Szybka zapiekanka z parówkami, czyli recenzja Makaronu Reginette- Wstążka karbowana- Fabijańscy
Parówki... tak, tak, niezdrowe... ale jakie dobre :P Wybierzcie najlepsze i robimy zapiekankę ;) Przepis gdzieś dawno mi mignął w jakiejś gazecie i do teraz zapiekankę robię od czasu do czasu.
Składniki:
- Około 250-300g makaronu orkiszowego reginette Fabijańscy
- 10 parówek
- 1-2 cukinie
- duża czerwona cebula
- zioła prowansalskie
- ketchup
Makaron ugotować według zaleceń producenta. Cebulę pokroić w kostkę, a cukinię w talarki. Podsmażyć na oliwie. Parówki pokroić w talarki i również lekko podsmażyć. Wszystko przełożyć do naczynia żaroodpornego, dodać ketchupu według własnego upodobania oraz zioła prowansalskie. Wszystko wymieszać i włożyć do rozgrzanego do 180 stopni piekarnika na 20 minut.
Makaron ekologiczny z orkiszu na wodzie źródlanej Reginette- Wstążka karbowana:
Kilka słów od producenta: Nazwa makaronu wywodzi się od słów regina – królowa i trenette – makaron typu wstążki.
Ozdobna falbanka na brzegach makaronu lepiej zdobiła królewskie dania od prostych wstążek,
być może miała także przypominać zdobienia ówczesnych szat dworskich.
Karbowane brzegi tego rodzaju makaronu to nie tylko ozdoba – przede wszystkim mają znaczenie praktyczne: dzięki nierównym brzegom każdy sos idealnie przylega do powierzchni dzięki czemu potrawa ma pełny i bogaty smak.
Więcej informacji: >KLIK<
Moja opinia: Makaron znajduje się w pudełku, na którym znajdziemy wszystkie informacje. Skład- krótki i treściwy ;)
Ta wstążka karbowana bardzo mi się spodobała. To tylko makaron, ale bardzo ozdobny ;) Urozmaiciłby swoim wzorem sałatkę makaronową.
Po ugotowaniu makaron nie odkształca się, nie kruszy. Podczas natomiast nie dokleja do garnka. Trzeba tylko przestrzegać czasu podanego na opakowaniu, bo wystarczy chwila i staje się lekko rozgotowany. Makaron jest delikatny i pyszny. Daje sporą dawkę energii. Orkisz przyspiesza przemianę materii, obniża cholesterol, zapobiega kamicy żółciowej, ma dużo białka i błonnika. No i nie zapycha tak żołądka jak zwykły makaron.
Uwielbiam takie zapiekanki <3
OdpowiedzUsuńmuszę zaopatrzyć się w taki makaron, danie wygląda smacznie :)
OdpowiedzUsuńJest dużo lżejszy niż tradycyjny- nie zapycha tak żołądka :)
UsuńCałkiem ciekawe danie :) Co do makaronu... nie wiem czy kiedyś go miałam
OdpowiedzUsuńWypróbuj, może zasmakuje... no i zdrowszy :)
UsuńFajnie wygląda ten makaron. A parówki... cóż... uwielbiam ! :D
OdpowiedzUsuńNo ja też :P
Usuńaż sobie zapisałam przepis :) Wydaje się być pyszny i nie drogi :D
OdpowiedzUsuńJest tani :)
Usuńale wygląda smakowiecie;)
OdpowiedzUsuńalez pysznosci :) to ja poptosze porcje jedna ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam :)
Usuńmmmm wygląda smakowicie!
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie się prezentuje to jedzonko :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńPrzepysznie wygląda :) i zapewne tez tak smakuje :)
OdpowiedzUsuńSmaczna jest, szybka i prosta :)
UsuńProsta i smaczna :)
OdpowiedzUsuńTak :)
Usuńeeej to może być przepyszne! :D
OdpowiedzUsuńolkoz.blogspot.com
:)
UsuńBardzo lubię takie szybkie i pyszne dania. Czasem nie mamy czasu gotować, a chcielibyśmy zjeść smacznie. To przepis idealny na takie sytuacje. Pozdrawiam ciepło :)
OdpowiedzUsuńU mnie się co raz częściej zdarza brak czasu :/
UsuńNigdy nie jadłam makronu z parówkami, chyba czas wypróbować :D
OdpowiedzUsuńWypróbuj :)
Usuńpyszotka:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
http://kosmetyczny-kuferek.blog.pl
Pozdrawiam :)
Usuńfajny ten makaron :)
OdpowiedzUsuńBardzo :)
UsuńFajny ten makaronik :) Przepis kiedyś wykorzystam :)
OdpowiedzUsuńPolecam :)
Usuńoj zjadłabym sobie taką zapiekaneczkę:))
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie :)
UsuńWcinałabym!
OdpowiedzUsuńA Ty znowu kusisz!!
OdpowiedzUsuńWrrrr muszę przestać o tej porze do Ciebie zaglądać :)
Oj Ty nocny marku :P
UsuńBardzo lubię jeść parówki, chociaż wiem, że nie są zdrowe. Mimo to nie odmówię sobie przyjemności zrobienia zapiekanki według Twojego przepisu.
OdpowiedzUsuńOj tam, czasami można sobie pozwolić na parówki ;)
Usuńmoje gust smakowe ^^
OdpowiedzUsuń:P
Usuńtakiej zapiekanki jeszcze nie jadłam
OdpowiedzUsuńPyszności!
OdpowiedzUsuńhttp://kn-fashionlovers.blogspot.com/
:)
Usuńsmakowicie wygląda, chętnie bym sprobowala ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam szybkie obiady, więc na pewno skorzystam z przepisu :) dzięki
OdpowiedzUsuńCieszę się :)
UsuńNie przepadam za parówkami, ale w tym wydaniu jest bardzo kusząca :)
OdpowiedzUsuńCoś innego :)
UsuńHugs :)
OdpowiedzUsuńHmm nigdy nie jadłam ;)
OdpowiedzUsuńMmm...u mnie zapiekanki często goszczą bo to fajne i pożywne dania. No z takim makaronem jeszcze nie jadłam
OdpowiedzUsuńFajny pomysł na zapiekankę ;)
OdpowiedzUsuń