Recenzja: Szampon i odżywka do włosów z olejem arganowym- Arual

Olej arganowy zwany złotem Maroka lubi wiele z nas... a właściwie lubią go nasze włosy. Chroni między innymi przed niesprzyjającymi warunkami atmosferycznymi jak upał. Stąd też dzisiaj moja recenzja produktów Arual.

Kilka słów od producenta:

Szampon do włosów z olejem arganowym:

Profesjonalny szampon przeznaczony do wszystkich rodzajów włosów i do codziennego użytku. Dostarcza włosom niezbędnych składników odżywczych. Optymalnie nawilża oraz perfekcyjnie wzmacnia włosy i skórę głowy. Nie obciąża włosów. Szampon szczególnie zalecany do włosów suchych oraz zniszczonych po zabiegach farbowania czy trwałej ondulacji.

Składniki aktywne:

OLEJ ARGANOWY: zapewnia siłę włosów, miękkość i elastyczność,

HYDROLIZOWANY KOLAGEN: zapewnia elastyczność i wzmacnia włosy, zmniejsza wypadanie włosów i zwiększa objętość,

PROTEINY JEDWABIU: chronią włosy przed wysuszeniem, wnikają głęboko do włókna kapilarnego pozostawiając włosy lśniące i zdrowe.

Dzięki tym składnikom włosy zostają znakomicie zregenerowane i wygładzone.

Odżywka do włosów:

Profesjonalna odżywka przeznaczona do wszystkich rodzajów włosów i do codziennego użytku. Dostarcza włosom niezbędnych składników odżywczych, idealnie je nawilża nie powodując przy tym nadmiernego ich obciążenia. 

Odżywka idealna po farbowaniu czy trwałej ondulacji. 

Składniki aktywne:

OLEJ ARGANOWY: zapewnia siłę włosów, miękkość i elastyczność,

HYDROLIZOWANY KOLAGEN: zapewnia elastyczność i wzmacnia włosy, zmniejsza wypadanie włosów i zwiększa objętość,

PROTEINY JEDWABIU: chronią włosy przed wysuszeniem, wnikają głęboko do włókna kapilarnego pozostawiając włosy lśniące i zdrowe.

Dzięki tym składnikom włosy zostają znakomicie zregenerowane i wygładzone. Odżywka znakomicie ułatwia rozczesywanie włosów i zapobiega ich puszeniu się.

Moja opinia: Oba produkty znajdują się w plastikowej buteleczce. Z tyłu znajdziemy informacje w obcych językach, ale spokojnie. Firma dba o każdy szczegół i na każdy produkt nakleja etykietę w języku polskim. Kosmetyki zamykane są na wcisk. Jeżeli jednak nam wygodniej to możemy odkręcić koreczek z aplikatorem. 

Szampon jest bezbarwny, bardzo gęsty. Przekłada się to na wydajność, która jest bardzo duża. Niewielka ilość wystarczy, aby umyć włosy. Produkt także dobrze się pieni.

Odżywka w odcieniu białym, bardzo treściwa, a zarazem lekka. Przyjemnie rozprowadza się na włosach. Oba kosmetyki mają piękny, przyjemny zapach, mogłabym nawet rzec że ekskluzywny.

Szampon bardzo dobrze myje- pozbywa się wszystkiego: nadmiaru sebum, środków stylizacyjnych, olejów czy nafty. Nie plącze włosów, a i nawet łatwo je rozczesać bez odżywki. Jak wiecie masuję skórę głowy i myję włosy przez około 2 minuty. Mogę powiedzieć, że nawet bez odżywki po tym szamponie włosy są miękkie i lśniące. Włosy utrzymują swoją świeżość, mycie nim to sama przyjemność.

Odżywki trochę się obawiałam. Niektóre z olejem arganowym lubią przeciążać moje włosy. Nic takiego się na całe szczęście nie stało :) Na plus zaliczam dociążenie końcówek, brak jakichkolwiek rozdwojeń. Produkt zapewnia włosom blask i zdrowy wygląd.

Duet Arual zapewnił moim włosom dogłębne nawilżenie.  Czupryna jest od nasady aż po same końce miękka i przyjemna w dotyku, całość sypka i zdrowo wyglądająca. Włosy są mocniejsze, mniej się łamią, podczas czesania, są bardziej elastyczne i sprężyste. Podoba mi się także, to że są dociążone, kosmki nie odstają, całość jest ujarzmiona. Włosy wyglądają na bardziej gęste, są lekko odbite od nasady. Po ostatnim duecie z serwatką i tym dzisiejszym mogę stwierdzić, że włosy prawie nie wypadają. Na szczotce jest ich co najwyżej kilka.

Jak się okazuje formacja oleju i protein znowu świetnie się sprawdziła i dobrze się uzupełnia :)

Zapraszam do polubienia fanpage Arual:

>KLIK<