Ekspresowe nawilżenie twarzy z Żelem Żeńszeniowym- Hydro Gel- Safira
Jeżeli cera potrzebuje szybkiego nawilżenia to ten produkt Safira jest dla Was :)
Kilka słów od producenta: Specjalnie dobrana formuła sprawia, że żel wnika w głąb skóry intensywnie ją nawilżając i regenerując. Wyciąg z ŻEŃ SZENIA, który jest bardzo silnym antyoksydantem, pobudza regenerację naskórka, poprawia mikrokrążenie i odbudowuje płaszcz hydrolipidowy skóry. Prowitamina B5 zapobiega utracie wilgotności. Przeznaczony dla każdego rodzaju cery potrzebującej nawilżenia, szczególnie narażonej na działanie czynników pozbawiających ją naturalnej wilgotności.
Więcej informacji: >KLIK<
Moja opinia: Żel znajduje się w drobnej, plastikowej buteleczce. Dozujemy go za pomocą pompki. Przez pierwszym użyciem musimy ją nacisnąć kilkukrotnie, aby się "zapełniła". Nic się nie zacina. Produkt oczywiście ma konsystencję żelu, w odcieniu żółtym. Pachnie bezbłędnie, delikatnie. Uprzyjemnia aplikację.
Co tu dużo mówić... produkt ma nawilżać i to robi! W ekstremalny sposób. Chłodniejsze dni zaczęły skutkować u mnie suchymi skórkami na twarzy. Jedna wieczorna aplikacja jako serum pod krem wystarczyła, aby skóra odzyskała nawilżenie, była znowu gładka i przyjemna w dotyku. Suche skórki zniknęły, rano nie było po nich śladu. Cera jest zregenerowana, delikatna, podrażnienia złagodzone, a zaczerwienienia jaśniejsze. Czuć, że kosmetyk wnika głębiej niż tylko w naskórek. Skóra nie traci wody.
Żel szybko się wchłania, nie pozostawia żadnej nieprzyjemnej warstwy. Możemy dlatego stosować go pod makijaż. Jest świetną bazą, przedłuża jego trwałość i zwiększa przyczepność. Nie powoduje efektu ściągnięcia.
Jeżeli mamy problem z innymi suchymi partiami ciała to oczywiście hydrożel może być użyty. Trzeba nadmienić, że jest to produkt bardzo wydajny. Niewielka ilość starcza na pokrycie całej twarzy i szyi.
Kosmetyk nadaje się także do... włosów! Świetnie zastępuje nie tylko żel do włosów, ale i bardzo dobrze na nie działa. Kiedyś, gdzieś wpadł mi w oko szampon nawilżający z całym korzeniem rzeńszenia. Dlatego chciałam sprawdzić jak działa na włosy.
Hydro żel nie tylko świetnie nawilża skórę, ale i włosy. Wygładza od razu, nawilża i nadaje miękkości.
W ofercie Safira Club dostępne są także inne Hydro żele: z rumiankiem i aloesem.
Skusiłybyście się na jakiś?
Czekam aż skończy mi się pianka Clear&Skin i biegnę do zielarskiego po jakieś mydełko:)
OdpowiedzUsuńTo akurat żel nawilżający, nie do mycia :)
UsuńWydaje się być ciekawy :)
OdpowiedzUsuńTaki też jest :)
Usuńnie słyszałam o tym kosmetyku zupełnie ale z opisu brzmi jak istne cudeńko:)
OdpowiedzUsuńNawilżenie jest na wysokim poziomie :)
UsuńChciałabym wypróbować, ale nie mam pojęcia, który rodzaj. :-)
OdpowiedzUsuńnajlepiej wszystkie po kolei:D
UsuńHihi, w sumie :D
UsuńJakoś tak dziwnie się prezentuje ten żel.Opakowanie raczej nie kusi ale mimo wszystko ciekawa jestem jak działa na włosy :)
OdpowiedzUsuńNa włosy bardzo mi się podoba :)
UsuńPierwszy raz go widzę ;)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńChyba się skuszę jak tak zachęcasz :) Mam serum z Loreal ale skóra coś mnie po nim piecze,a koniecznie potrzeba mi czegoś mocniejszego.
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem które serum :)
UsuńO ciekawy ten żel :))
OdpowiedzUsuńBardzo :)
Usuńciekawa konsystencja:)
OdpowiedzUsuńSzybko wchłanialna :)
UsuńMiałam już styczność z kosmetykami z tej firmy, z tego co pamiętam to byłam z nich zadowolona :)
OdpowiedzUsuńRównież póki co jestem zadowolona :)
UsuńNie wpadłabym na pomysł żeby wykorzystać go do włosów. Super, że i przy takim użyciu się sprawdził.
OdpowiedzUsuńFantastycznie w tej roli wypada :)
UsuńPierwszy raz widzę ten produkt. U mnie czeka już w zapasach post o peelingu Safiry :D Moja mama tak się zajęła mleczkiem, że prawie całe mi zużyła :DD
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem co tam naskrobałaś :D
UsuńTo nawilżenie może być naprawdę świetne! :-)
OdpowiedzUsuńJest :)
UsuńCiekawy kosmetyk. Nie miałam okazji testować nic od Safiry.
OdpowiedzUsuńA nóż się trafi okazja :)
UsuńCiekawy produkt
OdpowiedzUsuń:)
UsuńBardzo pozytywnie wspominam ten żel. Zresztą jak i resztę produktów Safira które kiedyś testowałam.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że Tobie również przypadły do gustu :)
UsuńZastanowię się jeszcze.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńŚwietny na pewno wypróbowałabym także na włosy :)
OdpowiedzUsuńNie sądziłam, że aż tak fajnie wypadnie :)
Usuńnie znam ale wyglada super:)
OdpowiedzUsuńA mi potrzebne nawilżenie :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńNic, tylko kupować.. :)
OdpowiedzUsuńTak :)
UsuńŻelik ciekawie sie prezentuje :o)
OdpowiedzUsuń:))
UsuńNie słyszałam o nim, ale działanie ma przekonujące :)
OdpowiedzUsuńJak najbardziej :)
UsuńCiekawy pomysł :)
OdpowiedzUsuńNajważniejsze, że się sprawdza :)
Usuńzainteresowana jestem tym produktem ;D
OdpowiedzUsuńSłusznie, słusznie :)
UsuńByłam ciekawa tego produktu, ponieważ używałam balsamu do ciała z aloesem z tej firmy i baaardzo fajnie nawilżał, a moja twarz na prawdę potrzebuje czegoś konkretnego, dzięki za tą recenzję, przy najbliższej możliwej okazji muszę zamówić :)
OdpowiedzUsuńMiałam żel aloesowy. Używałam go także do włosów :P I na poparzenia słoneczne :)
Usuńchętnie wypróbowałabym wariant z aloesem ;)
OdpowiedzUsuńW sumie ja też :)
UsuńWydaje się świetny :-)
OdpowiedzUsuńBrałabym 3 sztuki:) A co tam, wygląda ok. Muszę zapamiętać i zamówić:)
OdpowiedzUsuńMój tata wierzy w szczególne działanie rzeń szenia myslę, że byłby zadowolony z tego żelu
OdpowiedzUsuńWygląda super i jego wchłanialność i brak tłustej powłoczki brzmią kusząco!!!
OdpowiedzUsuńJego wszechstronność bardzo mnie zainteresowała :)) Lubię takie wielofunkcyjne kosmetyki. Buziaki na miły dzionek :***
OdpowiedzUsuńoj... spodobał mi się ! ;)
OdpowiedzUsuń