Recenzja: Regenerujący krem na pierwsze zmarszczki Skinetic
Lepiej zapobiegać niż leczyć? Dzisiaj kilka słów o nowości Firmy Oceanic- regenerującym kremie na pierwsze zmarszczki :)
Kilka słów od producenta: Skinetic intensywność 1 dla wieku 30+ to nowatorski program pielęgnacyjny anti-aging bazujący na synergii działania substancji aktywnych o udowodnionej skuteczności: unikalny kompleks dermalligence (zgłoszenie patentowe) uzupełnia niedobory składników niezbędnych w walce z procesem starzenia się skóry, głęboko nawilża, odżywia i wygładza zmarszczki. Biozgodna forma stopniowo uwalnia i zwiększa wchłanianie substancji czynnych w głąb skóry; komórki macierzyste z ryżu himalajskiego odpowiadają za stymulację odnowy komórek skóry oraz za działanie opóźniające proces ich starzenia; witamina E w zróżnicowanych dawkach, zależnie od przeznaczenia, jako skuteczny antyoksydant wspomaga naturalne mechanizmy ochronne, wzmacnia struktury skóry i wygładza drobne zmarszczki.
Moja opinia: Opakowanie kremu zabezpieczone folią- mamy pewność, że produkt jest nowy i nikt nie otwierał go przed nami. Opakowanie delikatne, utrzymane w kolorystyce pastelowego łososiowego z bielą. Zapach jest bardzo przyjemny, delikatny. Barwa kremu biała. Konsystencja zbita, krem jest bardzo gęsty. Otrzymałam wersję na noc, ale w środku opakowania znajdziemy również próbkę nawilżającego kremu na dzień. Słoiczek szklany, odkręcany.
Krem mimo konsystencji bardzo szybko się wchłania, nie pozostawiając tłustej warstwy. Po regularnym stosowaniu cera staje się gładka. Skóra staje się bardziej elastyczna, promienna, i co najważniejsze nawilżona. Krem bardzo ładnie ujędrnia skórę. Poprawia się także owal twarzy. Struktura skóry stała się mocniejsza i poprawiona. Krem ma właściwości antyoksydacyjne. Wzmacnia barierę ochronną skóry. Kremik 30+ nastawiony jest na przeciwdziałanie procesowi starzenia się skóry i jest to strzał w dziesiątkę.
Jak mówiłam wcześniej skóra staje się jędrna. Co prawda do 30 jeszcze mi brakuje, ale przeciwdziałanie nie zaszkodzi :-) Po regularnym stosowaniu drobne zmarszczki stają się mniej widoczne, więc krem jak najbardziej w tej roli się sprawdza :) Potrzeba jednak regularnego stosowania- biozgodna forma stopniowo uwalnia i zwiększa wchłanianie substancji czynnych w głąb skóry. Preparaty podzielone są na trzy kategorie wiekowe, więc w każdym wieku znajdziemy krem dla siebie :) Dodatkowo każda kategoria wzbogacona jest odpowiednią witaminą.
Moja ocena: 6/6
Minusów nie zauważyłam :) Dobre nawilżenie i działanie.
Bardzo fajna współpraca, warto zacząć "walczyć" ze zmarszczkami wcześniej :)
OdpowiedzUsuńpugix.blogspot.com
Mam takie samo zdani e:)
Usuńpierwsze zmarszczki cos dla mnie :)
OdpowiedzUsuńhttp://zielonoma.blogspot.it/2014/09/zielono-mi.html
;)
Usuńnie znałam tego kremu, a widzę że warto mieć go w swojej kosmetyczce :)
OdpowiedzUsuńKrem bardzo interesujący, nigdy nie słyszałam o tej firmie :)
OdpowiedzUsuńNowość :)
UsuńJeszcze nie dla mnie :)
OdpowiedzUsuńMasz czas :P
UsuńCiekawy produkt :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńMożna powiedzieć, że ja już z tego produktu wyrosłam ;-)
OdpowiedzUsuńprzydałby mi się już :(
OdpowiedzUsuńNo dobra a jaka cena tego kremu ?
OdpowiedzUsuńi czy masz skóre suchą czy mieszaną ? bo ja mam baardzo suchą i wolę raczej te bardziej tłuste kremy
Mam niby skórę mieszaną, ale strasznie szybko przesuszają mi się policzki i skóra tuż pod ustami. Krem kosztuje około 22-27 zł, zależy od apteki :)
Usuń