Recenzja: Maseczka antyoksydacyjna- Fitomed


Dzisiaj słów kilka o nowości Fitomedu, maseczce która zachwyca i zaskakuje :)

Kilka słów od producenta: Maseczki sypkie Fitomed składają się z nowoczesnych składników naturalnych. Są to ekologiczne produkty bez konserwantów, wypełniaczy, barwników i substancji zapachowych. Maseczki sypkie to najbardziej skuteczne i zdrowe kosmetyki. Efekty ich działania są widoczne od razu po zabiegu i utrzymują się od 3 do 7 dni. Sypkie maseczki Fitomed, oprócz swoich właściwości odświeżających, wygładzających, odżywczych i rozjaśniających, działają oczyszczająco i detoksykacyjnie. Jako główny nośnik umożliwiający komfortowe rozprowadzenie maseczki wybraliśmy glinkę różową, ponieważ ma ona według naszych obserwacji najlepszy skład do tego typu kosmetyków.

Więcej informacji: >KLIK<


Moja opinia: Maseczka znajduje się w torebce. Etykietki poinformują nas o najważniejszych informacjach. Jak widać skład jest naturalny i zawiera same dobroci dla naszej skóry. 
Maseczka w formie sypkiej, składa się głównie z różowej glinki. 
Do zrobienia maseczki wystarczy dodać ciepłej wody. Bardzo łatwo zrobić z niej jednolitą papkę. Przy nakładaniu maseczka bardzo mnie zaskoczyła. Jest taka aksamitna, lekka jak pierzynka i delikatna. 


Po około 7-10 minutach maseczka zaczyna zasychać na twarzy, należy ją wtedy zmyć. Oczywiście towarzyszy temu uczucie ściągnięcia. Po zmyciu nie ma po nim śladu. Twarz stała się odświeżona, lekko ukojona. Po zmyciu policzki były lekko rumiane, po chwili jednak nabrałam ładnego kolorytu i zdrowego blasku.


Po użyciu skóra jest matowa, wygładzona i nawilżona. Niespodzianką jest dla mnie lekkie zwężenie porów i mniejsza widoczność zaskórników.


Mam cerę mieszaną z lekkimi naczynkami nad brwią. Maseczka nie podrażniła naczynek, nie stały się bardziej widoczne. 

Fitomed.pl logo

Komentarze

  1. konsystencja kojarzy mi sie słodko... jakby zapowiadała "będzie słodko"

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawe czy ja byłabym z niej zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam kosmetyki Fitomed ale tej maseczki jeszcze nie znam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciekawe działanie. Może wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jeszcze nie miałam nic z Fitomedu:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No nie, takie przyjemności w tej cenie, a Ty nie miałaś :P

      Usuń
  6. Chodzą za mną kosmetyki tej marki, może się w końcu skuszę na jakiś produkt :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajna, choć ten kolor może nie jest mistrzostwem świata ;) Ale spróbowałabym jej i tak :) Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Zastanawiałam się kiedyś na tą maseczką, ale ostatecznie nie pamiętam czemu zrezygnowałam i chyba był to błąd :D

    Ps. Zajrzyj na maila ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Lubię takie maseczki więc pewnie byłabym z niej zadowolona :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Uuu maseczka. Chętnie ją wypróbuję. :-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja poproszę taką maseczkę

    OdpowiedzUsuń
  12. jeszcze nie miałam tej maseczki

    OdpowiedzUsuń
  13. Jeszcze się z nią nie spotkałam ciekawa konsystencja kojarzy mi się z moim krem do naleśników :)

    OdpowiedzUsuń
  14. od dłuższego czasu mam ochotę zamówić sobie od nich maseczki ale zawsze mam coś ważniejszego albo zwyczajnie zapominam

    OdpowiedzUsuń
  15. Różową glinkę moja cera uwielbia. Myślę więc, że polubiłaby i się z ta maseczką antyoksydacyjną. Coraz bardziej mam ochotę na wypróbowanie tych produktów od Fitmoed :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Różowa glinka jest przyjemna i dość delikatna :)

      Usuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz :)
Jeżeli zaciekawił Cię mój blog to zapraszam do obserwowania :)
Jak zaobserwujesz to napisz mi o tym, a się odwdzięczę :)

Popularne posty: