Recenzja: Krem pod oczy i na powieki rozjaśniający cienie Ziaja- Zapach Natury
Ostatni weekend był przyjemnym i miłym oderwaniem od codzienności, ale czas wrócić z trzaskiem na ziemię (i to dosłownie- pierwszy raz od dzieciństwa zaliczyłam wczoraj "glebę" ;)). Cienie pod oczami to moja zmora... o ile na co dzień nie jest aż tak źle, to w chwilach przemęczenia (jak teraz) stają się ciężkie do zamaskowania. Ten krem otrzymany od sklepu Zapach Natury z tego względu rozgryzałam najdłużej.
Kilka słów od producenta: Krem pod oczy i na powieki rozjaśniający cienie z bławatkiem przeznaczony do codziennej pielęgnacji skóry wokół oczu w każdym wieku. Rozjaśnia cienie , nawilza, tonizuje i lekko napina naskórek, wygładza drobne zmarszczki.
Więcej informacji: >KLIK<
Moja opinia: Krem w standardowym opakowaniu Ziaji. Tubka zakończona z dzióbkiem, wygodna i dozująca odpowiednią ilość produktu.
Kosmetyk jest biały i bezzapachowy. Ma gęstą konsystencję, która co dziwne- lekko się jakby topi pod wpływem ciepła ciała. Szybko się wchłania i nie pozostawia żadnej nieprzyjemnej i lepkiej warstwy.
Ten krem okazał się bombą nawilżenia dla skóry. To główna cecha produktu. Odżywia, regeneruje- szczególnie skórę po tarciu oczu (odzwyczajam się ;)).
Po aplikacji lekko napina skórę oraz wygładza. Nie podrażnia i nie uczula, bardzo przyjazny dla delikatnej i cienkiej skóry pod oczami.
Nałożony na powiekę zmniejsza jej zmęczenie i obrzęk. Jeżeli chodzi o rozjaśnienie cieni- redukcja jest widoczna, ale potrzeba czasu. Co prawda nie znikają one totalnie, ale mniejsza widoczność jest.
Chroni przed wysuszeniem i poprawia stan skóry wokół oczu. Produkt kosztuje grosze i jest bardzo wydajny.
Mój ulubiony krem pod oczy ;)
OdpowiedzUsuńNo proszę :)
UsuńLubię te kremiki pod oczy Ziaji, za niewielką cenę jest całkiem fajny produkt :)
OdpowiedzUsuńI ja się ostatnio do nich przekonałam :)
UsuńCienie pod oczami to tez moja zmora :) z ziaja Pod oczy nie miałam nic
OdpowiedzUsuńA nie było ich mocno widać :D
UsuńLubie kosmetyki z ziaja ale zawsze wybieram jakoś Bielende :)
OdpowiedzUsuńBielendę rzadko używam :)
Usuńkocham ziaje :) tego produktu nie znam ale ciekawy :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie na konkurs :)
A wpadnę, wpadnę :)
UsuńJak zmniejsza widoczność cieni to może czas się nad nim zastanowić :)
OdpowiedzUsuńZa grosze można wypróbować ;)
UsuńZiaja ma świetne kosmetyki.
OdpowiedzUsuńCo niektóre tak :)
UsuńLubię ten krem.Fajnie się u mnie sprawdził :)
OdpowiedzUsuńI ja go polubiłam :)
UsuńMiałam kiedyś ten krem i bardzo go lubiłam. Dzięki, że mi o nim przypomniałaś! :)
OdpowiedzUsuńDo usług :)
UsuńZ cieniami mam często problem...
OdpowiedzUsuńTo tak jak i ja :/
UsuńZiaja ma super produkty ;)
OdpowiedzUsuńI w dobrej cenie :)
UsuńJa niestety z kremami Ziaji pod oczy się nie polubiłam i myślę, że dalej próbować nie będę. Za bardzo je podrażniają. Widocznie, któryś składnik tych kremów im nie odpowiada :)
OdpowiedzUsuńJa się z nimi lubię, natomiast nie polubiłam się z kremami do twarzy :)
Usuńw zasadzie pod oczy nic nie stosuję, a pod nimi mam niezłe wory..
OdpowiedzUsuńHehe to pewnie dlatego, że mąż choruje :D
UsuńMi na cienie pomógł krem Eveline:)
OdpowiedzUsuńBędę miała na uwadze :)
UsuńNie znam tego produktu ;) ale zapowiada się całkiem fajnie :)
OdpowiedzUsuńPlus za wydajność. Nie miałam go, ale Ziaję lubię i jakoś rzadko kiedy mnie zawodzi. Także z chęcią przetestuję i ja :) Pozdrowionka serdeczne :)
OdpowiedzUsuńBuziaczki :)
UsuńA ja sie rozczarowałam kremami pod oczy z Ziaji :(
OdpowiedzUsuńWieczorem zapraszam na rozdanie z okazji Dnia Kobiet, warto bo fajna nagroda czeka :)
A widziałam, widziałam i spróbuję w wolnej chwili swoich sił :)
UsuńFajny kremik
OdpowiedzUsuń;)
UsuńMam koleżankę, która boryka się z tym problemem :) chętnie jej polecę :)
OdpowiedzUsuńA nóż i u niej będzie lepiej :)
UsuńLubię Ziaję, mam taki krem, ale pietruszkowy. Nie jest zły, ale mógł być lepszy :)
OdpowiedzUsuńPietruszkowy też jest całkiem niezły :)
UsuńZiaja to jedna z moich ulubionych. :-)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńPrzydałby mi się teraz, bo nie dosypiam ostatnio :(
OdpowiedzUsuńWitaj w klubie ;p
UsuńZ chęcią użyłabym go po demakijażu :-)
OdpowiedzUsuńz kremami pod oczy nie umiem się jeszcze dogadać.
OdpowiedzUsuńA ja bardzo się z nimi lubię :)
Usuńna szczęście nie mam z tym problemu:)
OdpowiedzUsuń