Recenzja: Doctor Brew Cascade IPA

To piwo Doctor Brew warto wziąć na biwak :)

Kilka słów od producenta: Cascade IPA to niefiltrowane i niepasteryzowane piwo typu Single Hop. Stworzyliśmy je z myślą byś mógł doświadczyć i na zawsze zapamiętać w czystej postaci chmiel, który stoi za początkiem piwnej rewolucji w USA. Jego aromaty w swej naturze , żywiczne, leśne, lekko owocowe ekstrachujemy niekonwencjonalną metodą w celu uchwycenia pełni wrażeń smakowych. Nie szczędzimy w środkach by wszystkie, nawet te najbardziej lotne, obłędnie pachnące olejki trafily do butelki. 

Więcej informacji: >KLIK<

Moja opinia: Butelka z ciemnego szkła, na etykiecie wszystkie ważne informacje od producenta. Doctor Brew po raz kolejny zaskakuje ciekawym opisem :)

Po otwarciu butelki możemy poczuć się jak na polanie- zapach jest lekki, aczkolwiek wyrazisty, delikatnie miodowy, wielokwiatowy, leśny.

Pianka średniowysoka, aksamitna, ale mocno gorzka.

Kolor bursztynowy, widać w nim naturalny osad, mętne i niefiltrowane. Piwko jest mocno gazowane.

Smak mocno podbity goryczką z nutą miodu wielokwiatowego leśnego z żywicznym posmakiem i delikatnym bukietem ziołowo- kwiatowo- owocowym.

Pozostawia w ustach goryczkę z przyjemnym koszem owoców.

Lekkie nuty prowadzą nas do przyjemności smakowej.