Recenzja: Kawa ziarnista Pellini Espresso Bar Vivace- Konesso
Dzisiaj zapraszam na filiżankę dobrej, włoskiej kawy ze sklepu Konesso :)
Kilka słów od producenta: Nowość z palarni Pellini - doskonale zrównoważona mieszanka ziaren arabiki i robusty, kawa palona średnio mocno, aromatyczna i bardzo wyrazista w smaku, bez nadmiernej kwaskowości i goryczki.
Pellini Espresso Bar Vivace to klasyczne włoskie espresso w mistrzowskim wydaniu. Staranna selekcja ziaren oraz oddzielne wypalanie każdego gatunku kawy sprawiają, że Pellini Espresso Vivace ma naprawdę niepowtarzalny smak.
- Skład: 80% Arabica, 20% Robusta
- Stopień palenia: średni
- Zawartość kofeiny: średnia
Więcej informacji: >KLIK<
Moja opinia: Kawa znajduje się w czarnym opakowaniu, które wygląda dość elegancko, dzięki czemu idealnie nadaje się na prezent. Na opakowaniu znajdziemy wszystkie niezbędne informacje w języku... włoskim. Firma Konesso zadbała jednak o to, aby to co najważniejsze znalazło się na etykiecie po polsku.
Zaraz po otwarciu opakowania rozległ się przyjemny zapach- taki jakby ziemisty, z wyraźną nutą dobrego cygara. Aromat jest bardzo intensywny, roznosi się po całej kuchni.
Ziarenka w odcieniu jasnego brązu, wpadające w lekko żółty kolor zapewniają wiele przyjemnych odczuć zapachowych. Kawa palona średnio, znajdziemy w niej mieszankę Arabici oraz Robusty- każda z nich palona osobno.
Podczas mielenia kawy zapach unosi się po całej kuchni, pozostaje w niej bardzo długo. Dzięki Pellini Espresso Bar Vivace możemy poczuć się jak w prawdziwej palarni kawy.
Przyznam, że nie mogłam się doczekać wrażeń smakowych.
Kawa głęboka w smaku, idealnie wyważona, bardzo specyficzna, to nadaje jej oryginalności. Smak ma dość mocny. Wyczujemy w nim aromat cygara z ziemistym finishem. Goryczka bardzo przyjemna, nie narzuca się i nie wychyla na pierwszy plan. Kwaskowość na niskim poziomie, zasmakuje więc wszystkim. Delikatny posmak drewna po każdym łyku jest dopełnieniem tego wspaniałego produktu. Całość idealnie zharmonizowana, z pełną głębią smaku.
Po wymieszaniu tworzy się delikatna, aksamitna pianka.
Kawa idealna do picia bez żadnych dodatków- pokuszę się o stwierdzenie, że cukier czy śmietanka zabiłyby ten szlachetny smak. Jej intensywność bardzo dobrze rozbudza o poranku. Idealnie przełamie smak słodkiego popołudniowego deseru.
W stanach zmęczenia bardzo dobrze pobudza. Ten wyrafinowany smak przypadnie do gustu każdemu. Zyska także sympatię i uznanie wśród koneserów.
Jak na dobrą kawę cena jest przystępna. Dostępna w dwóch wariantach wagowych- 500g oraz 1kg.
Polecam :)
Ja nie pijam kawy :)
OdpowiedzUsuńNo jak tak można? :P
UsuńJa nie przepadam za smakiem kawy, chociaż zapach strasznie lubię :). Podsunę narzeczonemu, on uwielbia kawę :D
OdpowiedzUsuńJa i smak i zapach uwielbiam :)
UsuńNiestety niewiele mogę o kawach powiedzieć. Nie znam się, gdyż ich zwyczajnie nie pijam. Każda dla mnie taka sama :D Pozdrowionka :)
OdpowiedzUsuńOj różnią się i to bardzo :)
UsuńNo ja kawy nie pijam wcale ;)
OdpowiedzUsuńKolejna :P
Usuńtakiej jeszcze nie piłam
OdpowiedzUsuńja pijam tylko rozpuszczalną :)
OdpowiedzUsuńNie przepadam, ale w ostateczności ;)
Usuńja rzadko pijam kawę:))
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o tej firmie.
OdpowiedzUsuńNo to już słyszysz ;)
UsuńAch ten zapach mielonej kawy <3
OdpowiedzUsuńTeż uwielbiam <3
Usuńzapach mielonej kawy uwielbiam!!!! lecz pic tylko rozpuszczalna mogę :)
OdpowiedzUsuńA ja wolę sypaną, ten aromat :D
UsuńJa nie pije kawy wcale ;) Jednak lubię zapach tej mielonej :)
OdpowiedzUsuńIle Was tu nie pija kawy :P
Usuńmasz świetny blog!:* każdy post się przyjemnie czyta:)
OdpowiedzUsuńobserwuję:) i liczę na to samo ;)
BLOG-KLIK
Wpadnę i luknę ;)
UsuńUwielbiam <3 mogłabym mieć perfumy o zapachu świeżo mielonej kawy :D
OdpowiedzUsuń:D Trzeba się rozejrzeć za taką świecą lub woskiem :D
UsuńJa niestety nie lubię kawy. Może jestem troszkę za młoda :)
OdpowiedzUsuńMY BLOG --->[KLIK]
Być może :)
UsuńWygląda wspaniale. Jak już piję kawę, to tylko taką dobrą :)
OdpowiedzUsuńSmakowo jest dużo lepsza od pospolitych sklepowych :)
UsuńNapiłabym się takiej kawy ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie :)
UsuńOK, będe pamietała :D
UsuńNie mam młynka :)I to główny powód dla którego przez wiele lat już nie piłam takiej kawy :)
OdpowiedzUsuńA świeżo mielona lepsza :)
UsuńO a ja nienawidzę wręcz kawy ani jej smaku ani zapachu :)
OdpowiedzUsuńAle mi zrobiłaś ochoty na dobrą kawę :)
OdpowiedzUsuńJa jakis czas temu odstawiłam kawę...:)
OdpowiedzUsuńGdyby nie kawa każdego ranka nie wyobrażam sobie dnia! Kocham kawę , jej smak i wspaniały aromat!
OdpowiedzUsuńPellini Espresso Bar no82 Vivace ... piję ją od 2 lat kiedy pierwszy raz spróbowałem we Włoszech. Jest naprawdę świetna zarówno z ciśnieniowego jak i mokki. Po długich doświadczeniach z różnymi 100% arabikami szukałem jakiejś mieszanki, czegoś co będzie miało mniej kwasowatości (nawet od szlachetnej etiopskiej arabiki) i no82 przypadł mi idealnie jako codzienna porcja smaku ... bez żadnych dodatków pijana dla jej smaku. Właśnie muszę zakupić nową paczkę :-) :-)
OdpowiedzUsuń... wiem, wiem są lepsze ale to rzecz gustu ... i cały czas szukam innych doznań kawowych :-)
Super artykuł. Dzieki za fajne i przydatne informacje. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuń