Recenzja: Naturalne Masło Karite do ust z rokitnikiem Laura Conti- Coloris- mój opatrunek na usta i ochrona.
W te upalne dni nie należy zapomnieć o odpowiedniej pielęgnacji ust oraz ich ochronie ;) Coloris oferuje przyjemną pomadkę z Spf 15.
Kilka słów od producenta: Unikalna kompozycja masła Karite i olejku z owoców rokitnika przeznaczona do pielęgnacji skóry zniszczonej, przesuszonej, łuszczącej się i wymagającej regeneracji. Olej z owoców rokitnika wykazuje zdolność częściowej absorbcji promieniowania słonecznego z zakresu UVB oraz wysoką aktywność antyoksydacyjną zwalczającą wolne rodniki, co zalicza je do naturalnych filtrów przeciwsłonecznych. Wysoka zawartości witaminy A w postaci karotenoidów odpowiada za własności regeneracyjne olejku, chroni przedwczesnym starzeniem się skóry, wzmacnia włókna kolagenowe. Błyskawicznie przynosi ulgę spierzchniętym, przesuszonym ustom.
Bez konserwantów, parabenów, kompozycji zapachowych I barwników.
Więcej informacji: >KLIK<
Moja opinia: Miłe dla oka, neonowe opakowanie rzuca się w oczy. Jest przyjemne, estetyczne. Graficznie kojarzy mi się z opatrunkiem na usta i słusznie, ale o tym za chwilę.
Sam aplikator jest bardzo wygodny. Pomadka bezproblemowo się wykręca i chowa.
Masło Karite jest bezzapachowe, w białym odcieniu. Jest zbite, ale przyjemnie rozsmarowuje się i sunie gładko po ustach. W czasie upałów, kiedy nosiłam je w torebce to stawało się dość miękkie.
Masełko bardzo ładnie nawilża oraz natłuszcza usta, które stają się miękkie i gładkie. Suchość bardzo szybko znika. Ostatnio miałam małe problemy z ustami, które były szorstkie i nieprzyjemne w dotyku. Być może to przez te upały. Wystarczyło kilka aplikacji Masła Karite, aby przywrócić im delikatność. Dlatego nazywam je moim opatrunkiem na usta.
Pomadka regeneruje usta, nadaje im lekkiego połysku. Produkt jest bardzo wydajny, dość szybko znika z ust, ale pozostawia tłustą powłoczkę. To taki balsamik przyjemny balsamik, który dodatkowo chroni usta przed złymi warunkami atmosferycznymi. Od razu po aplikacji czuć jak składniki aktywne pielęgnują i odżywiają usta.
Przy regularnym stosowaniu świetnie zmiękcza usta, wyczuwalne jest również lekkie ujędrnienie. Nie powoduje nieprzyjemnego uczucia ściągnięcia ust.
Masełko posiada 15 Spf, dzięki czemu w tak gorące dni jak dziś nie musimy się martwić o usta :)
Wydaje się całkiem fajna :)
OdpowiedzUsuńjest bardzo fajna :)
UsuńFajnie, że posiada filtr :)
OdpowiedzUsuńTak :)
UsuńJa problem z wysuszonymi ustami miewam zimą, więc kto wie może tej zimy się skuszę! :)
OdpowiedzUsuńmegmegann.blogspot.com/
Ze względu na filtr jest też idealna na lato :)
Usuńusta są wrażliwe, dobrze że masło posiada filtr
OdpowiedzUsuńDokładnie :)
Usuńchyba się skuszę na ten produkt hah
OdpowiedzUsuńw taką pogodę każda ochrona się liczy!
zapraszam :)
olkoz.blogspot.com
Tak, szczególnie, że usta są delikatne :)
UsuńLubię takie produkty ;)
OdpowiedzUsuńJa też :)
UsuńŚwietna recenzja, fajnie że z filtrem! Muszę kupić koniecznie. :-)
OdpowiedzUsuńPolecam szczerze :)
UsuńLubię takie masełka, chętnie bym wypróbowała
OdpowiedzUsuń:)
UsuńMuszę sobie sprawić takie cudo:)
OdpowiedzUsuńJest świetne :)
UsuńMiałam i lubiłam.
OdpowiedzUsuń;)
UsuńWidziałam ją w rosku. Ładnie wygląda ale ma jedną wadę. Mieknie w cieple :( tego nie lubię, bo lubię takie szminki nosić w kieszeni.
OdpowiedzUsuńW kieszeni nie stopnieje, mięknie za to przy wysokich temperaturach jak teraz :/
UsuńMam i polecam :)
OdpowiedzUsuńmiałam, bardzo fajna pomadka;)
OdpowiedzUsuńNigdy nie używałam masełka do ust, ale jestem ciekawa jego działania.
OdpowiedzUsuńPrzyjemnie wygładza i dba o usta :)
UsuńNigdy nie używałam masełka do ust, ale jestem bardzo ciekawa jego działania.
OdpowiedzUsuńOoo ciekawe cudo :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńFajne takie masło ;)
OdpowiedzUsuńJak najbardziej :)
Usuńu mnie nie sprawdza się rewelacyjnie, szybko znika z ust ;)
OdpowiedzUsuńTo fak, że dość szybko znika, ale wydajność jest super ;)
Usuńcoś dla mnie :) szczególnie, że zawiera filtr, bo ja właśnie nabawiłam się kolejnej opryszczki :(
OdpowiedzUsuńNieciekawa sprawa, ała :(
UsuńMam za dużo :]
OdpowiedzUsuń:)
UsuńO bardzo fajny balsam do ust ;))
OdpowiedzUsuń:)
Usuńidealny dla mnie:)
OdpowiedzUsuńMasło karite jest świetne do pielęgnacji właściwie każdej części ciała ;)
OdpowiedzUsuńZgadzam się :)
UsuńPrzy takiej pogodzie trzeba dbać o usteczka :)
OdpowiedzUsuńI to bardzo!
UsuńCiekawy produkt, nie słyszałam o nim wcześniej.:)
OdpowiedzUsuńI jaki pomocny :)
Usuńmasełko karite przemawia do mnie więc pewnie bym się skusiła :)
OdpowiedzUsuńJest świetne :)
Usuńooo przypomniałaś mi o tym aby zacząć na słońcu i usta chronić ;D
OdpowiedzUsuńNie używam tego typu balsamów do ust ;)
OdpowiedzUsuńNie używam tego typu balsamów do ust ;)
OdpowiedzUsuń