Recenzja: Solanka SPA z minerałami Morza Martwego z L-karnityną i guaraną BingoSpa


Weekend to wspaniały czas na relaks w wannie z BingoSpa :)

Kilka słów od producenta:
Solanka SPA z karnalitową solą z Morza Martwego, L-karnityną i ekstraktem z guarany to najwyższej jakości sól do kąpieli kosmetycznych i wspomagania leczenia wielu schorzeń. Udowodniono, że zawarty w solach Morza Martwego magnez wchłania się przez skórę w trakcie kąpieli. Magnez, jak wykazują badania, posiada właściwości kojące i antydepresyjne. Skuteczność kąpieli przeciwdepresyjnych w solance z Morza Martwego tłumaczy się właśnie bardzo dużą zawartością magnezu. 

    Zastosowania kosmetyczne solanki SPA (kąpiele solne, maseczki i okłady, peelingi solne):
    odżywianie i regeneracja skóry, 
    oczyszczanie porów skóry, 
    optymalizacja metabolizmu komórek skóry, 
    usuwanie obumarłego naskórka i odżywianie skóry, 
    zaleczanie trądzików, kuracje antycellulitowe, 
    likwidacja rozstępów, 
    likwidacja tendencji przetłuszczania się skóry / problemy z cerą, 
    kuracje poprawiające kondycję włosów i likwidujące łupież (maseczki na włosy), 
    likwidacja problemu pękania skóry pięt
    Więcej informacji:


    Moja opinia:
    Słoiczek z bezbarwnego plastiku. Na jedną kąpiel należy wsypać płaską nakrętkę soli.
    Jak widać jest ona dość drobna, szybko się rozpuszcza. Ma bardzo ładny zapach. Kosmetyki z minerałami z Morza Martwego mają to do siebie, że pachną tak przyjemnie. 
    Podczas kąpieli można wyczuć lekkie działanie rozgrzewające. Wydaje mi się, że Solanka SPA z minerałami Morza Martwego z L-karnityną i guaraną działa lekko pobudzająco. 


    Solanka ma kojący wpływ na skórę, lekko ją nawilża i zmiękcza. Widoczne jest odżywienie. Wysoka zawartość magnezu pozwala na uzupełnienie tego mikroelementu w organizmie, a magnez właśnie najlepiej wchłania się przez skórę. Zauważyłam, że po kąpieli w solance balsam lepiej się wchłaniają, nie wiem- może wtedy skóra jest bardziej oczyszczona.


    Po kąpieli skóra jest zregenerowana, a suche partie są bardziej nawilżone. Pół łyżeczki solanki warto zastosować do maski do włosów- wystarczy ją rozmieszać, a się roztopi, a maska zyska większe właściwości pielęgnacyjne :)

    Komentarze

    1. Uwielbiam takie produkty ♥️

      OdpowiedzUsuń
    2. Dosyć dawno temu zraziłam się do wszelkiego rodzaju soli i jakoś do teraz nie potrafię się przekonać, ale minęło już tyle czasu, że może warto spróbować :)

      OdpowiedzUsuń
    3. nigdy nie próbowałam takich dodatków do maski

      OdpowiedzUsuń
    4. Na moja skóre nie lubi się z solankami.

      OdpowiedzUsuń
    5. Uwielbiam sole i dawno nie kupowałam może teraz zdecyduję się na ich :)?

      OdpowiedzUsuń
    6. nie miałam, ale chętnie bym wypróbowała:)

      OdpowiedzUsuń
    7. Nie używam soli do kąpieli.
      Może w przyszłości...

      OdpowiedzUsuń
    8. Do kąpieli raczej mi się nie przyda (aha, brak wanny), ale może będzie dobrym peelingiem :)
      http://paulan-official-blog.blogspot.com/

      OdpowiedzUsuń
    9. Nie znam się z Bingospa, ale solanka świetna :)

      OdpowiedzUsuń
    10. Szkoda, że nie mam wanny.

      OdpowiedzUsuń
    11. Lubię sięgać po wszelkiego rodzaju sole. Nie wyobrażam sobie, żebym mogła nie mieć wanny :)

      OdpowiedzUsuń
    12. Lubię sole do kąpieli, tej jeszcze nie miałam i może się na nią kiedyś skuszę bo zapowiada się ciekawie

      OdpowiedzUsuń
    13. Ta chyba byłaby dla mnie dobra :)

      OdpowiedzUsuń
    14. A jam ma wielką wannę i bym się w takiej wodzie wykąpał :D

      OdpowiedzUsuń
      Odpowiedzi
      1. Zazdroszczę wielkiej wanny, ja mam typowych rozmiarów :D

        Usuń
    15. BingoSpa lubię chociaż kiedyś miałam jakąś sól i byłam średnio zadowolona :)

      OdpowiedzUsuń

    Prześlij komentarz

    Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz :)
    Jeżeli zaciekawił Cię mój blog to zapraszam do obserwowania :)
    Jak zaobserwujesz to napisz mi o tym, a się odwdzięczę :)

    Popularne posty: