Recenzja: Pomadka ochronna do ust Oeparol Everyday
Każda z nas marzy o pięknych ustach... nieważne czy wąskie czy jak malina. Ważne, aby były wypielęgnowane :)
Kilka słów od producenta: Zawiera wysokiej jakości naturalne składniki, w tym olej z nasion wiesiołka, zalecany przy pielęgnacji skóry suchej, wrażliwej i alergicznej. Olej wiesiołkowy jest bogatym źródłem naturalnych substancji budulcowych skóry, a metoda tłoczenia na zimno umożliwia zachowanie w produkcie jego cennych, prozdrowotnych właściwości.
Pomadka skutecznie pielęgnuje i chroni usta, dzięki zawartościkompleksu OleaSheaButter, unikalnemu połączeniu masła Shea i oleju z nasion wiesiołka:
- Nawilża oraz optymalnie natłuszcza usta, zapobiegając ich przesuszaniu i pierzchnięciu;
- Odżywia usta, przeciwdziała podrażnieniom i przyspiesza regenerację popękanego naskórka;
- Chroni przed działaniem czynników zewnętrznych (niekorzystne warunki pogodowe, zanieczyszczenie, klimatyzacja).
Więcej informacji: >KLIK<
Moja opinia: Opakowanie tekturowe z najważniejszymi informacjami, najładniejszym elementem jest olejowy kwiatek na opakowaniu. Sztyft w odcieniu białym ze złotymi ozdobnymi akcentami. Pomadka jest wykręcana.
Balsamik jest biały, pięknie pachnie. Mi zapach przypomina truskawki. Pozostawia na ustach delikatny blask.
Pomadka w sposób kompleksowy dba o usta. Przeciwdziała wysuszeniu i pierzchnięciu, Pozostawia usta miękkie, gładkie i bez najmniejszego objawu wysuszenia. Usta są takie jak powinny być- pełne blasku i wypielęgnowane.
Jeżeli pojawi się suchość to pomadka w szybkim tempie upora się z nią. Zniknie bez śladu. Produkt natłuszcza usta i nie ściera się aż tak szybko. Regeneracja jest na wysokim poziomie.
Pomadka chroni usta przed niesprzyjającymi warunkami pogodowymi- wiatrem, chłodem. Kosmetyk dodatkowo łagodzi pieczenie i szczypanie oraz koi. Niewielkie rozmiary sprawiają, że możemy ją mieć zawsze przy sobie w kieszeni czy torebce.
Lubię pomadki ochronne :)
OdpowiedzUsuńKochana klikniesz w linki w najnowszym poście :
http://rzetelne-recenzje.blogspot.com/2016/02/stylizacja-z-shein-torebka-z-fredzlami.html
Z góry dziękuję ;*
Zapowiada się ciekawie, chętnie wypróbuję jakiś kosmetyk z tej serii :)
OdpowiedzUsuńUżywam właśnie tej pomadki :) Jestem z niej zadowolona :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na rozdanie na moim blogu:)
Do wygrania lakiery ZILA <3
Nie miałam jej jeszcze nigdy, przydała by się na moje wysuszone usteczka :)
OdpowiedzUsuńz chęcią jej kiedyś wypróbuje :)
OdpowiedzUsuńjest na liście kosmetyków, które chce koniecznie wypróbować :)
OdpowiedzUsuńoo właśnie! muszę koniecznie ją kupić
OdpowiedzUsuńna razie mam co używać :D
OdpowiedzUsuńu mnie schodzą pomadki jak woda :)
OdpowiedzUsuńjak z olejem z wiesiołka to musi być świetna!:)
OdpowiedzUsuńwww.marijory.blogspot.com buziak :*
Bardzo ładnie się prezentuje a jak jeszcze pachnie truskawkami to super sprawa. Buziaki:)
OdpowiedzUsuńlubię takie pomadki ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam na nowy post ;)
ewamaliszewskaoff.blogspot.com
Nie zna tej pomadka :) obecnie używam Delia SOS
OdpowiedzUsuńznam i bardzo lubie te pomadki
OdpowiedzUsuńogolnie sa fajne kosmetyki tej marki
U mnie już się skończyła, a była to najlepsza moja pomadka do ust :-)
OdpowiedzUsuńja muszę miec szminkę nawilżającą bo o zwykłych pomadkach zapominam:P
OdpowiedzUsuńkiedys namietnie uzywalam :)
OdpowiedzUsuńNie wiem czemu ale ciągle zapominam o stosowaniu takich pomadek.
OdpowiedzUsuńNigdy jej nie testowałam.
OdpowiedzUsuń_____________________
www.justynapolska.com
Fashion&Beauty Expert
Nie miałam żadnego kosmetyku od Oeparol, poza samymi kapsułkami z wiesiołkiem :)
OdpowiedzUsuńLubię zapach truskawek.
OdpowiedzUsuńnie miałam jeszcze jej, ale chętnie kiedyś wypróbuję - póki co mam zapas pomadek ochronnych.
OdpowiedzUsuńja muszę zużyć to co mam.
OdpowiedzUsuńPierwszy raz kupiłam tę pomadkę z 5 lat temu i nie miałam pojęcia nic o tej firmie pomadka jak pomadka powiem szczerze szału nie robi,ot tak zwykła pomadka jak wiele innych.
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam...
OdpowiedzUsuńLubię ją.
OdpowiedzUsuńPomadka na pewno fajna ja ostatnio używam tylko swoich pomadek
OdpowiedzUsuńSłyszałam sporo dobrego o Oeparol. :-)
OdpowiedzUsuńTen balsam na pewno wypróbuję bo olej z wiesiołka świetnie sprawdza się w pielęgnacji moich ust.
OdpowiedzUsuńTej nie miałam ale nie wyobrażam sobie żeby nie używać. Usta wysychają mi na zawołanie :)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię wiesiołka z Oeparola ;) pomadki odnich jeszcze nie miałam, ale myślę, że przypadłaby mi do gustu :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam zapachy owocowe, w truskawka to jedno z moich ulubionych owoców :)
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś jakaś pomadkę tej firmy i przyznaje że była dobra :)
OdpowiedzUsuń