Recenzja: Mieszanka studencka- BioIndygo


Dzisiaj troszkę o smakołyku, który idealnie zastępuje słodycze od BioIndygo :)

Kilka słów od producenta:
Mieszanka studencka to połączenie smakowych bakalii. To bogactwo rodzynek, orzechów lakowych, orzechów włoskich oraz migdałów. Dziś już wiadomo, że mieszanka studencka to źródło witaminy E i witaminy B1. To prawdziwa skarbnica niezwykle cennych składników mineralnych (potasu, fosforu i magnezu). Mieszanka studencka to nie tylko wspaniały smak, ale również samo zdrowie! To smaczny dodatek do deserów i wypieków. 
Mieszanka studencka to ciekawa forma przekąski, po którą możesz sięgnąć zawsze, gdy poczujesz głód!

Więcej informacji:


Moja opinia:
Przezroczyste opakowanie na strunę jest poręczne, możemy je w każdej chwili zamknąć. 
Mieszanka studencka jest nie tylko dobra dla studentów. To pożywna i zdrowa mieszanka dająca porządną dawkę minerałów potrzebnych do pracy mózgu. W środku znajdziemy rodzynki, chipsy bananowe, orzechy arachidowe, migdały, orzechy nerkowca i kostkę ananasa. Całość świeża, chrupka i smaczna. Mieszanka studencka jest sycąca, słodka. obniżająca poziom cukru we krwi, zawiera mnóstwo witaminy C,E oraz witamin z grupy B.


Składniki są bogate w magnez, wapń, potas, fosfor. Polecane kobietom w ciąży, ze względu na zawarty w nich kwas foliowy. Idealne dla osób uczących się, gdyż sprzyjają koncentracji. Orzechy zawierają również żelazo i dlatego powinny je jeść ludzie chorzy na anemię. Rodzynki są dość dietetyczne i lekkostrawne. Są źródłem błonnika, żelaza i potasu. Obniżają poziom złego cholesterolu, poprawiają pracę serca, zapobiegają osteoporozie. poprawiają pamięć i koncentrację. Są źródłem białka, cynku, potasu, żelaza, magnezu. Zawierają także wit. E, która jest silnym antyoksydantem, przez co chroni nas przed miażdżycą, udarem mózgu i przedwczesnym starzeniem się. Zalecane dla osób cierpiących na anemię oraz mających problemy ze skórą.

Komentarze

  1. Lubię takie mieszanki :) Nie dość, że smaczna to jeszcze zdrowa <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Masa witamin i cennych substancji - u mnie w domu obowiązkowo musi być mieszanka studencka, ale tez osobno pakowane rarytasy :) Tej firmy nie miałam...

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie korzystam z takich gotowych mieszanek, bo zazwyczaj dużo w nich rodzynek i innych bakalii, a za nimi nie przepadam. Wolę orzechy i ziarna :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To fakt, najczęściej najwięcej w nich rodzynek ;)

      Usuń
  4. Niestety nie mogę jeść orzechó. Przy aparacie na zęby musze uważać. Ale uwielbiałam kiedyś takie meiszanki :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uuu, nie wiedziałam że tak to jest z aparatem :D

      Usuń
  5. Orzechy bardzo lubię ale niestety bakalii już nie, więc mieszanka nie dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie lubię rodzynek! Więc produkt nie dla mnie. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Czemu nie?
    Tak prosto i tak smacznie zarazem.
    Pyszności. Chcę znów mieć przy sobie ten smak!
    Z czasami licealnymi mi się kojarzy, bo wtedy jadłam tego spooro.
    Pozdrawiam serdecznie! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba wtedy najczęściej człowiek po nie sięga :)

      Usuń
  8. Ostatnio polubiłem takie mieszanki :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Uwielbiam takie zdrowe przekąski

    OdpowiedzUsuń
  10. często zajadałam się takimi mieszkankami studenciki przed maturą i później na studiach trochę też:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Orzechy bardzo lubię, ale niestety wszystkie suszone owoce, w tym rodzynki, nie chcą przejść przez moje gardło

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja akurat rodzybki najmniej, ale w muesli za to lubię :)

      Usuń
  12. Wszystko fajne i pięknie ale nie lubię rodzynek :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz :)
Jeżeli zaciekawił Cię mój blog to zapraszam do obserwowania :)
Jak zaobserwujesz to napisz mi o tym, a się odwdzięczę :)

Popularne posty: