Recenzja: Błyszczyk 3D i pomadka do ust Long Lansting Love- Smart Girls Get More

Dzisiaj na szybko o przybraniu ust z Smart Girls get More :)

Kilka słów od producenta: 

Błyszczyk:

O bogatej konsystencji i łagodnej formule wzbogaconej witaminami a i e. Nadaje ustom piękny wygląd i wyjątkowy połysk. Piękny, kuszący zapach jest dodatkowym atutem.

Więcej informacji: >KLIK<

Pomadka: 

Długo utrzymująca się pomadka o kremowej formule. Nadaje ustom głęboki kolor o półmatowym wykończeniu. Daje poczucie komfortu, usta zyskują pełne pokrycie kolorem, stają się pełniejsze i gładkie.

Więcej informacji: >KLIK<

Moja opinia: 

Błyszczyk:

Błyszczyk w typowym opakowaniu, dzięki bezbarwności możemy spokojnie sprawdzić odcień i dobrać do swoich upodobań. Na ustach nie różni się praktycznie od tego co widzimy w opakowaniu. 

Błyszczyk niby ma dość gęstą konsystencję, ale na ustach staje się jakby bardziej rzadki, a przynajmniej tak to odczuwam. Testowałam odcień nr 01. Zapach to ogromny atut produktu- waniliowy.

Aplikator to wygodna gąbeczka.

Błyszczyk na ustach lekko podkreśla załamania- może to zależy również od odcienia, ten jest jaśniutki. Nadaje połysku i dodaje efektu zwilżonych ust, nadaje soczystości. Nie skleja warg, nie lepi się do niego wszystko, a szczególnie włosy kiedy mamy powiew wiatru :)

Produkt zapobiega widoczności ewentualnie suchych ust. Trwałość niestety jest średnia, kosmetyk dosyć szybko się zjada, może także przez lejącą konsystencję na ustach. Najlepiej nakładać go w małej ilości. Wtedy wygląda najlepiej i nie osadza się w kącikach ust.

Kolorek jak widać jest delikatny. Ogólnie z błyszczyka jestem zadowolona i chętnie wrócę do niego, ale w ciemniejszym odcieniu :) Wydajność i nawilżenie ust na plus.

Pomadka:

Testowany odcień to nr 4 Sweet Kiss. Pomadka wysuwana, w sztyfcie. Posiada bardzo przyjemną kremową konsystencję, która świetnie pokrywa całe wargi. Jest bardzo aksamitna i idealnie się rozprowadza- łatwo i miękko, nie jest "tępa" jak niektóre półmatowe szminki. Wyprofilowana na ścięcie. Odcień przyjemny, zdjęcie mówi lekko co innego, ale jest to ni różowy, ni nudziak. 

Kremowa konsystencja zapewnia nawilżenie ust, nie podkreśla również suchych skórek i nie wysusza. Schodzi i ściera się równomiernie. Pigmentacja jest bardzo dobra, ciekawa jestem innych odcieni. Dobrze się nią również konturuje usta, nie wypływa poza ich granice. Wygląda naturalnie, nie zbiera się w kącikach ust. Ładne półmatowe wykończenie nadaje elegancji. Nie podkreśla załamań ust, a nawet je wygładza i wyrównuje.

Trwałość również jest rewelacyjna. Jeżeli ją lekko przypudrujemy to wypada jeszcze lepiej i nie odbija się na szklance. Stosunek jakości do ceny oceniam więc wysoko.