Recenzja: Maść z Żyworódki Gorvita- Credo PR
Kilka słów od producenta: Działanie maści jest związane z naturalnymi właściwościami ekstraktu żyworódki pierzastej oraz aloesu. Rośliny te zawierają flawonoidy, katechiny, witaminę C, mikro i makroelementy takie jak: krzem, miedź, mangan, selen, glin, potas, wapń, żelazo. Wykazują działanie antybakteryjne, antywirusowe, grzybobójcze przeciwzapalne i regenerujące naskórek. Maść skutecznie przyspiesza proces jego odnowy, stabilizuje gospodarkę hydro-lipidową, przywraca skórze elastyczność i odpowiednie nawilżenie. Zawarta w składzie allantoina, dzięki właściwościom keratolitycznym, oczyszcza, zmiękcza oraz wygładza powierzchnię skóry. Przywraca jej elastyczność i witalność. Może być stosowana do każdego rodzaju skóry.
Więcej informacji: >KLIK<
Moja opinia: Maść w sporej, miękkiej tubce, zamykanej na "klik".
Produkt mi bardziej przypomina żel- taką ma konsystencję, wchłania się bardzo szybko i nie pozostawia żadnej tłustej czy lepkiej warstwy. Dodatkowo pachnie bardzo ładnie- czy to zapach aloesu? Może nie do końca, ale jest przyjemny i delikatny.
Produkt jest dosyć uniwersalny. Po pierwsze ładnie nawilża skórę, możemy stosować go na wszelkie suchości czy szorstkości, które po kilku aplikacjach znikną. Pozostanie nawilżenie i miękkość.
Po drugie, ze względu na panthenol w składzie, sprawdza się na delikatne oparzenia. Łagodzi, uśmierza pieczenie i ból, a także regeneruje skórę. Nie tylko z resztą po poparzeniu. Przydaje się przy podrażnieniach i zaczerwienieniach.
Ze względu na działanie regenerujące można go stosować na skórę łuszczycową. Ma działanie antybakteryjne, przeciwwirusowe i grzybobójcze.
Sprawdza się również po prostu jako balsam do ciała. Nie brudzi, nie tłuści, a świetnie odżywia skórę.
Punktowo stosuję go przy ewentualnych wypryskach przed kobiecymi dniami. Szybciej schodzą i lekko się zasuszają.
nie znam tej maści:) może z czasem po nią sięgnę .
OdpowiedzUsuńNa suchą skórę jest w sam raz :)
UsuńZ chęcią bym wypróbowała ten krem, zaciekawiłaś mnie nim :D :D
OdpowiedzUsuńCieszę się :)
UsuńŚwietna rzecz :)
OdpowiedzUsuńTak :)
UsuńPrzyjemna całkiem. :-)
OdpowiedzUsuńNawet bardzo ;)
UsuńTo bardzo dobry produkt :-)
OdpowiedzUsuńZgadzam się :)
UsuńSkoro zapach przyjemny, to możliwe, że bym się z tą żelową maścią polubiła;)
OdpowiedzUsuńZapach się udał, jak na maść jest bardzo przyjemnie :)
UsuńMyślę, że całkiem niezła jest. Słyszałam od teściowej że żyworódka powinna być w każdym domu i żeby jej listkami pocierać miejsca chore to niby uzdrawia/ Ale czy to prawda tego nie wiem bo nie doczekałam się tej żyworódki . Buziaki:)
OdpowiedzUsuńPowiem Ci, że takiej ciekawostki nie słyszałam jeszcze :)
UsuńCiekawa ta maść :)
OdpowiedzUsuńNie znam :)
OdpowiedzUsuńPoznać warto :)
Usuńnie sądze bym takiej potzebowała :) ale fajnie wiedziec ze istnieje :)
OdpowiedzUsuńA nóż ;)
UsuńZ Gorvity miałam jedynie żel aloesowy który bardzo polubiłam :)
OdpowiedzUsuńŻel aloesowy lubiły moje włosy :)
Usuńfajne właściwości:)
OdpowiedzUsuńBardzo :)
UsuńNigdy nie słyszałam o tej maści ale żyworódkę mam w doniczce! :) Pozdrawiam gorąco :* - melodylaniella.blogspot.com
OdpowiedzUsuńO kurcze, może i ja sobie zasadzę? :)
UsuńBardzo lubię tego typu mazidełka. Polecam maść z propolisem :)
OdpowiedzUsuńMuszę i ją wypróbować :)
Usuńciekawa
OdpowiedzUsuńbardzo!
Usuńnie znam w ogóle firmy ale fajnie wiedzieć :]
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś się przyda ta informacja ;)
UsuńMam w wersji płynnej i jestem zadowolona :)
OdpowiedzUsuńJa się właśnie przymierzać do wersji płynnej :)
UsuńSkoro nie brudzi i nie tłuści to chętnie przetestuje ten produkt.
OdpowiedzUsuńTo najistotniejsze przy maści dla mnie.
UsuńFajnie wiedzieć że taka maść jest czasem jest przydatna
OdpowiedzUsuńJak najbardziej :)
Usuńfajna :D
OdpowiedzUsuń:)
Usuńbardzo fajna maść, muszę sobie kupić :)
OdpowiedzUsuńNa suchości się przydaje :)
UsuńCiekawa bardzo :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się :)
UsuńSłyszałam już o żyworódce i o jej wielu właściwościach ;)
OdpowiedzUsuńJa dopiero co poznałam ją :)
UsuńZ chęcią bym ją wypróbowała. :-)
OdpowiedzUsuńhmm na razie nie potrzebuje
OdpowiedzUsuńRozumiem ;)
UsuńCiekawy jako balsamik :)
OdpowiedzUsuńDokładnie ;)
Usuńnie słyszałam, ale chyba sobie poczytam o niej więcej, bo mnie zainteresowałaś :)
OdpowiedzUsuńZachęcam :)
UsuńŻyworódka jest nieoceniona w swym działaniu. Warto zawsze mieć ją pod ręką, a jak nie samą żyworódkę to właśnie chociaż produkty na jej bazie :)
OdpowiedzUsuńJa dopiero zaczęłam ją poznawać i jestem pod wrażeniem jej działania :)
UsuńWłaśnie mam zamiar ją kupić, bo mam bardzo duże zaufanie do kosmetyków gorvity ;)
OdpowiedzUsuńRównież mam zaufanie, nie zawodzą :)
UsuńTo zdecydowanie kosmetyk dla mnie.
OdpowiedzUsuńDobrze mieć taki produkt w łazience:)
OdpowiedzUsuńJak najbardziej :)
UsuńNo to pewnie i super by się ta maść sprawdziła na odparzenia pieluszkowe.
OdpowiedzUsuńOj tak :)
UsuńChętnie bym wypróbowała widzę że ma świetne właściwości i składniki ;)
OdpowiedzUsuńJeśli mogę prosić o kliknięcie chociaż w jeden link, bardzo mi pomożesz;)
http://zlota-orchidea.blogspot.com/2016/02/czesc-wszystkim-nie-byo-mnie-tu-az.html
Pozdrawiam i życzę miłego dnia ;)
Poklikane :)
UsuńUżywam tego produktu jako kremu do twarzy.jest rewelacyjny przy zmarszczksch i trądziku różowatym.
OdpowiedzUsuńJestem bardzo zadowolona z tej maści. Używam już drugie opakowanie jako balsam do ciała. Skóra po nim jest gładka i miękka miałam suchą skórę na nogach i już po kilku aplikacjach było po problemie. Mam wrażenie że skóra na dekoldzie jest bardziej napięta i zniknęły plytkie zmarszczki. Maść świetnie się wchłania i nie klei się. Polecam
OdpowiedzUsuń