzo polubiłam się z aloesem :) Cudnie, że ten produkt sprawdza się na tylu płaszczyznach. cenę ma przystępną. Pozdrawiam gorąco! P.S. Jak zwykle bardzo przydatna, ciekawa i świetne napisana recenzja!
OdpowiedzUsuńCena jest na prawdę bardzo korzystna, a ja już wiem, że z aloesem nie rozstanę się na dłużej :)
UsuńDziękuję za miłe słowa :*
Muszę go sobie sprawić bo dawno nie miałam :)
OdpowiedzUsuńWidzę, że się sprawdza, skoro wracasz do niego :)
UsuńMiałam go kiedyś, ale niestety mi nie zapasował
OdpowiedzUsuńZdarza się, nie u każdego wszystko się sprawdza.
Usuńu mnie również świetnie się sprawdził :)
OdpowiedzUsuńSuper :)
UsuńOd dawna mam chęć na taki produkt z aloesem :)
OdpowiedzUsuńPolecam z czystym sumieniem produkt Gorvita :)
UsuńAloes zbawiennym jest jak widzę :)
OdpowiedzUsuńZgadza się :)
Usuńaloes ma dobre właściwości nawilżające wiec może i ja wypróbuję ;) a tak nawiasem mówiąc lubię także napój aloesowy jest na moje gardło jak balsam na suchą skórę ;)
OdpowiedzUsuńNie próbowałam napoju aloesowego, zaintrygowałaś mnie teraz :)
UsuńAloes jest cudowny ja stosuje juz od dwoch lat produkty aloesowe tzn, żele, aloesy do picia a ostatnio nawet masc aloesowa i musze przyznać ze jest super , zresztą zobacz sobie na www.forever-aloes.pl
OdpowiedzUsuńmiałam kiedyś żel rozgrzewający i stosuję go do dziś :)
OdpowiedzUsuń