Recenzja: Witaminowy balsam winogronowy Laura Conti - Coloris


Pogoda wietrzna, pochmurna i chłodna, więc czas zadbać o usta z Laurą Conti, której producentem jest Coloris :)

Kilka słów od producenta: Pełny aromat świeżych, dojrzałych w słońcu winogron.  Chroni usta przed wysuszeniem, nawilża i wygładza.
Wzbogacony biologicznie aktywnymi składnikami odżywczymi oraz witaminami E i A nawilża, regeneruje i chroni. Filtry UV zabezpieczają skórę przed niekorzystnym działaniem promieni słonecznych.

Więcej informacji: >KLIK<

Moja opinia: Balsam w formie sztyftu, wykręcany. Lubię takie rozwiązanie, można go zaaplikować dyskretnie w każdej chwili, nie brudząc sobie rąk jak przy balsamach w słoiczkach. Nie tłuścimy przy tym nic więcej :) "Obudowa" balsamu solidna. Aplikator nie zacina się. Jedynie na początku wykręciłam za dużo balsamu, a nie można go schować z powrotem, więc na to musimy uważać. Dodatkowo pomadka zapakowana była w kartonik, o równie ładnym designie jak sam balsam.


Balsam jest barwy różowej. Pachnie winogronowo :) Zapach śliczny, niechemiczny. Pozostawia na skórze lekko tłusty ochronny film. Nie barwi ust, jedynie lekko je nabłyszcza. Dodaje uroku :) Bardzo dobrze nawilża usta, wygładza je. Usta są satynowo gładkie i miękkie przez cały czas. Chroni przed złymi warunkami pogodowymi- wiatrem, słońcem itp. :) Świetnie regeneruje spękane usta, działa bardzo szybko i skutecznie :) Usta są jędrne i miłe w dotyku. Balsam dodatkowo został wzbogacony o witaminę A i E oraz biologicznie aktywnymi składnikami odżywczymi.


Moja ocena: 6/6

Balsam jest niedrogi, a bardzo dobry :)

Komentarze

  1. Świetna jakość w dobrej cenie? To lubię!

    OdpowiedzUsuń
  2. Juz jakiś czas temu miałam z nim stycznośc i również byłam zadowolona. Co do dzisiejszego pytania na moim blogu jestem za i juz dodaje do obserwowanych :)
    www.kajatestuje.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Kocham takie balsamy!
    pugix.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam wszelkie produkty do ust :) Winogronowy zapach bardzo kusi. Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Więc to i coś dla Ciebie :) Pozdrawiam również :)

      Usuń
  5. Miałam kiedyś coś podobnego, ale chyba innej firmy

    OdpowiedzUsuń
  6. Też najchętniej wybieram taką właśnie formę produktu do pielęgnacji ust. Wszystkie inne, do których muszę wkładać palucha uważam za niepraktyczne, a już na pewno nie do torebki :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie :) Ewentualnie w domu się "maznąć" pędzelkiem albo jak to moja koleżanka robi patyczkiem do ucha, który zawsze nosi ze sobą do błyszczyków w słoiczku :)

      Usuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz :)
Jeżeli zaciekawił Cię mój blog to zapraszam do obserwowania :)
Jak zaobserwujesz to napisz mi o tym, a się odwdzięczę :)

Popularne posty: