Drogocenny olej rydzowy- Instytut włókien naturalnych i roślin zielarskich- IWNIRZ
Olej rydzowy to zapomniane źródło kwasów Omega-3 i witaminy E. IWNIRZ ma to bogactwo w swojej ofercie :)
Kilka słów od producenta: Lnianka (Camelina sativa L.) to jedna z najstarszych uprawianych roślin oleistych ceniona ze względu na wartościwości i znakomity w smaku olej.
Olej z lnianki znany w wielu regionach Polski jako ,,olej rydzowy'' wyróżnia się wysoką zawartością wielonienasyconych kwasów tłuszczowych Omega-3 (do 40%) i jednonienasyconych. Pomimo wysokiej zawartości prozdrowotnych lecz łatwoutlenianych kwasów tłuszczowych olej rydzowy jest szczególnie trwały z uwagi na naturalną wysoką zawartość antyutleniaczy. Doskonały tłoczony na zimno olej jest idealny jako dodatek do wszelkich warzywnych sałatek czy surówek, kaszy, śledzi, białego sera, pieczywa, ziemniaków z drobno pokrojoną cebulą lub czosnkiem.
Więcej informacji: >KLIK<
Moja opinia: Olej mieszka w butelce z ciemnego szkła, co chroni przed dostępem światła. Na etykiecie znajdziemy wszystkie ważne informacje. Całość bardzo przyjemna dla oka.
W smaku olej jest dosyć przyjemny- lekko orzechowy, przypomina mi nieco słonecznikowy. Posiada jasną słomkową barwę.
W kuchni wykorzystywałam go do surówek, sałatek, ziemniaków, dipów czy twarogu, dlatego że olej rydzowy nadaje się tylko i wyłącznie do spożywania na zimno.
Stosowałam go także bezpośrednio na skórę, ze względu na dużą dawkę witaminy E, która nazywana jest witaminą młodości. Świetnie nawilża, koi podrażnienia. Zmiękcza skórę, powoduje wygładzenie i chroni przed utratą wody. Niestety nie wchłania się do końca, pozostawia delikatnie tłustą warstwę.
Polubiłam pić olej rydzowy. Ze względu na dużą dawkę kwasów Omega-3 olej rydzowy przyczynia się do prawidłowego funkcjonowania mózgu i wzroku. Wspomaga koncentrację, przeciwdziała depresji, poprawia samopoczucie i humor. Stabilizuje burzę hormonalną- nadal nie muszę męczyć się z bólami miesiączkowymi :) Obniża poziom złego cholesterolu i przeciwdziała chorobom serca. Ponadto wzmacnia ona ściany naczyń krwionośnych, chroni krwinki czerwone przed przedwczesnym rozpadem, a także przed tworzeniem się zakrzepów.
Olej rydzowy chroni wątrobę, trzustkę, serce, jelita, a także nerki. Osłabia objawy artretyzmu i reumatyzmu, jak również alergii. Reguluje poziom lipidów, cukru i cholesterolu we krwi. Wpływa na proces gojenia ran, wszelkich owrzodzeń oraz oparzeń. Usuwa objawy atopowego zapalenia skóry, dermatozy i wypryski. Przyspiesza również wydzielanie żółci.
Wzmacnia odporność, ma właściwości przeciwzapalne.
Olej rydzowy po prostu zaliczany jest do żywności funkcjonalnej, czyli jest produktem odżywczym, który wywiera korzystny psychologiczny i fizjologiczny wpływ na nasz organizm.
Pierwszy raz o nim słysze :)
OdpowiedzUsuńZapomniany jest niestety :(
UsuńJeszcze o nim nie słyszałam :)
OdpowiedzUsuńWraca powoli do łask :)
UsuńPierwszy raz go widzę a ile ma porządnych właściwości! W moim domu króluje olej lniany i jem go z cebulą:P
OdpowiedzUsuńU mnie również lniany głównie- wyparł on olej rydzowy :)
Usuńdość ciekawy
OdpowiedzUsuńŚwietny ;)
UsuńTy to zawsze mnie czymś zaskoczysz : )
OdpowiedzUsuńSzkoda, że jest tak zapomniany ;)
UsuńMuszę go kupić, z tego co piszesz wynika że przyda się w domu...
OdpowiedzUsuńJak najbardziej :)
Usuńsame pyszności ! :)
OdpowiedzUsuńI drogocenności :)
UsuńAkurat o tym oleju słyszę pierwszy raz .Bardzo ciekawy.
OdpowiedzUsuńNiestety jak wiele osób.
UsuńKoniecznie muszę go kupić :) jest rewelacyjny :)
OdpowiedzUsuńDokładnie :)
Usuńcoś dla mnie:)
OdpowiedzUsuńnie słyszałam jeszce o rydzowym :D
OdpowiedzUsuńŚwietny jest :)
UsuńPierwszy raz spotykam się z takim olejem
OdpowiedzUsuńNo właśnie jest dość wygasły...
UsuńNie przepadam za olejami :-)
OdpowiedzUsuńJa bardzo lubię :)
UsuńMUszę się mu bliżej przyjrzeć ;)
OdpowiedzUsuńZachęcam poczytać o nim :)
UsuńTakim olejkom nigdy nie odmówię, nie ma szans. :-)
OdpowiedzUsuńJa tak samo :)
UsuńCenny olej ale nie dla mnie.
OdpowiedzUsuńNie lubisz? ;)
UsuńOlej ryżowy pierwszy raz chyba widzę. :)
OdpowiedzUsuńNawet nie wiedziałam o jego istnieniu :)
OdpowiedzUsuńzapominamy o drogocennych wartościach oleji :)
OdpowiedzUsuńO takim oleju to jeszcze nigdy nie słyszałam :)
OdpowiedzUsuń