Recenzja: Płyn do mycia WC Tytan zielony- Unia
Zabijamy zarazki z marką Tytan :)
Kilka słów od producenta: Płyn do mycia WC Tytan jest środkiem, który ze względu na swoje
właściwości bakteriobójcze (decyzją Ministra Zdrowia uzyskał pozwolenie
na obrót produktem biobójczym nr 3980/10) doskonale czyści oraz
dezynfekuje muszle ustępowe, pisuary, umywalki i inne ceramiczne
urządzenia sanitarne. Usuwa osad kamienny, rdzę, brud i przykry zapach.
Zawiera do 15% wagowych kwasu fosforowego.
Właściwa konsystencja płynu ułatwia utrzymanie czystości bez
konieczności szorowania. Nawet z pionowych powierzchni preparat spływa
bardzo wolno wydłużając czas działania. Odpowiednio wyprofilowana szyjka
umożliwia nanoszenie płynu w miejsca trudno dostępne.
Więcej informacji: >KLIK<
Moja opinia: Buteleczka zgrabna, typowa dla tego typu produktów. Na etykiecie z tyłu mamy zastosowanie, środki ostrożności, przeznaczenie itp.
Szyjka z dzióbkiem jest wygodna w użytkowaniu i dociera do każdych zakamarków, mamy więc pewność, że cała toaleta zostanie wyczyszczona i zdezynfekowana.
Płyn ma zielony kolor (na zdjęciu trochę przekłamany), jest bezbarwny. W przeciwieństwie do wielu płynów do mycia posiada przyjemny i delikatny zapach. Nie czuć żadnego chloru ani smrodu, zapach nie gryzie w nos, oczy nie łzawią za to ogromny plus.
Przyznam szczerze, że zanim zabrałam się za recenzję produktu to zużyłam już 3 butelki tego Tytanu- po prostu zaczęłam go użytkować na co dzień :) Nie tylko świetnie oczyszcza toaletę, zostawia ją błyszczącą i lśniącą, ale i pozostawia miły zapach. Dodatkowo bardzo dobrze radzi sobie z kamieniem. Niestety nie zrobiłam zdjęcia sprzed tych 3 butelek, ale musicie mi uwierzyć, że jest drobna powierzchnia na dole tylko z małym kamieniem.
Toaleta nie wydziela żadnego przykrego zapachu, więc bakterie i wirusy zostają wykurzone z muszli. Wszelki brud spływa wraz z płynem. Nie wiem jak produkt "zachowuje" się, kiedy napotka rdzę, ale myślę że radzi sobie równie dobrze jak z kamieniem. Nie trzeba szorować, płyn jest gęsty więc spływa wolno i wydłuża czas działania. Wszelki osad po jakimś czasie znika, a muszla jest biała i czysta :)
Super, że Tytan daje radę :D
OdpowiedzUsuńDaje, daje :)
UsuńMam ten płyn w swoich zapasach domowych :-)
OdpowiedzUsuńCzeka na swoją kolej :)
Usuńsuper, że się sprawdził :)
OdpowiedzUsuńJak najbardziej :)
Usuńa ja właśnie szukam dobrego płynu do wc :D
OdpowiedzUsuńJuż wiadomo co wybrać :P
UsuńFajnie, że się sprawdził :)
OdpowiedzUsuńTak :)
Usuńmiałam coś kiedyś z tego tytana chyba płyn do odkamieniania i też sprawdzało się naprawdę fajnie :)
OdpowiedzUsuńOdkamieniacz kiedyś kupiłam i jestem tego samego zdania :)
Usuńfajnie, że opisujesz takie produkty ;D
OdpowiedzUsuńNie znam Tytana :P
OdpowiedzUsuńTrzeba poznać :P
UsuńMama od zawsze używała Tytana własnie , działa jak powinien a to najważniejsze :) A jeszcze coś zdradzę - tytan daje radę zmywać jagody z dłoni ;)
OdpowiedzUsuńA ja ostatnio męczyłam się ze zmywaniem "buraków" z dłoni. Nie pomyślałam o tym, a pewnie zmyłby jak i jagody...
UsuńOstatnio stosowałyśmy Domestos ale następnym razem wypróbujemy Tytana :D
OdpowiedzUsuńPolecam :)
Usuńu mnie w domu gości Tytan :)
OdpowiedzUsuńI słusznie :)
UsuńTeż często korzystam z tytana ;) naprzemiennie z domestosem ;)
OdpowiedzUsuńObserwuje sobie ;)
Zaraz i ja wpadnę na obserwację :)
UsuńTego płynu nie używam :)
OdpowiedzUsuńSuper, że działa i do tego nie śmierdzi :)
OdpowiedzUsuńPrzyjemnie pachnie :)
Usuńa u mnie właśnie gości tylko zielony :)
OdpowiedzUsuńNajlepszy :)
UsuńNie używałam nigdy produktów tej firmy.
OdpowiedzUsuńCzas spróbować :)
UsuńNie miałam nigdy ;)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńprzydatna rzecz:)
OdpowiedzUsuńBardzo :)
UsuńZastanawiałam się właśnie nad tym produktem i chyba zdecyduję się go przetestować skoro tak bardzo go zachwalasz. Mam nadzieję, że i u mnie będzie widać pozytywne efekty.
OdpowiedzUsuńJestem tego pewna :)
Usuńnie miałam zawsze kupuje domestos;)
OdpowiedzUsuńMnie strasznie drażni w oczy jak go aplikuję
UsuńNie miałam tego płynu. :-)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńNie miałam jeszcze tego płynu ale mój obecny jest taki sobie i mnie wkurza..
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa jakiego używasz :)
UsuńTeż go kupuję, bo nieźle sobie radzi i jest tani :)
OdpowiedzUsuńDokładnie :)
UsuńZ zielinym tytanem nie miałam jeszcze kontaktu, ale czarny jest rewelka!!
OdpowiedzUsuń