Jedna minuta dla włosów- Recenzja: Maska jednominutowa z kolagenem do włosów bardzo zniszczonych L. Colutti- Blisko Natury


Dobra maska jest dobrym uzupełnieniem pielęgnacji włosów. A jak sprawdza się ta od Blisko Natury?

Kika słów od producenta: Produkt zapewnia profesjonalną kurację dla włosów wyjątkowo zniszczonych. Zawiera najwyżej jakości składniki:  pro-witaminę B5, witaminę B3, olej morelowy i keratynę.
Maska odżywcza do włosów bardzo zniszczonych L. Colutti:
  • przeznaczona jest do włosów zniszczonych, suchych i łamliwych
  • szybko ale głęboko odżywia włosy
  • przeciwdziała rozdwajaniu końcówek
  • chroni przed puszeniem
  • dogłębnie nawilża włosy
  • zawiera maksymalną dawkę składników odżywczych
  • posiada przyjazne pH
  • testowana dermatologicznie
Maska posiada wspaniałą konsystencję i przyjemny zapach. Jest bardzo wydajna.
Najlepiej stosować z szamponem i naprzemiennie z odżywką z tej samej serii.
Więcej informacji: >KLIK<

Moja opinia: Maska zamknięta w odkręcanym słoiczku o pojemności 250 ml. Słoik jest porządny, beżowy, z czarnym dekielkiem. Nie znajdziemy niestety żadnej informacji w języku polskim na opakowaniu. 
Maska posiada mocny i intensywny kwiatowy zapach. Przez ten silny aromat może być trochę męcząca dla noska. Konsystencja jest niby gęsta, ale lekka i treściwa. Dobrze rozprowadza się na włosach i pokrywa każdy włos. Produkt ma odcień beżowy.


Maska bardzo przypadła mi do gustu. Po użyciu włosy są nawilżone, miękkie i bardzo gładkie. Końcówki nie są już aż tak przesuszone. Wyraźnie poprawiła się ich kondycja- są mniej łamliwe i mocniejsze. Po umyciu i wyschnięciu ładnie się błyszczą i są sypkie. Uważam, że ta maska to świetne zabezpieczenie dla włosów na jesień.


Lubię jak kudełki są łatwe do rozczesania, a po tej maseczce szczotka sunie po włosach bez najmniejszych niespodzianek w postaci kołtunów. Włosy zawsze myję wieczorami podczas kąpieli i rano budzę się bez najmniejszych suchości i kołtunów. Włosy cały czas wyglądają świetnie i zdrowo, a także są nawilżone. Ogromny plus za nieobciążanie moich tłustych od nasady włosów.


Kudełki się nie puszą, są milutkie w dotyku. Włosy są lśniące i lejące. Pomaga przy zniszczeniach- ale dogłębnie, nie z wierzchu jak niektóre preparaty, które dają tylko złudny, chwilowy efekt.

Blisko Natury

Komentarze

  1. w przypadku moich włosów ważne jest by ich nie obciążyć:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Skoro polecasz to muszę się za nią koniecznie rozejrzeć! :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. ja lubię lekko dociążyć włosy :)

    OdpowiedzUsuń
  4. naturalne składniki ;) świetna recenzja ;)
    http://healthy-beauty-lifestyle.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Ciekawe jak by się sprawdziła u mnie.Chociaż jak ostatnio obserwuję to mam wrażenie,że większość działa tak samo :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadza się. Chociaż w tym wypadku można zauważyć dogłębne nawilżenie :)

      Usuń
  6. Hmm...brzmi ciekawie ale nawilżenie to w moim wypadku tylko na końcach włosów.

    OdpowiedzUsuń
  7. Pierwszy raz widzę:) Prezentuje się zachęcająco.

    OdpowiedzUsuń
  8. Wygląda ciekawie i cena też ok, więc pewnie kiedyś sięgnę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak na wydajność i działanie to cena jest na plus :)

      Usuń
  9. wow ;) recenzja zachęciła mnie do zakupu :D

    OdpowiedzUsuń
  10. O to coś dla mnie :))
    Klikniesz w linki w nowym poście będę wdzięczna ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Jeżeli trzeba ją spłukiwać to nie dla mnie,bo stosuję tylko to co się nie spłukuje :) W każdym razie kupię ją,ale nie dla siebie ale dla córki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też mi się czasami nie chce spłukiwać, no ale włosy muszą być ładne :P

      Usuń
  12. Chętnie wypróbuję tę maskę na swoim sianku :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Polecę siostrze, bo ostatnio szukała czegoś podobnego.

    OdpowiedzUsuń
  14. Mam dużo maseczek do włosów, ale z chęcią na tą też się skuszę :-)

    OdpowiedzUsuń
  15. Brzmi ciekawie. Tym bardziej, że moje włosy właśnie są mocno zniszczone.

    OdpowiedzUsuń
  16. Prezentuje się zachęcająco, choć ja i tak pewnie zostawiłabym ją na dłużej niż minutę ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Niech zgadnę! Skoro maska to nałóż i zmyj?! Ja chcę takie cuda bez zmywania!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz :)
Jeżeli zaciekawił Cię mój blog to zapraszam do obserwowania :)
Jak zaobserwujesz to napisz mi o tym, a się odwdzięczę :)

Popularne posty: